PITREK Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 W jaki sposób mogę wzmocnić Easy Stara. Jestem początkujący więć mogę mieć parę nieprzyjemnych dla modelu lądowań( i nie tylko ),a nie chciałbym go rozwalić . Chciałbym również się dowiedzieć jakie są jego słabe strony i jak można je wykluczyć!? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 Oklej dziób i kadłub od dołu taśmą zbrojoną, możesz też boki kadłuba do krawędzi spływu skrzydeł. Najsłabszym miejscem jest rejon kabiny szczególne przy natarciu skrzydła. Co jeszcze możan poprawić to może zmienić zamykanie kabiny(często odpada przy twardym lądowaniu. Poza trochę słabym silnikiem to nie widzę specjalnie słabych punków modelu. EDIT Tutaj masz więcej o modyfikacjach ES http://www.mpx-easystar.de/index.php?id=9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PITREK Opublikowano 27 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 To w sumie wychodzi na to że cały samolot mam obkelić taśmą Dziób, kadłub i ogon to tylko skrzydeł mam nie obklejać?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dp Opublikowano 27 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 Kadłub lubi się złamać właśnie na wysokości krawędzi natarcia i krawędzi spływu, czyli w mejscu gdzie zaczyna się "belka ogonowa". Sam zaliczyłem pionowego kreta przy pełnym gazie i kadłub rozleciał się na trzy części, ale klej polimerowy czyni cuda, następnego dnia model latał jak nowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PITREK Opublikowano 27 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 "dp" A z dziobem nic się nie stało?? To obkleić taśmą szklaną te dwa miejsca o których wspomniałeś i coś jeszcze?? Ogon podobno też jest słabym punktem?! :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dp Opublikowano 27 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2008 Oczywiście, że z dziobu zostały puzzle, ale wszystko trzymało się mniej więcej kupy ponieważ do owiewki miałem dziobek posmarowany warstwą kleju Distal. Najlepiej przed złożeniem połówek kadłuba władować między nie rurkę węglową. Skrzydła są bardzo wytrzymałe, wystarczyłoby zalaminować krawędź natarcia aby sie nie wgniatała przy lądowaniu w badylach. Oklejenie dziobu taśmą będzie zapobiegać wycieraniu się i marszczeniu materiału z jakiego zrobiony jest Easy, ale przy krecie będzie ci łatwiej pozbierać puzzle bo będą przyklejone do taśmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.