Skocz do zawartości

projekt Turbinka :)


Mikeosw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam chcę stworzyć turbinkę do napędu małego depronowego tunelowca.

 

zaczęło sie od tego, że dostałem od siostry suszarkę w której to jej kochany piesek pozbył sie kabla.

 

37.jpg

Już częściowo rozłożony dawca :)

 

36.jpg

 

38.jpg

średnica wirnika to 55mm

 

obudowy w najszerszym miejscu 65mm

 

39.jpg

 

jeszcze trzeba pozbyć sie ogrzewania .

 

Turbinka z samym silnikiem (wygląda na 400 ale napięcie znamionowe ponad 12 volt )

waży 83 gramy.

 

40.jpg

 

Mam zamiar zastosować w niej popularny dzwonek TP i sterować to regulatorkiem 30A TP i zasilać z 3S1P 2200 (Lub 3S1P 1800)

 

Plany :

odchudzić obudowę i wygładzić zbędne "kikuty"

wymiana silnika na "dzwoneczek"

sprawdzenie osiągów na podanym zestawie

 

przy odrobinie szczęścia zamontowanie tego w depronowym dziwadełku o takim napędzie ale to już w innym dziale:)

 

 

Dalsza relacja niebawem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt bez szans powodzenia. Dzwoneczek TP się nie nadaje z powodu zbyt niskich obrotów/V - aby miało to jakiś sens musisz szukać silników wysokoobrotowych. Turbinka o średnicy 55mm potrzebuje bardzo wysokich obrotów aby mogła wytworzyć jakikolwiek rozsądny ciąg a to znów inna wytrzymałość materiałowa, waga, wyważenie nie wspomnę już o odpowiedniej liczbie łopatek, profilu itp. Wielu było już przed tobą... koszt kupnej małej turbinki jest już dziś bardzo niski więc nie ma sensu robienie sobie pod górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj z tym wiatrakiem. Gdzieś w necie na jakiejś anglojęzycznej stronie widziałem opis, jak gościu robił turbinke z wentylatora od procesora. Łopatki od wiartraka rozleciały się w drobny mak, odłamki wbiły się w podłoge. Skwitował to tylko stwierdzeniem że cieszy się że żyje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałem opis, jak gościu robił turbinke z wentylatora od procesora. Łopatki od wiartraka rozleciały się w drobny mak

Napęd modelarski gdy go przeciążymy, też można rozwalić.

Jakieś 2 tygodnie temu rozwaliłem w pył :) EDF75 za pomocą inrunnerka HXT2445 (Kv3900).

Przy około 40000obr/min w ułamku sekundy wszystkie łopatki "odfrunęły".

 

Wracając do tematu turbinka-silnik z CD.

Kiedyś eksperymentowałem z wysokoobrotowym silniczkiem ze statora CD romu, ale z turbiną EDF55 GWSa (wiatraczek bardzo podobny do tego z suszarki).

Obrotów silnika niestety nie znam, ale był robiony do stosowania w przekładni i były one większe niż w "normalnych" outrunnerach (mało zwojów, połączenie trójkąt).

Faktycznie efekty były takie, że uzyskałem ciąg rzędu 100g i porównując z ciągiem osiąganym na fabrycznym inrunnerze zrezygnowałem (obrotomierza wtedy nie miałem i dlatego porównywałem ciąg).

 

Natomiast do jakiegoś ślizgu pewnie może by wystarczył.

Tu takie niewiadomo co z EDF55 i inrunnerem Feigao2040 (Kv3200):

dziwak10.JPG

Sczegół sterowania ciągiem :lol:

dziwak11.JPG

 

Oraz malutka próbka w ruchu (jeździło toto po wszystkim niezależnie od podłoża - również po betonie):

http://www.szabatowski.livenet.pl/hubert/hubert/slizgi/DSCN4618.MOV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.