n6210 Opublikowano 7 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2007 Tunele to nie w tej wersji - ale jak cos to tu jest fajny watek o konwersji do EDF Moze Wasp sie skusi http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=380527 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heyoan Opublikowano 8 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 Zastanawia mnie, jak taki model zachowuje się w powietrzu po złożeniu płatów. Czy nie wymaga to domiksowania korekty sterów wysokości lekko w górę? Przypuszczam też że nie należy tego robić przy małych prędkościach? Piękna robota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osa Opublikowano 8 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2007 No cóż to się sprawdzi już w powietrzu. Mam nadzieję, że już niedługo ale pogoda nie rozpieszcza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osa Opublikowano 17 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2007 Mechanika płata już prawie gotowa. Najpierw musiałem wkleić pręt węglowy (dokupiony) w drugą połówke skrzydła. Potem dokleić wzmocnienia z trójkątnej listwy balsowej 10x10 coby mechanizm miał się czego trzymać Jako popychaczy użyłem prętów węglowych jakoś trudno było dostać śruby rzymskie zobaczymy czy spełnią swoją funkcję na sucho chodzi to wszystko bez większych oporów i zacięć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 17 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2007 Na Celulozy latał taki F-14 ze zmienną geometrią :-) O ile dobrze pamiętam, najwięcej zabawy było z ŚĆ. Trzeba było wybrać złoty środek, by model dobrze latał i na złożonych i na rozłożonych skrzydłach. Miksować nic nie trzeba, choć na pewno dobrze jest to zrobić, ale to po oblocie(w obu pozycjach skrzydła) wedle własnego upodobania. Co oczywiste, ze złożonymi skrzydłami model wymagał większej prędkości i dziób bardziej w dół ciągnie. Robił się też bardzo czuły na stery - ale tu głowy nie dam, za dużo tych F'ów u nas było :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osa Opublikowano 24 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Szkoda ale to już prawie koniec klejenia Mechanika płata ustawiona pokrywy naklejone. Teraz szlifowanie i malowanie Po Świętach może pomaluję a po Nowym Roku albo w Nowym Roku w górę!!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomu Opublikowano 24 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2007 Czekamy NA filmik !!!!!!! Wesołych Świąt Adam - Kolegom również Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 24 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2008 F-14 od dawna mi sie podobał i gdy zobaczyłem ten plan też zdecydowałem się na jego budowę. Narazie jestem na początku budowy. oto efekty Jest to mój pierwszy model z depronu i mam pewne obawy co do jego wytrzymałości. A wszczególności o wytrzymałość kadłuba. Przód jest dość długi i będzie tam akumulator. Czy dawać jakieś wzmocnienie wewnątrz, czy lepiej okleić papierem śniadaniowym dla wzmocnienia. Czy oklejanie zdecydowanie wzmacnia depron i jaka może być masa kleju z papierem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomu Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 ja daje zywice i siatke od srodka, ale jak zaliczy krecika to i tak trzeba bedzie cos obciac i dziub na nowo robic Bo pytanie brzmi kiedy a nie czy bedzie gonil krety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diakon Opublikowano 25 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2008 Ten zielony depron jest stosunkowo wytrzymały, ale nie zaszkodzi dać np: od środka kadłuba jakichś sosnowych listewek czy czegoś, no a z zewnątrz ładnie okleić taśmą i powinno być git. ale jak zaliczy krecika to i tak trzeba bedzie cos obciac i dziub na nowo robic No to raczej trzeba solidnie przykrecić . Aż tak źle nie jest, Leda_g jesteś przecież doświadczony, zrób na oko wg uznania; tak na dobrą sprawę nigdy deprona w drobny mak nie rozwaliłem, nawet jak Pibrosem (z czarnego słabego depronu) w siebie na maksa przycedziłem to straty na płątowcu były myślę że znikome w stosunku do uderzenia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi-000 Opublikowano 26 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2008 nawet jak Pibrosem (z czarnego słabego depronu) w siebie na maksa przycedziłem to sam w siebie przycelowałeś??? - masochista :rotfl: :rotfl: :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osa Opublikowano 14 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2011 I poleciał..... dopiero w tym roku Długo czekał na swoją kolej do dokończenia i oblotu. Niestety ten film jest jedynym wspomnieniem po nim. Odszedł do krainy "udanych lądowań". Na pewno doczeka się reinkarnacji ale już trochę pozmieniam po swojemu.... :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 17 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2011 O widzisz, teraz dopiero wyłowiłem Twój temat. Przymierzałem się do tego F-14 bo okrutnie mi się podoba (w ogóle Kotek to najpiękniejszy myśliwiec ever), ale uznałem, że jako pierwszy bezpieczniej będzie zrobić F-15 (również według projektu Jetset'a) dla nabycia wprawy, bo konstrukcja prostsza i koszty zapewne mniejsze, w razie niepowodzenia mniej zaboli. Szkoda, że model już nie lata, ale gdybyś mógł, to skrobnij trochę więcej na jego temat (przede wszystkim jak to wszystko do kupy złożone się sprawdza, czy są jakieś elementy do poprawienia Twoim zdaniem, z czym miałeś problemy w trakcie budowy i na co zwracać uwagę). Napisz też czym go wykańczałeś. Na pewno przyda się taki opis, bo model jest baardzo ciekawy a najbardziej kusi jego (być może pozorna) łatwość wykonania. Ot, ciach parę kawałków depronu, trzochę kleju i sklejki i mamy F-14! :-) Ja już nawet posklejałem plany w wersji 130% ale wziąłem na wstrzymanie i sprawdzę na Orzełku czy jest sens zabierać się za Kicię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.