Skocz do zawartości

Extrim na spalinę.


Ghandi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powstaje właśnie kadłub extrima spalinowego ( skrzydła zostały mi ze starego extrima elektrycznego).

 

Extrim bedzie napędzany silnikiem ASP 12, smiglo 7x4 ( obecnie szukam takiego ale drewnianego). Wyposażenie micro + podwozie węglowe ( którego tez szukam...).

 

Fotek z budowy kadluba narazie nie daje bo nie dzieje sie nic nadzwyczajnego.

planowane wzmocnienia - pierwsza wręga wzmocniona sklejka 2mm od silnika i 1mm z drugiej strony - reszta zostaje seryjna.

Opublikowano

Nie sklejaj domku w całość. Musi być skrócony do silnika. Ja do .15 skracałem ok 2,5 cm, ale musisz zmierzyć jak wypadnie ci silnik i wtedy ciąć. Ja ciąłem już sklejony i nieźle się namordowałem.

 

edit.

piszę o głównym domku, nie o tym pod silnik elektryczny. tego wcale nie zakładaj oczywiście.

 

Śmigła które poszukujesz to poczciwy pelikan:

 

http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=1274

 

http://modele.sklep.pl/index.php?cPath=31_37_114&sort=1a&page=2

 

dostępne w modele.sklep

Gość Anonymous
Opublikowano

moglibyscie napisac krok po kroku jak przerobic domek pod silnik spalinowy bo tez zamierzam go zrobic na spaline pozdro :P:D :wink:

Opublikowano

Cześć - jeśli mogę wtrącić swoje "trzy grosze" na temat węglowego podwozia to szczerze odradzam !! Jest to zbędny bajerek który w małym modelu się nie sprawdza i na dokładkę sporo kosztuje. Takie podwozie nie wybacza kiepskiego lądowania i nierównego terenu. Testowane właśnie wielokrotnie w Extrimie bo miał on być właśnie z takim podwoziem w zestawie. Mały model najlepiej sprawdza się na podwoziu tzw "druciaku"

Pozro

zbyszek

Opublikowano
Mały model najlepiej sprawdza się na podwoziu tzw "druciaku"

Zgadza się Zbyszku, jednak wszystko zależy od wagi. W moim przypadku, elektryk po kilku "klejeniach" epoksydem ważył ok 710g. Po zainstalowaniu spaliny zyskał wagę do ok 870g (zatankowany) i wierz mi druciak oryginalny już tego nie wytrzymywał. Po każdym lądowaniu na trawie musiałem go doginać do neutralnej pozycji. Za to mały węgiel do modeli do 1 kg spisał się świetnie. Fakt że nie wybacza i trzeba uważać... jednak coś za coś.

Opublikowano
Cześć - jeśli mogę wtrącić swoje "trzy grosze" na temat węglowego podwozia to szczerze odradzam !! Jest to zbędny bajerek który w małym modelu się nie sprawdza i na dokładkę sporo kosztuje. Takie podwozie nie wybacza kiepskiego lądowania i nierównego terenu. Testowane właśnie wielokrotnie w Extrimie bo miał on być właśnie z takim podwoziem w zestawie. Mały model najlepiej sprawdza się na podwoziu tzw "druciaku"

Pozro

zbyszek

 

W moim elektryku ( ok 700 g wagi) druciane podwozie zupelnie nie zdawalo egzaminu. Albo sie wygina albo wylamuje, totalna porazka. Weglowe natomiast wytrzymywalo wlasnie twardsze lądowania, dłuższe kołowanie po nierównym pasie itp itd. Stąd tez właśnie po stokroć wole węglowe podwozie (podwozie z jednego elementu) niż drut który jak mowie - w moim przypadku nie zdał absolutnie egzaminu.

  • 1 rok później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.