Tosiek_123 Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 Witam, coś mnie tknęło na budowę hodrolotu. Nie wiem czy będzie latał ale pływał po wodzie i ślizgał się po podłożu powinien. Pytanko brzmi: czym pokryć styropian z którego są wykonane te pływaki / ślizgi? Pokrycie powinno być lekkie, odporne na tarcie i wodę w dużych ilościach. Z góry dzięki za pomoc
hubert_tata Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 Pokrycie powinno być lekkie, odporne na tarcie i wodę w dużych ilościach. Jeżeli tylko na wodę, to folią termokurczliwą np solarfilm - da się przyprasować do depronu i styropianu. Ale na lód, czy beton to szkoda, bo szybko się wyciera. Idąc po najmniejszej linii oporu naklejałem taśmę samoprzylepną (taką w rolkach do pakowania) i po przetarciu wymieniałem. Naklejałem też folię samoprzylepną reklamową, ale jest b. ciężka i do latania nie bardzo się nadaje.
Tosiek_123 Posted January 15, 2008 Author Posted January 15, 2008 Naklejałem też folię samoprzylepną reklamową, ale jest b. ciężka i do latania nie bardzo się nadaje. Tak naprawdę to nie wiem czy moja wydumka będzie chciała latać, hehe. Może nie ma co na siłę szukać wagi piórkowej, przynajmniej na razie, a bardziej skupić się na odporności mechanicznej. Znalazłem resztki cienkiej blaszki aluminiowej (taka na tabliczki znamionowe). Może przykleić to na spodzie, co o tym sądzisz?
hubert_tata Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 Jeżeli niekoniecznie do latania, to można spróbować. Jak miałem takiego dziwaka do ślizgania (ale nie po wodzie), to na środku pływaków przykleiłem w końcu listewkę sosnową 5x3.
tomgart Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 Spróbuj z blachą z puszki po piwie. Przerabiam obecnie ten temat robiąc modek aerosani. Czekam tylko na śnieg
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.