modelarz1992 Opublikowano 18 Listopada 2007 Opublikowano 18 Listopada 2007 co sądzicie o zainstalowaniu panelu słonecznego na modeliku samolotu i podłączeniu do ładowania modelu w czasie lotu????
Tomisław Piotr Opublikowano 18 Listopada 2007 Opublikowano 18 Listopada 2007 Prawdopodobnie model musiałby latać dwie doby, żeby naładować akumulator. Ale mogę się mylić o parę godzin.
Doman Opublikowano 19 Listopada 2007 Opublikowano 19 Listopada 2007 Czytałem opis takiego a'la pico sticka GWS'a. W skrzydłach panele słoneczne("miękkie" - nowej generacji), bezszczota, sterowanie SW+SK. W ogóle nie miał pakietu, całe zasilanie pochodziło z ogniw słonecznych. Nawet przy zachmurzonej pogodzie model latał bez problemu. W słoneczny dzień nawet lot na plecach był możliwy :-P Sam chętnie bym poczytał - na pewno jakiś nowy projekt koleś zrobił, ale linka posiałem :?
modelarz1992 Opublikowano 19 Listopada 2007 Autor Opublikowano 19 Listopada 2007 Prawdopodobnie model musiałby latać dwie doby, żeby naładować akumulator. Ale mogę się mylić o parę godzin. Ja nie mówie o zastosowaniu jednego panelu np z 10 rozmieścić na samolocie lub kilka
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.