andrzej351 Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 witam wszystkich! około 2 miesiące temu kupiłem kompletny model EXTRA 260 2,2m z GOLDWING.model był po kilku sezonach z dosyć mocno wyeksploatowanym silnikiem DL-50 który po odpaleniu wydawał takie dźwięki jakby ktoś nawrzucał metalowych kulek do słoika i nim rytmicznie potrząsał... . mimo tych odgłosów wykonałem tym modelem dwa loty,podczas trzeciego silnik stanął i trzeba było awaryjnie lądować... po powrocie z lotniska rozmontowałem silnik,po głębszych oględzinach okazało się że kawałki koszyczka dolnego łożyska korbowodu dostały się pomiędzy tłok i cylinder blokując i uszkadzając oba te elementy . silnik miał naprawdę niezłą kompresję i gdybym odpuścił trzeci lot wystarczyłaby tylko wymiana wału korbowego... niestety stanąłem przed dylematem,kupić nowy silnik czy remontować tego DL-a. poprzedni właściciel modelu zamontował do silnika karter od DLE55 ponieważ w oryginalnym urwało się ucho mocujące i to dało mi trochę do myślenia... do odzysku nadawał się tylko karter i łożyska główne wału (osprzęt silnika nie ucierpiał) po oszacowaniu kosztów odrzuciłem wariant zakupu oryginalnego wału,cylindra i tłoka od DLE55 ze względu na zbyt wysoką cenę. po uprzednim przeszukaniu netu i zasięgnięciu opinii postanowiłem zaryzykować i kupiłem na HK potrzebne części do silnika RCG-50. wał korbowy,łożyska wału,cylinder,kompletny tłok z pierścieniem sworzniem i łożyskiem igiełkowym,komplet uszczelek z wysyłką wyniosły mnie ok 300zł. gdy przyszła paczka jak najszybciej poszedłem sprawdzić czy ryzyko opłaciło się . okazało się że wszystkie części pasowały do siebie idealnie a silnik RCG-50 ma w rzeczywistości 55cc pojemności i jest wierną kopią DLE55. poniżej kilka zdjęć porównawczych: widać różnicę w wielkościach tłoka DL =50cc a RCG =55cc karter DLE55 i nowe łożyska wszystko udało się bezproblemowo poskładać i wyszedł z tego całkiem ładny silniczek zamontowałem silnik w modelu yak-54 z tłumikiem typu Pitts.z uruchomieniem i regulacją nie było żadnego problemu.silnik wypalił na ziemi dwa zbiorniki paliwa na bogatej mieszance aby się wstępnie dotrzeć.zatankowałem trzeci zbiornik,wstępnie uregulowałem gaźnik na lekkie przelanie i w górę. po wypaleniu dwóch litrów paliwa mogę stwierdzić że silnik zachowuje się rewelacyjnie.ładnie zapala i szybko się wkręca.bez najmniejszych problemów udało się uzyskać 7400 obr/min. zdjęcie jest ciut nie wyraźne ale jak się spojrzy pod kątem to widać na obrotomierzu cyferki 740. bardzo jestem zadowolony z tego silnika,niewielkim kosztem mam teraz nowy silnik.mam nadzieję że ten opis przyda się osobom które będą miały podobny problem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Gdzie taki obrotomierz można nabyć? Dobry pomysł z tym wbudowaniem na stełe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spin1 Opublikowano 11 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Gdzie taki obrotomierz można nabyć? Dobry pomysł z tym wbudowaniem na stełe. http://www.ef3m.pl/1202,mini-tachometr-elektroniczny-obrotomierz.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej351 Opublikowano 11 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 obrotomierz ten kupiłem na HK http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__23555__Mini_Tachometer_for_Ignition_Use_30000_RPM_max_.html?strSearch=tacho jest też dostępny w wielu krajowych sklepach modelarskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi