Jatza Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Czym zabezpieczyć drewno w modelu (balsa, sklejka.) przed paliwem żarowym? Czym można to pomalować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 całą konstrukcje lakierujesz, i na to kładziesz folię, lepiej trzyma i nie ma "przecieków" do środka balsa nie ma możliwości wchłonięcia żadnych substancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarzkobi Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Ja maluje lakierem akrylowym i nie zdarzyło mi się żeby drewno przesiąkło w jakiś sposób paliwem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwijatkowski Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 dokladnie okleic-lakierowaniem zwiekszysz mase tak z 0,5kg :ble: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarzkobi Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Ale nikt nie każe malować cały model. Ja maluje tylko przód kadłuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 kwijatkowski duzo latasz spalinami ?! Jezeli tak to współczuję Twoim modela..... niezakonserwowana balsa bardzo szybko lapie olej i inne substancje z paliwa i robi sie ardzo miekka i faluje sie. Najlepiej zabezpieczyc balske i sklejke lakierem do drewna, lub np bezbarwnym lakierem "motip". Cos kiedys slyszalem o sidoluxie ale glowy nie dam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 lakier chemoutwardzalny, moze byc jakis akryl dwu skladnikowy, ale ponoc tez sie spawdza parkietolak. Pomalowac warto, bo potem nasiaknie to i ciezkie i jak cos to nie ma jak pokleic. Zawsze malowalem po oklejeniu juz komore silnika, i miesjce zbiornika paliwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwijatkowski Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Jasne ze przesiaka!! Jesli odchodzi folia. Jak masz dobrze oklejony model to nie jest to duzym problemem. W swoich modelach mialem zazwyczaj lakierowane tylko wregi silnikowe. Wojtek-co kto lubi-jak chcesz to lakieruj nawet 10x :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laminat Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 kiedys zabezpieczało sie balse i sklejke chemosilem - dzis juz nei ma i robi sie to lakierem poliuretanowym - capon jedyne do czego sie nie nadaje to zabezpieczanie japonek choc S.Kubit pisał w swojej ksiazce ze moze byc to moje doswiadczenia jesli chodzi o japonke i capon sa niezbyt miłe. po za tym balse i sklejke zabezpiecza bardzo dobrze - na tyle dobrze ze nic mi ise nie pofałdowało i nie zniszczyło innych nie uzywam wiec sie nie wypowiadam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deem Opublikowano 9 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2007 Zdecydowanie polecam malowanie całej konstrukcji. Argumenty jak wyżej. Swoje modele maluję lakierem poliuretanowym robiąc to aerografem. Na pomalowanie dwupłatowego Smitha wyszło niecałe 50ml. Skąd te 0,5kg :shock: , no chyba topiąc model przez tydzień w farbie :devil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwijatkowski Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 Nie przesadzam z tym 0,5 kg oczywiscie zalezy od weilkosci ale jednak. Ja to robilem tak ze malowalem tylko przod silnikowej a boki normalnie oklejalem folia. Po zabezpieczeniu krawedzi CA nie bylo problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 10 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2007 Ano w temacie malowania i zabezpieczania zacytuję sam siebie : Baterflajowyswiat MALOWANIE MODELI RC, jednym z elementów wykańczania modeli jest ich odpowiednie pomalowanie i zabezpieczenie przed wpływem paliw modelarskich. W większości modeli spalinowych zastosowanie mają silniki z zapłonem żarowym. Składniki paliwa tych silników wykazują silne właściwości żrące. W celu zabezpieczenia modelu przed wpływem tych czynników ostatnią czynnością powinno być pokrycie całego modelu odpowiednim lakierem go zabezpieczającym. Do niedawna stosowane były głównie lakiery chemoutwardzalne zarówno epoksydowe jak i poliamidowe. Doskonale sprawdzał się w tych warunkach popularny parkietolak. Obecnie bardzo trudno nabyć tego typu lakier, o ile mi wiadomo farby te zostały wycofane z produkcji z racji swych właściwości toksycznych. Co w zamian ?.Na rynku pojawiły się dwuskładnikowe farby akrylowe. Malowanie : istotnym elementem jest odpowiednie przygotowanie podkładu, powierzchnia powinna być dokładnie oczyszczona, wyszpachlowana i odtłuszczona. Na tak przygotowaną powierzchnię nanosimy podkład, tutaj proponowałbym szary podkład firmy MOTIP, TAMIYA etc. Po pokryciu modelu podkładem przeszlifowywujemy go delikatnie na mokro papierem o gradacji 800. Na tak położony podkład nanosimy właściwy kolor ( MOTIP ). Pozostawiamy model do wyschnięcia. Końcowe zabezpieczenie modelu uzyskujemy poprzez pokrycie go natryskowo (pistolet, aerograf) dwuskładnikowym bezbarwym lakierem akrylowym mieszając składniki w proporcjach zalecanych przez producenta. W przypadku używanego przeze mnie lakieru ECONOMY mieszamy składniki w stosunku : 2 części lakieru + 1 część utwardzacza. Całość dopełniamy rozpuszczalnikiem do farb akrylowych ( ok 20-30 procent ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.