TEQ Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 Witam ! Teraz opisze mojego tot'a którego wczoraj skończyłem Na 1-szej focie widac wstępnie sklejony kadłub. Na 2-giej też Tu widoczne skrzydło a za nim całe obciążenie przygotowane to przeklejenia :wink: Widac profil ,2 listewki sosnowe 4x4 a w środku jedna 6x6 Kadłyb przy którym troszke ruszyły prace ,i części składowe skrzydła. tu już kadłub prawie wykończony w środku ,a ta gąbeczka to amortuzacja accu Widoczny kadłub z doklejonym "noskiem" ze sturodoru ,i ze statecznikiem poziomym z deprony 6 mm. Po prawej leży aparatura E_Sky 4 i jeszcze nie wyszlifowany centropłat z doklejomymi lotkami. Tu tosamo ale z troszke innej perspektywy. Natomiast na tej fotce widoczne już stery (wys i kier) prawie uończony kadłym ,gotowe skrzydła. Dla porównania wielkości na kadłubie leży nokia 3510i Model już niemal ukończony ,czekam tylko na serva Conrada. Tu też ukończony model ale z innego widoku. Wkrótce oblot (może jeszcze przed świętami ale wątpie). Zostało tylko dorobic popychacze ,przykleic serva i frrrrrruuuu... Mam nadzieje tylko go szybko nie rozbic... :? ps.Niemal wszystkie zdięcia były robione w nocy (poza tymi co są żułte),dlatego coniegdzie widzc efekt odbicia światła na depronie/taśmie przeźroczystej (za mocna lampa błyskowa) Więc odrazu mówie że model jest równy ,gładki ,i nie jest jak ser Szwajcarski :twisted:
MareX Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 Bardzo fajnie Pawełku! Bardzo jestem ciekaw właściwości lotnych tego "szybolca"? Czy będzie to to samo , co ToTo Motylastego? Czekam na relacje z oblotów i zapraszam na latanie na termice do mnie na wiosnę PS. Nie odstawaj tak ostentacyjnie od "gromady" i zrób to , o czym Ci już kilka razy chyba pisał Modelmaniak... :?
TEQ Opublikowano 18 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 18 Grudnia 2006 Pan myśli że model do wiosny wytrwa ? Ja szczeże wątpie ! Już poluje na pakiet 160 mAh 4.8 v i zrobie szybolca 1.5m Będzie znacznie wytrzymalszy ,lżejszy (na samym pakiecie zarobie 70 g ). Myśle o czymś co mogło by z holu startowac. Pożyjemy zobaczymy :] Narazie tego oblatam (myśle że tydzień między świętami a sylwestrem może byc dla nego ciekawy) A co do fotki to wstawie jak mój brat wróci bo sam nie potrafie sobie zrobic- teraz ledwo widze na oczy dzięki lampie błyskowej.
MareX Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 A zwal to "na garba" Motylowi" albo "Qpie" . Zobaczysz , że się nie obrażą i chetnie to zrobią... Od czego masz PW?
Motylasty Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 Ano straszniem ciekaw, jak po onych modyfikacyjach furkot ów powietrza raczy sie trzymać. Skrzydła widzę co nie bądź z leksza skancerowane.
TEQ Opublikowano 18 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 18 Grudnia 2006 No niestety nie chciało mi sie robic zaokrąglonych skrzydeł ,ale w mored wogóle nie rozumiem ostatniego posta Panie Marku :?
MareX Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 No to walę "kawę na ławę": Piszesz na PW /taki przycisk pod wpisem danego "delikwenta" albo wchodzisz w listę użytkowników, wybierasz gościa i też naciskasz na taki znaczek z "PW" i piszesz do gościa koniecznie w stosownym oknie wpisując "temat" np. "mój avatar" I niżej piszesz, do Kuby, albo Marcina, że chcecz wstawić taką to a taką swoją mordceczkę i w załączeniu przesyłasz im swoją fotę. I po sprawie. Resztę Ci któryś z nich załatwi. Napisz i zobaczysz sam, że chętnie Ci pomogą.
TEQ Opublikowano 18 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 18 Grudnia 2006 No wie Pan umiem wstawiac ryjki-ale nie umiałem się ładnie zfotografowac ! chodziło o to że nie zrozumiałem posta :PP No ale dobra już nie ma kłucenia się tu ,teraz czekam na opinie o modelu.
Patryk Urban Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 No nie jest źle :wink: Ja na początku robiłem brzydale :twisted: Wydaje mi się że jeśli chciałeś skrzydło ze wzniosem to zrobić w jak w orginale a jak chcesz to można dać wznios. Nigdzie się nie śpiesz z budową. Im więcej czasu spędzisz tym ładniej. Nic na szybko
MareX Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 No to teraz już ja nic nie rozumię! Moja opinia o modelu jak najbardziej pozytywna. Napisałeś, że mojego postu nie zrozumiałeś, to Ci wyłożyłem "kawę na ławę". Może z uwagi na bardzo poprawną polszczyznę nie zrozumiałeś jednak postu Pana Tomka czyli "Motylastego"? Może nasze imiona Ci się pomyliły? Ja sobie potrafię wyobrazić, że się samemu ładnie sfotografować nie umiesz i jak już będziesz taka fotkę miał, to ją zamieścisz sam, albo z pomocą Kolegów, których Ci wskazałem. Jeśli to Twoje niezrozumienie dotyczy wpisu Tomka - Motylastego, to do niego zwróć sie z zapytaniem i zapewne też Cię oświeci. A jego opinia o modelu także wg mnie jest generalnie dosyć pozytywna
malinn Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 Modelik fajny nie ma co. Jendak płacik jaki ma dźwigar? Myśle że jeśli z balsy to może on niewytrzymać lotu czy twardszego lądowania. reszta jak na pierwszy model nawet glnacka. Warto może by daś lotki i stateczniki z blasy 3mm lub 3,5mm - były by dużo sztywniejsze i model bardziej posłuszny. Gratuluje modeliku i czekamy na obloty.
santana Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 malinn po co balsowe stateczniki obejrzyj loty orginału ,o ile jest zrobiony wg planów to loty beda ok gorzej z ganianiem kretów ale tego i balsa nie wytrzyma
malinn Opublikowano 18 Grudnia 2006 Opublikowano 18 Grudnia 2006 Może i racja. Depron to lekki i tani materiał i na krety dość odporny. Tu jego zalety się kończą bo jest dosyć wiotki. Lotki z balsy są lepsze ale do nauki latania depron powinien się sprawdzić. To już zależy od ilości kretów Co do dźwigarków to jesli są one z balsy radze choćby oleić model taśmą - to go wzmocni (szczególnie krawędź natarcia będzie mocniejsza, a jak się postarasz to wzmocnisz też skrzydło na zginanie - oklejanie wzdłuż płata) i nada mu gładkosci - będzie sobie lepiej radził na wietrze. Powinien model latać fajnie podobnie jak oryginał ma lotki i bedzie dosyć zwrotny do nauki bardzo dobry :roll:
TEQ Opublikowano 19 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2006 Hej. A więc skrzydło jest w 80% obklejone taśmą ,a w 100% od dołu. Skrzydło jest dośc sztywne- jak je położe na ziemi i z jednej strony przygniote ręką to z drugiej podniose max 2.5 cm. W strzydle balsa jest tylko w miejscu mocowania lotek ,a wewnątrz skrzydła są 2 listewki sosnowe 4x4
Motylasty Opublikowano 19 Grudnia 2006 Opublikowano 19 Grudnia 2006 Tak się przyglądam i widzę wiele modyfikacji w stosunku do powiedzmy "oryginału". Co mnie niepokoi ?. Skrzydło, na jednym ze zdjęć ( stoi na meblościance obok kadłuba ) płat wyglada jak przejechany samochodem, może to wina zdjęcia a może faktycznie tak to zrobiłeś. Ale powierzchnia jest sorry za słowo - fatalna, popracuj nad swoim warsztatem. Kadłub - widze że posklejałes go z kilku kawałków, a boki wystarczyło dać w jednym kawałku, depron naprawdę łatnie sie wygina. Stateczniki - o ile zmieniłeś same obrysy o tyle nie wiem ( nie mierzyłem na zdjęciach ) czy przypadkiem nie zmieniłeś rozpietości i geometrii modelu jako takiego. Wieć trudno mi będzie się wypowiedzieć jak model Twój zachowa się w powietrzu. Proponuję przed lotem dokładnie spradzić geometrię, symetrię , wyważenie itd. Oklejasz model taśmą, więc nie będzie on tak odporny na wszelkiej maści zwichrzenia. Mówię to na podstawie własnych obserwacji, ToTo przez pierwsze 10 godzin latania był modelem nieoklejonym, latał sobie dośc wolno, dostojnie. Po zapodaniu taśmy , a okleiłem dosłownie wszystko wyszedł z niego mały szatan. Konstrukcja, mogę powiedzieć jest spradzona, czego dowodzi fakt że kolega mój po paru godzinach latania na symulatorze wziął ToTa i poleciał i wykonał proawidłowo kilka zupełnie fajnych lotów ani razu nie ubijając kreta. Czekam na dalsze relację.
malinn Opublikowano 19 Grudnia 2006 Opublikowano 19 Grudnia 2006 Ja proponuje zrobic inny test wytrzymałości. Podeprzeć płat na samych końcówkach a na środku płata położyć podwójną masę (całkowitą modelu). Jeśli toto to wytrzyma to będzie ok. Wydaje mi się że przód kadłuba jest troche filigranowy i może się pomarszczyć przy krecie ale bądźmy jednak dobrej myśli. Co do MAŁEGO SZATANA to chyba wyrosły mu rogi bo ma napęd i obciążenie powierzchni większe niż w szybowcu.Dobry szatan nie jest zły ;-) Myśle, że po kuracji taśmowej szybowiec będzie mini szatanem co najwyżej. Ja miałem szybowca bez taśmy, a potem z taśmą i z taśmą latał lepiej (dłuzej ,dalej ,szybciej ) Mój był bez taśmy - ślamazarą , a po taśmie - zaczął latać pod wiatr
TEQ Opublikowano 19 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 19 Grudnia 2006 A więs sprawdziłem wytrzymałośc skrzydła... 600 gram -skrzydła troche wygięte ale się trzymały ! A jeśli chodzi o to skrzydło przejechane to tylko zły efekt zdięcia- jak już napisałem. :roll:
Artur z kołobrzegu Opublikowano 20 Grudnia 2006 Opublikowano 20 Grudnia 2006 No gratuluje . Taka rada ode mnie -na końcuwkach skrzydła proponuje dokleić zamknięcie z balsy ( coś koło 3mm wystarczy ) Polepszy to aerodynamikę twojego modelu i jego wygląd 8)
Piotrek_F3J Opublikowano 25 Grudnia 2006 Opublikowano 25 Grudnia 2006 no i jak model oblatany ?? czekamy na foty z oblotu
TEQ Opublikowano 26 Grudnia 2006 Autor Opublikowano 26 Grudnia 2006 Hej ! Oczywiście model oblatany zdjęcia ,filmiki i relacja już jutro... Powiem tylko tyle że jest świetny i pancerny
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.