Bronti Opublikowano 19 Października 2012 Opublikowano 19 Października 2012 Witam, szukałem i nie znalazłem dlatego pytam, jakie fig. akrobacyjne da się (albo sie nie da :-) )wykonać szybowcem tylko z SK i SW, pytam jako posiadacz Blejzyka DUO. A jak sie da, to jakie są poprawne techniki ich wykonywania. Tak mnie to trapi przed jutrzejszym wyjazdem na Pustynie Błędowska :-) Będę bardzo wdzięczny za jakieś teoretyczne podstawy..i troszke opisu jak to wygląda w praktyce :-) Pozdrawiam Radek P.S. na Pustynią lata sie....
ppompka Opublikowano 20 Października 2012 Opublikowano 20 Października 2012 Takim szybowcem będzie raczej trudno coś wykręcić, bo jest mocno stabilny, ale ok. Korkociąg- zwalniamy modelem, kiedy już widzimy że nie da rady lecieć i przepadnie to dajemy SK w którąś stronę i SW na siebie. Wychodzimy dając przeciwną stronę SK i SW od siebie. Wywrót szybki-lecąc średnio szybko dajemy SK na maksa w którąś stronę i SW na maksa do siebie, przewala się na plecy i dajemy kontrę SK i wychodzimy półpętlą, Trzeba wyczuć moment do kontry żeby się za mocno nie obrócił. Pętla- to chyba wiadomo, przy najwyższym punkcie dobrze jest go przytrzymać SW żaby wyszło ładne kółko Ślizgi- rozpędzamy i robimy 1/4 pętli, jak już szybowiec straci prędkość i się zatrzyma na chwilkę w pionie dajemy SW do przodu jak chcemy zrobić przez plecy, lub na siebie jeżeli ma wyjść przez łeb. Przechodzi w nurkowanie i wyprowadzamy 1/4 pętli Ranwers- Tak jak powyżej tylko zamiast SW dajemy SK w którąś stronę i trzeba zrobić to trochę wcześniej kiedy szybowiec jeszcze ma tą prędkość w pionie, nie wiem czy uda się bez lotek, czasem trzeba trochę pomóc lotkami. Spróbujesz zobaczysz Beczka autorotacyjna-taki przekręcony wywrót szybki, zamiast wyjścia na plecach, wyjście jest w pozycji wejściowej Spirala-ciasne krążenie ze zmniejszaniem wysokości, lot po takiej "śrubie" Skobel-rozpędzenie, wprowadzenie do lotu pionowego i zrobienie półpętli tzw. pchanej-drążek od siebie. Od ślizgów różni się tym, że tutaj nie ma tego przepadnięcia, a na szczycie jest normalna półpętla To chyba wszystko, próbuj, w teorii da się zrobić a w praktyce to na pewno będzie wymagało trochę treningu.
Bronti Opublikowano 25 Października 2012 Autor Opublikowano 25 Października 2012 Dzięki bardzo....mam nadzieję że nie tylko mi sie przyda..a teraz drukowanie i czekanie na weekend co by zacząć trenować :-) Pozdrawiam
andrzej_t Opublikowano 25 Października 2012 Opublikowano 25 Października 2012 Korkociąg- zwalniamy modelem ..w jaki sposób? .. nie da rady lecieć i przepadnie ..czyli? .. to dajemy SK w którąś stronę w którą?
kuba r. Opublikowano 25 Października 2012 Opublikowano 25 Października 2012 Powoli zaciągasz SW tak, żeby model maksymalnie zwolnił - nie chodzi o dynamiczne zwolnienie, lecz powolne wytracanie prędkości. Ja to robię tak, że powoli daje wysokości (zawsze pod wiatr), model zwalnia, gdy leci już na granicy przeciągnięcia ciągnę na maksa SW i daje na maksa SK w tą stronę, w którą chcę żeby się kręcił po puszczeniu sterów większość modeli sama wychodzi z korkociągu, szczególnie te ze sterowaniem SK-SW, jeśli nie - trzeba oddać wysokości, tak żeby model się trochę rozpędził, ew. kontra SK w stronę przeciwną do obrotu. Dodam jeszcze zwykłą beczkę - rozpędzić model (czasem do sporych prędkości), SK na maksa i wypchnięcie SW (czyli w dół). Wychylenie sterów trzeba dostosować do konkretnego modelu, szczególnie SW, SK może być na maksa. Wszystko metodą prób i błędów, ale da się to dość łatwo ogarnąć
andrzej_t Opublikowano 25 Października 2012 Opublikowano 25 Października 2012 gdy leci już na granicy przeciągnięcia ciągnę na maksa SW i daje na maksa SK w tą stronę, w którą chcę żeby się kręcił A nie powinno być tak, że po przeciągnięciu sam sobie wybierze kierunek rotacji a dopiero sterem kierunku reguluje się, jak ciasny ma być korkociąg?
ppompka Opublikowano 25 Października 2012 Opublikowano 25 Października 2012 Nie, sterem kierunku nie ustalisz jak ciasny(cokolwiek to znaczy, raczej jest bardziej płaski, stromy, ale tego w takim szybowcu się nie ustali sterami, co najwyżej położeniem SC). W akrobacji nie ma żadnej przypadkowości, więc to pilot musi kontrolować i decydować co model ma zrobić. Co do beczki to raczej normalnej beczki to nie przypomina, trzeba naprawdę kontrolować wychylenia SW żeby wyszła jako-tako w jednej linii, choć i tak nie będzie to zbyt piękna figura. A tak w ogóle, to jednak polecam szykować sobie na przyszły sezon jakiś sprytny szybowiec z lotkami, wtedy się zabawa zaczyna.
Rekomendowane odpowiedzi