n6210 Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2014 Wiem, że dziś się wszystko Chinach kupuje ale czasami warto coś zrobić samemu - może się komuś przyda Oryginał umieściłem na elektrodzie jakiś czas temu. Zaprezentowany tutaj tester powstał "na kolanie" pod wpływem potrzeby chwili. Pomimo tego, jest to poręczne narzędzie do szybkiej diagnostyki serw, regulatorów i innych modelarskich podzespołów wymagających standardowego sygnału PWM/PPM.Mam świadomość, że do takiej konstrukcji można mieć zastrzeżenia, jednak zapewniam, że jest ona w pełni funkcjonalna, a ze względu na wyjątkową prostotę jest szansa na wykonanie jej przez osoby bez dużego doświadczenia elektronicznego.Osobiście użytkuję tester od kilku dni i sprawuje się w pełni zadowalająco.Mam nadzieję, że komuś również się przyda.Parametry układu:Zasilanie: 3 - 5.5VWymiary: 8x8x17mm (bez wliczania długości godpinów)Pobór prądu: ok. 6mA @ 5VGenerowane impulsy:- stały 1500 µs- zmienny 980 - 2020 µsDane do programowania ATtiny13a:- fusebity Hi: 0xFF Lo:0x7AZasada działania:Odpowiednio zaprogramowany ATtiny13a generuje na dwóch wyjściach przebiegi PWM/PPM. Ich częstotliwość jest standardowa dla większości osprzętu i wynosi 50Hz.Długość impulsu na wyjściu diagnostycznym (PB0) waha się płynnie w zakresie 980µs - 2020µs.Na wyjściu służącym do centrowania serw (PB1) długość impulsu jest zawsze stała i wynosi dokładnie 1500 µs.Dodatkowo, podłączone są dwa przyciski służące do szybkiej zmiany parametrów impulsu na wyjściu diagnostycznym.Naciśnięcie jednego przycisku ustawia natychmiast minimalną długość impulsu, a drugiego maksymalną. Wciśnięcie obu na raz ustawia serwo w centrum (1500 µs). Po puszczeniu przycisku, kontynuowana jest płynna zmiana od wartości zadanej przyciskiem.Co istotne, przyciski są opcjonalne - tester jest użyteczny również bez nich.Parametry sygnału lub funkcjonalność bez trudu można zmienić/rozszerzyć, gdyż kod źródłowy jest bardzo prosty.Konstrukcja:Elementy z których ja zbudowałem swój tester to:- zaprogramowany ATtiny13- 2x potrójny goldpin (może też byc 1x podwójny (6 styków)) - wyjścia sterujące serw- 1x potrójny goldpin - zasilanie- 2x przycisk np. typu mikroswitch (nieobowiązkowe)Oczywiście można zaprojektować odpowiednią płytkę, jednak w tym wypadku braku czasu musiało obyć się bez niej gdyż, tester był potrzebny najszybciej jak to możliwe.Podstawą konstrukcji są goldpiny zlutowane ze sobą, tworząc podstawę mechaniczną. Na nich, na naklejce izolacyjnej został umieszczony procesor i podłączony do goldpinów i przycisków drutem w emalii. Na procesorze został umieszczony odpowiednio wycięty kawałek grubszego plastiku (z blistra od karty SD), a na nim przyciski. Dzięki temu maja one równą i stabilna podstawę. Całość została zabezpieczona koszulką termokurczliwą z wyciętymi otworami na przyciski.Schemat:Dodany tutaj schemat przedstawia oryginalna konstrukcję.Można ją oczywiście ulepszyć dodając kondensatory, diodę zabezpieczającą oraz rezystory na wyjściach jednak chodziło o zaprezentowanie stany faktycznego. Schemat: Wsad binarka i kod źródłowy: servo_tester.zip Po złożeniu w "kanapkę": Pseudo obudowa z koszulki termokurczliwej: Film prezentujący jak to działa: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi