Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie!

 

Nigdzie na forum nie znalazłem (choć szukałem od razu zaznaczam! ;) ) informacji jak "odwrócić" silnik, który jest fabrycznie przystosowany do montażu przed wręgą, do montażu za wręgą, jeśli nie ma on fabrycznego zestawu "odwracającego". Chodzi mi konkretnie o silnik: http://www.hobbyking...nner_Motor.html

 

Z analizy zdjęć wnioskuję, że ma od tyłu zegera, który można zdjąć. Jak się wykręci śruby mocujące oś w wirującym płaszczu od drugiej strony, teoretycznie możliwe byłoby jego "odwrócenie", tj. montaż osi w taki sposób, wy wystawała od strony nieruchomej silnika zamiast od strony wirującej. Oczywiście jeśli rowki frezowane w wale (np. na zegera) w wale w tym nie przeszkodzą. Czy ktoś ma jakieś praktyczne doświadczenia jeśli chodzi o taką operację? Chyba, że jest jakiś zestaw do "odwracania" tych silników, a ja go na HK nie potrafię znaleźć...

 

z góry dziękuję za pomoc!

Opublikowano

Ośki nie przerobisz. Sprawa jest prosta. Krzyżak powinien dać się zamontować po drugiej stronie obudowy. Od czoła silnika powinny być otwory do montarzu w taki sposób by ośka przechodziła przez otwór po środku krzyżaka. Powinno nie znaczy, że tak jest na 100% w rzeczach, które wyszły spod malych chińskich rączek widzialem różne cuda :) Ale tak jest w 99% silników tego typu.

Opublikowano

Czyli od strony niewidocznej na zdjęciu powinien mieć otwory montażowe? Ale co wtedy z kablami? Przecież jeśli go tak zamontuję, to ta część obudowy, która powinna się kręcić razem z osią przedstałaby się kręcić, bo będzie przytwierdzona do wręgi, a więc i oś nie będzie się krecić. Kręcić się będzie za to ta część obudowy silnika w którą wchodzą przewody.

Opublikowano

Jak zdejmiesz zegera i poluzujesz śrubki blokujące w części wirującej, to możesz przepchnąć oś w kierunku części nieruchomej i ponownie zablokować śrubkami. Jak zamocujesz część nieruchomą za wręgą to tylko masz zmartwienie, żeby przewody nie były obcierane częścią wirującą. Zeger nie będzie potrzebny bo w takim układzie część wirująca będzie ciągnięta przez śmigło i dociskana do części nieruchomej. Trzeba tylko zwrócić uwagę na fakt, że najczęściej pod śrubkami blokującymi w części wirującej, ośka jest podszlifowana dla lepszego trzymania śrubami. Można to zrobić miniszlifierką.

Opublikowano

Ja przerobiłem tak Ray-a CD3530... Niestety wymagało to prasy hydraulicznej. Ale ośkę przełożyłem i nawet silnik działa. ;)

Nie mogłem niestety dostać krzyżaka do niego.

Opublikowano

Ja miałem podobną sytuację... Lecz odwrotną, parę delikatnych uderzeń kombinerkami i ośka była na drugiej stronie. Uważać aby nie skrzywić ośki

Opublikowano

Ale gdzie ten kanałek na zegera chcesz zrobić? Na końcu ośki już jest - wystarczy ją obrócić o 180 stopni, tyle, że nie ma po co. Jeśli natomiast zaraz za częścią nieruchomą, to tylko osłabi ośkę (zegnie się przy pierwszym, lepszym puknięciu kołpaczkiem o glebę) a zadania żadnego nie będzie spełniał. Ośka nie wyjedzie, bo w jedną stronę będzie ją trzymać część wirująca, ciągniona śmigłem a w drugą piasta śmigła. Jeśli będzie jakiś luz poosiowy, można go usunąć podkładkami.

Opublikowano

Chciałem ten frez zrobić tak by był zaraz za częścią nieruchomą co dawałoby pewne osadzenie osi i jednocześnie trzymało silnik w obie strony. Nie pomyślałem jednak, że taki frez w połowie osłabi oś. Dam sobie spokój - zgadzam się, że silnik sam siebie będzie trzymał w tym przypadku... Dzięki za zwrócenie mi na to uwagi!

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.