Skocz do zawartości

Curtiss P-40 pierwsza budowa


NiZi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

postanowiłem się z Wami podzielić tym jak wygląda mój powstający z wolna model od Pana Marka - wybór padł na Curtiss'a!

Dodam, że jest to pierwszy model, który pokazuję na tym forum :) a drugi jak w ostatnim czasie zbudowałem (RWD-5 z deprony, był pierwszy ;)

 

post-14629-0-12526600-1400355332_thumb.jpg

 

nie będę Was zanudzał tym jak co było montowane, bo pewnie nie raz to już widzieliście ;)

 

post-14629-0-85508600-1400355324_thumb.jpg

post-14629-0-55011200-1400355336_thumb.jpg

 

stąd pokazuję już stan zaawansowany, zasadniczo pozostało mi wymyślenie gdzie umieścić nadajnik :/ i pomalować...

 

tak wygląda +- środek, przy czym zależy mi żeby cześć z kabiną była zamocowana na stałe, a część ze slotem na pakiet była zdejmowana.

 

post-14629-0-51312400-1400355343_thumb.jpg

 

ale zastanawiam się jak zamontować nadajnik, żeby łatwo i szybko można było przemontować do innego modelu, i czy tak bliskie umieszczenie go koło regulatora i pakietu nie będzie kłopotem?

 

 

post-14629-0-82067100-1400355328_thumb.jpg

post-14629-0-17826200-1400355340_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Ałłła !

Do ESA zawsze montowałem odbiornik, nadajnik zazwyczaj trzymam w łapach. Nie wiedziałem, ze na tych dystansach ma być odwrotnie. Może dlatego tak marnie mi ta ESA wychodzi ? Musze spróbować to zamienić !

--------------------------------------

A na poważnie - co stało na przeszkodzie, żeby serwo wysokości umieścić w osi kadłuba ? Teraz znaczna część siły serwa jest marnowana na wyginanie popychacza. Masz taką ogromną dźwignię w stateczniku ze musiałeś zastosować takie duże ramię na serwie ?

Pozdrawiam - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ałłła !

Do ESA zawsze montowałem odbiornik, nadajnik zazwyczaj trzymam w łapach. Nie wiedziałem, ze na tych dystansach ma być odwrotnie. Może dlatego tak marnie mi ta ESA wychodzi ? Musze spróbować to zamienić !

--------------------------------------

A na poważnie - co stało na przeszkodzie, żeby serwo wysokości umieścić w osi kadłuba ? Teraz znaczna część siły serwa jest marnowana na wyginanie popychacza. Masz taką ogromną dźwignię w stateczniku ze musiałeś zastosować takie duże ramię na serwie ?

Pozdrawiam - Jurek

 

oj wiesz o co mi chodzi :) przejęzyczenie :) też montuję odbiornik :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.