Elipsoid

[engelbert]

Przepraszam że odgrzewam temat, ale na całym forum nie znalazłem nic pożyteczniejszego na temat ELIPSOIDA.

 

Od paru dni, też jestem szczęśliwym posiadaczem tego szybowca.

Czy mógłbyś mi powiedzieć, jak zabezpieczyłeś płaty przed rozsunięciem? Czytałem w twoim poście, że też

zastanawiałeś się nad jakimś praktyczniejszym rozwiązaniem, a to że poleciał, świadczy o tym że się sprawdziło.

 

P S

Co działo się dalej z twoim elipsoid em, po tym jak się skaleczył o drzewo? :shock:

[Tomisław Piotr]

No cóż mój Elipsoid jest pierwszy w kolejce do naprawy (ułamałem ucho skrzydła). Nie chwaliłem się o tym na forum, bo nie było czym, jednak musisz zwraca uwagę na prędkośc Elipsoida. Moja kraksa związana była z przyzwyczajeniami do EG, to mój główny model. W moim zestawie z silnikiem Welgarda 271707-po prostu wylatywał mi (EG) z ręki. Myślałem, że to samo zrobi Elipsoid, ale on po wypuszczeniu z ręki, podniósł dziób na silniku, a następnie zwalił się na skrzydło i urwał ucho. Oczywiście mój błąd. Elipsoid jest szybowcem, który potrzebuje "trochę" szybkości do lotu.

W moich wcześniejszych próbach, zaznaczam próbach, bo to były kilkudziesięcio sekundowe "loty", potwierdza się "stara indiańska zasada" - ciężki model potrzebuje dużej prędkości startowej, tzn. "wyrzut na maksa" najlepiej przez pomocnika.

Moje wrażenia z dotychczasowych prób: to piękny i "ładnie" latający model. Jeszcze raz podkreślam jestem niewprawnym, (mimo wieku) początkującym modelarzem (lataczem), jednak zakochanym w tym szybowcu ze względu na jego piękną (jak dla mnie) sylwetkę. I te okruchy latania nim, których doświadczyłem.

Jeśli chodzi o zabezpieczenie płatów, to zrobiłem pętlę z gumy modelarskiej lub wziąłem gotową. Następnie założyłem na jeden haczyk skrzydła, włożyłem skrzydło do kadłuba razem z pętelką i wydłubałem pętelkę haczykiem wykonanym z jakiegoś drutu, z drugiej strony. Poczym wyciągnąłem tęże, i zaczepiłem o haczyk drugiego skrzydła. Łatwiej się to pisze, jak robi ale dałem radę.

Gratuluję modelu! Jeśli będę mógł jeszcze w czymś pomóc służe swoją osobą.

[engelbert]

Dziękuję za szybką odpowiedź i cieszy mnie że Elipsoida nadal posiadasz, będzie można wymieniać

dalsze doświadczenia.

 

Na lotnisku,gdzie mój sąsiad lata, a ja tam to tylko jako gość latam, lata też kolega Maks.

Maks zaczynał swoją karierę lotniczą na Easi Star. Powoli, ale robił postępy w lataniu.

Maks miał niestety mały problem, Maks ciągle zapominał, na jakim kanale lata? Na to koledzy Maksowi

doradzili kwarce na kanał 80, którego to już nigdy więcej nie zapomniał.

 

Maks zaczął swoją przygodę z lataniem, w wieku osiemdziesięciu lat.

 

Po roku na Easi Star, Maks nabył Easi Glider i cieszy się nim już drugi sezon.