emilfranek Opublikowano 3 Lutego 2008 Opublikowano 3 Lutego 2008 Cześć wszystkim lataczom i kretowcom! :twisted: W poszukiwaniu jakiegos fajengo modelu na początek (jakiejś prostej gumówki) postanowiłem zbudować taki prosty model z napędem gumowym z balsy, czyli : jeden prosty kij balsowy , skrzydła konstrukcyjne i napęd gumowy. Pracę nad nim zaczełem w piątek. Wyciełem profile a potem żeberka. ułożyłem wszystko i posklejałem i poszlifowałem i tak otrzymałem ładne skrzydła o wzniosie 5 stopni i rozpiętości 700 mm (70 cm).dorobiłem do nich kadłub (niepamiętam wymiarów ).kadłub to prosta rzecz , dwie listewki z balsy 3mm skleiłem ze sobą i ładnie wszystko pozaokrąglałem.Dokleiłem na przód ,,kostkę,,z balsy która będzie służyła za coś w stylu ,,łożyska,, :crazy: .Dokleiłem z tyłu statecznik poziomy konstrukcyjny.Statecznik pionowy dorobiłem z jednego kawałka balsy (wacham sie nad konstrukcyjnym bo byłby lżejszy) :wink: . Dzis w niedziele zaczełem obklejac skrzydła. Postanowiłem że obkleje je taśmą pakową (prześwitującą),postanowiłem tak ze względu że wszystko będzie idealnie naciągnięte i lepiej będzie łatać dziury po kretach :oops: :twisted: :faja: ;D ale miałem do wyboru papier japoński ale zrezygnowałem z niego :wink: . I kiedy myslałem że wszystkko poprzyklejam potem to okazało się ze skończył mi się klej :? :x :evil: :!: :ass: :ass: :ass: :ass: :ass: .I teraz niepolatam soebie a planowałem dziś w niedziele bo niewieje . Niechce kleic wikolem bo wikol długo schnie a i słąbo wiąże :roll: Jeśli macie jakieś pytania bądź uwagi to czekam! Apropo fotek to narazie niebędzie bo niemam czym porbić.Może je wstawie coś pod koniec lutego Jeśli zamieściełm w złym miejscu wątek to prosze o wyrozumiałość
robraf Opublikowano 3 Lutego 2008 Opublikowano 3 Lutego 2008 listopada 2008 czy 2007 :twisted: :twisted: :] :mrgreen: :ble:
Robert Holeczek Opublikowano 3 Lutego 2008 Opublikowano 3 Lutego 2008 Niechce kleic wikolem bo wikol długo schnie a i słąbo wiąże Z tym, że długo wiąże to się mogę zgodzić, ale raczej nie uważam żeby słabo wiązał... Sam nim kleiłem uwięziówkę i jak w locie przywaliłem nią z 12 metrów w ziemię to skrzydło było połamane tylko w miejscu, gdzie silnik przywalił (odłamał się razem razem z łożem ) w nie...
Ładziak Opublikowano 3 Lutego 2008 Opublikowano 3 Lutego 2008 Wyciełem profile a potem żeberka. ułożyłem wszystko i posklejałem i poszlifowałem i tak otrzymałem ładne skrzydła o wzniosie 5 stopni i rozpiętości 700 mm (70 cm). [...] Dzis w niedziele zaczełem obklejac skrzydła. Postanowiłem że obkleje je taśmą pakową (prześwitującą),postanowiłem tak ze względu że wszystko będzie idealnie naciągnięte i lepiej będzie łatać dziury po kretach ale miałem do wyboru papier japoński ale zrezygnowałem z niego Oklejanie balsowych skrzydeł konstrukcyjnych taśmą pakową jest pomysłem dosyć... ekscentrycznym, delikatnie mówiąc :shock: Chyba, że ja czegoś nie załapałem... :roll: PS. Popracuj nad edycją tekstu, bo ciężko się czyta. Mniej emotikonek, a więcej treści!
Gość Anonymous Opublikowano 3 Lutego 2008 Opublikowano 3 Lutego 2008 Jesli wikol słabo wiąze to ja jestem baletnica wikolem kleiłem w 3 klasie podstawówki szybowce swobodnie latajace mam gdzies pare do dzis :wink:
Diakon Opublikowano 4 Lutego 2008 Opublikowano 4 Lutego 2008 Wikol traktuj jako klej podstawowy! I pamiętaj - w modelarstwie NIE MA miejsca na pośpiech!
TEQ Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 Oklejanie balsowych skrzydeł konstrukcyjnych taśmą pakową jest pomysłem dosyć... ekscentrycznym, delikatnie mówiąc :shock: Nawet wiem od kogo ten pomysł podpatrzył... Diakon to chyba Twoja "technologia" ?
Diakon Opublikowano 5 Lutego 2008 Opublikowano 5 Lutego 2008 Nawet wiem od kogo ten pomysł podpatrzył... Diakon to chyba Twoja "technologia" ? Nie :ble: Taśmę stosowałem z pwodu braku kasy na folię, i wiecej tego nie zrobię :twisted: .
laminat Opublikowano 7 Lutego 2008 Opublikowano 7 Lutego 2008 ja troche w zyciu sie pobawiłem gumowkami i generanie to papier japonski to podstawa(lub papier sniadaniowy(taki najzwyklejszy myse ze wiesz jak tym sie okleja dokładnie) klejony na wikol jak w jaskółce) gdyz tak małe modele potrzebuja SZORSTKIEGO pokrycia!! jest to zwiazane z małymi liczbami reynoldsa (poszukaj sobie w ksiazce S.Kubita Sekrety modeli klasy f1a) gdzie ładnie to wykłada(ja tego nie przytaczam bo to jest za długie) i sie dowiesz dlaczego a to czym ty oklejasz daje gładka powierzchnie przezco nie bedzie dobrzelatał(ewentualnie dodaj turbulizator.) a kadłub z balsy to juz chyba komedia przy naciagu gumy to on sie połamie. łozysko z balsy? paranoja (zgodze sie ze wielki kcocek balsowy to wytrzyma ale nie o to chodzi. ja bym to zrobił nawet z blaszki duraluminiowej (jakies 0.8-1.2 mm grubosci a na kadłub polecam sosne (jezeli ma byc w konstrukcji kija tak 8x5 zbieznego do 5x5 na ogonie(biore tutaj pod uwage rozpietosc)
Adrian123 Opublikowano 9 Lutego 2008 Opublikowano 9 Lutego 2008 Witam. Ja kolorową taśmą pakową oklejałem skrzydła konstrukcyjne o rozpiętości nawet 2m całkiem ładnie się naciąga tylko trzeba starannie ją naklejać z 1mm zakładką albo na styk jeśli szerokość taśmy kończy się na dźwigarze przykładowe zdjęciea:
Rafal B. Opublikowano 9 Lutego 2008 Opublikowano 9 Lutego 2008 kadłub z balsy to juz chyba komedia przy naciagu gumy to on sie połamie. Zależy jak zrobiony. W wersji sam patyk to się złamie ale np robiąc rurkę lub w przekroju kwadrata czy trójkąta już się tak prędko nie połamie.
profesorek92 Opublikowano 9 Lutego 2008 Opublikowano 9 Lutego 2008 :!: :!: :!: :!: FOTKI :!: :!: :!: :!: FOTO 1 FOTO 2
emilfranek Opublikowano 10 Lutego 2008 Autor Opublikowano 10 Lutego 2008 Adrian123 napisał:Ja kolorową taśmą pakową oklejałem skrzydła konstrukcyjne o rozpiętości nawet 2m całkiem ładnie się naciąga . moje pytanie czy ty obklejasz taką zwykłą przezroczystą? mi powiedzieli ze taśma taka źle wpływa na latanie że cos zagladka jest coś takiego
laminat Opublikowano 10 Lutego 2008 Opublikowano 10 Lutego 2008 Rafał B. słuchaj to ze rurka z balsy mm sklejona to wytrzyma to wiem i wiem do czego darzysz ale tutaj mamy przykład z lenistwem i pojsciem na łatwizne i ten kij napewno tego nie wytrzyma a teraz moze powiem dlaczego. jesli mamy kij to guma nie moze byc wewnatrz niego - logiczne ale warto to podkreslic. Jesli mamy rurke balsowa (o przekroju balsy mniejszym nawet niz przekroj kija) to guma jest w srodku. i teraz sytuacja wyglada tak ze obciazenia zwiazane z kijem sa rozłozone nie na całosci rownomiernie a na koncach z ujemna pochodna obciazenia po długosci w kierunku srodka kija - sory ale tak mnie fizyczno matematycznie poniosło. sytuacja w tym momencie wyglada tak jak w łuku z tym ze to cieciwa jest na tyle silna ze wypycha srodek do przodu. w przypadku rurki mamy doczynienia z nieskonczenie wieloma takimi "lukami" ktore maja jedna wspolna cieciwe i sie rozginaja kazdy w przeciwna strone(to znaczy tak działaja siły na te elementy) przez co sie one znosza. (wiem ze to utrudniłem do maksymalnego stopnia ale ktos moze mnie zrozumie) to jest tak samo jak z prawem Gaussa (tylko mi nie mowic ze to nie ma zwiazku jedno z drugim bo jest inaczej i znowu to moge udowodnic) zatem wszystkie kadłuby gumowek powinny miec przekrój poprzeczny zamkniety na całej długosci gumy!
Rafal B. Opublikowano 10 Lutego 2008 Opublikowano 10 Lutego 2008 Laminat chodziło mi o samo stwierdzenie, że kadłub z balsy to porażka. W swej wypowiedzi nie doprecyzowałeś,że kadłub z listwy balsowej to porażka. Czytając ją ktoś mógłby opacznie zrozumieć, że balsa wogóle się nie nadaje a tak nie jest.
laminat Opublikowano 10 Lutego 2008 Opublikowano 10 Lutego 2008 no to sie wczytaj ja sie zajołem kwestia ze kij sie nie nadaje a rura tak ja nic nie mowiłem o balsie ze sie nie nadaje.
Adrian123 Opublikowano 10 Lutego 2008 Opublikowano 10 Lutego 2008 Nie przeźroczystą nigdy nie oklejałem ale sprobuj
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.