Lord Rzeźnik Opublikowano 1 Listopada 2012 Opublikowano 1 Listopada 2012 Czyli moje połączenie airboat'a z trike'm. Tak to wygląda po jakichś 2 godzinach rozmyślań i wycinań. Planów jako takich nie ma, był tylko szkic, wszystkie szablony rysowane na bieżąco. Konstrukcja pływakonart wymaga jedynie dwóch profili podłużnych, żadnych poprzecznych wręg nie planuję. Krawędzie spodu i góry zostaną zeszlifowane tak, aby tworzyły elementarne płaszczyzny. Na tak zeszlifowane krawędzie przykleję prostokąty z rowkami poprzecznymi, które usztywnią boki zamiast wręg, a następnie obetnę je i zrównam- nic prostszego . W górne pokrycie wkleję łoża pod zawiasy (zdaję sobie sprawę z momentów skręcających podczas zwrotów pojazdu, dla tego zawiasy przybiorą kształt niskich i długich trójkątów, co zwiększy powierzchnię klejenia z łożem na pływaku i rozłoży równomiernie wszystkie siły). Za trzpienie posłużą zwykłe śrubki m5 lub m4 i odpowiednie nakrętki. Jak będzie czas, to pojazd dostanie spojler z przodu (ze zmiennym kątem nachylenia) , co pozwoli na korzystanie ze skoczni bez ryzyka ,że pojazd zaryje przy lądowaniu i umożliwi jazdę tylko na tylnych płozach .
Maciej Ritmann Opublikowano 2 Listopada 2012 Opublikowano 2 Listopada 2012 czekam na dalej. Jak chcesz powzmacniać płozy?
St.Marek Opublikowano 2 Listopada 2012 Opublikowano 2 Listopada 2012 Witam Ja dla mnie ta konstrukcja jest za delikatna a drifting tylko na lodzie. Przeglądnij ten wątek http://www.rcairboat...6642a78a019a1d7 Na pewno znajdziesz w nim parę ciekawych rzeczy.
Lord Rzeźnik Opublikowano 2 Listopada 2012 Autor Opublikowano 2 Listopada 2012 To jest raczej konstrukcja jednosezonowa. W płozy będą wklejone po 2 sosnowe listewki sosnowe 15*3 ,na nich spoczną 2 trójkąty opisane wyżej i 2 z góry, co stworzy zazębiające się przeguby. Nie wiem, czy spód będę wzmacniał. Może podkleję go jakimś laminowanym papierem, "gumolitem" albo plastikową folią, jeśli wytrzasnę skądś takową. W grę wchodzi też oklejenie papierem pakowym/ śniadaniowym i pomalowanie jakąś nieżrącą farbą. Co do linku. Projekt ciekawy, ale balsy mi szkoda puki co. Jak mnie najdzie na jakiś poduszkowiec ,albo kolejny tego typu projekt, ale na spokojnie , to pokuszę się o dokładniejsze zaplanowanie i materiały z wyższej półki Tak wygląda na chwilę obecną. Ot taki sobie karaluch na trzech bananach Prace nie idą w jakimś zastraszającym tempie ze względu na to, ze używam kleju dragon, który schnie długo, a jest gęsty i ciężki w nakładaniu. W portfelu mam niestety soczyste zerro ,więc robię z tego, co mam.
Lord Rzeźnik Opublikowano 4 Listopada 2012 Autor Opublikowano 4 Listopada 2012 Nadchodzi czas na najbardziej istotne elementy, czyli mocowanie pływakonart. O ile tylne są w miarę proste, bo sprowadzają się do zwykłych zawiasów, o tyle z przodu trzeba wymyślić jakiś sprytny sposób na skręcanie. Tutaj pojawia się pytanie, czy oś ze śruby m5 wytrzyma ? One chyba nie są jakoś specjalnie hartowane , więc wypadałoby oś zahartować , a następnie odpuścić ? A może użyć jeszcze grubszej ? Tak się prezentuje całość na dzień dzisiejszy.
kazikfer Opublikowano 8 Listopada 2012 Opublikowano 8 Listopada 2012 super, widze ze przednia ploza na zawiasie a tylne "na sztywno" ja mam podobny ale na lod i z przodu mam ruchoma ploze na serwie i aparaturze pistoletowej serwo podpiete na kierownice a ciagnacy silnik pod spust gazu. widze pionowa płetwe u Ciebie ktorą mozesz zrobic ruchomą, do kierowania ciagiem... jak i skretną przednia plozę jestem fanem takich trike'ów, i widze ze kolega rowniez wiec zalacze kilka inspirujacych obrazow. reszta w moim watku http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=10063
Lord Rzeźnik Opublikowano 8 Listopada 2012 Autor Opublikowano 8 Listopada 2012 Nie, nie ,nie! Tylne płozy będą na zawiasach, aby dopasowywały się lepiej do podłoża (właśnie się kleją takie podpórki, jak na zdjęciu z przodu). Przednia będzie tak samo zamocowana + skręcana. Tutaj w zasadzie chciałbym zaprezetować swój sposób na to, powiedzcie, co o nim sądzicie? Mam nadzieje, że rysunek zrozumiały A zdjęcia pojazdów bardzo ciekawe i faktem jest, że lubię koncepcję trike, szczególnie "żaglówki na kółkach".
kazikfer Opublikowano 8 Listopada 2012 Opublikowano 8 Listopada 2012 aa teraz rozumiem... ja mam bardzo podobne rozwiazanie na przednia ploze wlasnie ze sruba m10 do jej lepka mam przyspawana ploze na dole (niestety nie dopasowuje sie do podlorza bo nie ma zawiasu) a z drugiej strony przewiercilem ta srube na wylot, wsadzilem pret i skleilem go z plastikowym elementem do trzymania popychacza.: generalnie sruba jest ciezka to taka mala wskazowka, a osadzilem ja w rurce chyba aluminiowej... apropo co to gniazdo typu ''slimak''?
Lord Rzeźnik Opublikowano 8 Listopada 2012 Autor Opublikowano 8 Listopada 2012 Na tej zasadzie. Takiego "ślimaka" wkręcasz w drewno , a wewnątrz jest nagwintowany pod śrubę. Działa tak, jak nakrętka wpuszczana stosowana często do mocowania skrzydeł , ale dzięki długości wewnętrznego gwintu można go zastosować jako tuleję ( wiadomo, że przy skręcaniu przód będzie się podnosił i opadał o elementarne wartości , ale zapewni to dobre spasowanie )
Lord Rzeźnik Opublikowano 8 Listopada 2012 Autor Opublikowano 8 Listopada 2012 Serwo typu standard (30 g, nie pamiętam ile kg) na przód i 9 g na stateczniki pionowe.
kazikfer Opublikowano 9 Listopada 2012 Opublikowano 9 Listopada 2012 hmmm jak ida postepy? jestem bardzo ciekaw jak bedzie wygladal z zawiasami i jak one beda sobie radzic jaki: -silnik? ile kv? -pakiet? ile V i mah -regulator jedno czy dwukierunkowy? ten drugi dal by opcje hamowania/wstecznego na sztywnym smigle -smiglo dwu czy wiecej płatowe ? ile cali i ile skoku? -jaka aparatura? ile kanalow i jakie pod nimi funkcje ? -bedzie fpv? ...niczym na przesluchaniu ale sam buduje trike na lod wiec chetnie sie czegos poducze
Lord Rzeźnik Opublikowano 9 Listopada 2012 Autor Opublikowano 9 Listopada 2012 Normalnie gradobicie pytań -silnik albo cf2822 + regulator 18 A , albo KD22 + regulator 30A lub też jakiś turnigy (tórego nie pamiętam parametrów) z regulatorem 60 A - w dwóch pierwszych przypadkach pakiet 1000-1300 albo 1750- 1800 mAh , w trzecim 2x 1000 , 1800 lub 2200 <- mam taki jeden po krótkim zwarciu, lekko spuchnięty, ale daje się ładować, nie będzie mi go szkoda, jak eksploduje podczas jazdy. -Śmigła mam 9*5 , 10*5 i 10*4,5 , a do cf2822 jakieś też się znajdzie. Wszystko zalezy od tego, jak ciężki wyjdzie, -nadajnik eclipse 7 , gaz na gazie, kierunek na lotkach (kanał 1) -fpv nie sądzę, chyba, że przymocuję telefon, ale nie chce mi się później latać z siekierą za złodziejem po osiedlu Raczej niczego się nie poduczysz, bo ja buduję z tego, co mam tj. ze śmieci. Jak projekt wyjdzie obiecująco, to zrobię jeszcze coś w tym temacie za rok, ale na porządnie. Podobają mi się narty tego lotusa, wezmę je na pewno pod uwagę Zawiasy właśnie idę rzeźbić, za niedługo będą zdjęcia.
kazikfer Opublikowano 9 Listopada 2012 Opublikowano 9 Listopada 2012 -kierunek na lotkach ale mowiles o skretnej przedniej narcie czy tam plywaku wiec jak to bedzie? bo widac tam pletwe rekina... lotka i serwo skretu na 1 kanale rozgaleznikiem? -bedzie hamulec/ wsteczny? bo regle podales chyba lotnicze wiec hamowanie tylko "bezwładem"? -i zeby wszedl trike w slizg na wodzie to plywaki moglyby miec opcje zblokowania, bo ruchome w slizg chyba nie wejda
Lord Rzeźnik Opublikowano 9 Listopada 2012 Autor Opublikowano 9 Listopada 2012 Serwa podłączę do różnych kanałów. Eclipse 7 ma 5 (z tego, co pamiętam, może nawet 7) programowalnych (dowolnych, dodatkowych) mikserów poza v-tail i innymi standardowymi. Dzięki temu będę miał pełną kontrolę wychyleń, proporcji miksowania i trymowania. Po wodzie śmigać nie będę, to projekt tylko zimowy (ew. po wczesnowiosennej chlapie). Pływaki zawsze można zablokować wprowadzając małe modyfikacje. Hamulce- nie. Będzie ostra jazda bez trzymanki
kazikfer Opublikowano 9 Listopada 2012 Opublikowano 9 Listopada 2012 no to bedzie sterowanie ciagiem silnika przez pionowa płetwe czy tylko sterowanie przednim "pływakiem"? w pierwszym poscie napisales ze model moze bedzie mial spojler z przodu..na plywaku? jak to bedzie wygladac? jakies nowe fotki dzisiaj ?
Lord Rzeźnik Opublikowano 9 Listopada 2012 Autor Opublikowano 9 Listopada 2012 Sory za brzydką szpachlę , jeszcze się nie zebrałem, żeby ją obrobić.
kazikfer Opublikowano 9 Listopada 2012 Opublikowano 9 Listopada 2012 no fajne fajne... rozumiem ze plywaki w zamysle byly na wode, pewnie nie wiele waza ale maja dosc duza objetosc, trzeba bedzie nielada sile zeby tym smigac.. pewnie tez powstana balsowe lakierowane nartki
Lord Rzeźnik Opublikowano 9 Listopada 2012 Autor Opublikowano 9 Listopada 2012 Otóż nie. Wszystko w zamyśle było od początku na śnieg. W tym stanie waży jakieś 300g. Jak nie będzie chciał śmigać, to trudno, pójdzie do śmieci, a ja popełnię pewnie zwykłego airboat'a, co zajmie na pewno mniej czasu, a zawsze będę bogatszy o jeden eksperyment. Ale wydaje mi się, że nie będzie tragedii. Przewiduję raczej jazdę jak po sznurku ,a przy większych prędkościach kontrolowane zarzucanie tyłem. Czas pokaże...
Rekomendowane odpowiedzi