Firewall Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Witam! Poszukuję dla siebie pierwszego modelu latającego. I oto co znalazłem: -http://hobbyking.com...copter_Kit.html Co sądzicie o tym modelu, wady zalety? Będzie lepszy od tego ze standardowym żyroskopem? I jak trudno się nim lata? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukwisz.pl Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Jeśli zadajesz takie pytania jak to ostatnie to ....... (wpisz tutuaj co chcesz). Odpowiedź brzmi: Jeśli to ma być Twój pierwszy model latający (jakikolwiek) to najpewniej zakończy on swój żywot po kilku sekundowym locie. Śmigłowiec jest najtrudniejszym obiektem do sterowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Firewall Opublikowano 24 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Chodzi mi o stabilność lotu i różnice pomiędzy standardowym żyroskopem i tym elektronicznym sterowaniem. I czy warto go kupić? To ostanie pytanie faktycznie można pominąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Na pierwszy heli polecano mi duży model. Większy od 450 właśnie z racji stabilności. Po analizie kosztów odpuściłem sobie... Jak nie masz kogoś, kto Ci ustawi model i pomoże wykonać pierwsze kroki - odpuść sobie też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakiglawstogusiana Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Na pierwszego helika z czystym sumieniem mogę polecić model RF7 firmy RealFlight Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Firewall Opublikowano 24 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Chyba kupię używkę lamy do nauki a w tym czasie złożę tego hk550. Jakoś się uparłem na kupienie heli bo znudziło mi się jeżdżenie modelami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Lama nie nauczy Cię niczego - mam Zacznij latać czymkolwiek, różnica między autami ogromna. Helik jest droższy od aut, samolot tańszy (oceniam, że 5-10 razy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Firewall Opublikowano 24 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 To co polecasz do nauki? A z tym że helik jest droższy to się nie zgodzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwiusz Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Ja bym polecił Mini protosa 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Firewall Opublikowano 24 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Modelik wygląda fajnie, lecz cena.... a ten: http://hobbyking.com/hobbyking/store/__23037__HK_450TT_PRO_V2_Flybarless_3D_Torque_Tube_Helicopter_Kit_Align_T_Rex_Compat_.html Z dobrą elektroniką powinienem się zmieścić w 1000zł? tyle przewiduję na pierwszy model +/- 200zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seedpl Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 Chętnie się przyłączę do tematu bo też poszukuję pierwszego heli. Też myślałem nad tym HK-450 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spoco Opublikowano 1 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2013 Do nauki heli z czystym sumieniem polecam blade msr. Ale msr a nie msrx. Kup uzywke sporo tego. Mozna wychaczyc z pakietami juz od 200-250 pln Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj123 Opublikowano 2 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 A tak czy inaczej nie beirzcie wersji TT, czyli z wałkiem napędzającym ogon. Rozwiązanie to powoduje, że nawet lekkie zahaczenie ogonem rozwala tryby. Wersja na pasek jest bardziej odporna. Ja na początek wziąłem wersję TT i to był raczej błąd. Co do dyskusji na temat 550 czy 450 to koszty napraw w przypadku 450 mogą być pięciokrotnie niższe więc również polecam. 450. Ostatnia rzecz to FBL czy FB- na początek polecam FB ze względu na prostszą konfigurację, brak konieczności rozkminiania parametrów systemów FBL. W przypadku ZYX'a spotkałem się w nieprawidłowymi ustawieniami wzmocnienia w wartościach deafultowych co w przypadku dwóch helikopterów skończyło się twardym (nawet bardzo) lądowaniem. A osoba początkująca nie ma szans tych niuansów wyśledzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi