Skocz do zawartości

awaria silnika z phoenixa


Gawelli

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

po ostatniej kraksie oprócz pękniętego skrzydła padł mi też silnik.

po rozkręceniu:

http://zapodaj.net/10b9872d824e1.jpg.html

No i moje pytania:D czy to mogę sobie sam naprawić i jak najprościej, ewentualnie czy znajdzie się na forum ktoś kto by to dla mnie zrobił?

No i może gdybym jednak nie podołał to jaki silniczek polecalibyście do Phoenixa 2000??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam taki http://www.nastik.pl/ray-c354205-os-5mm-p-1575.html

Mocy jest pod dostatkiem. Jak używasz LiPo to możesz wziąć ten  http://www.nastik.pl/ray-c354206-os-5mm-p-1576.html  to samo tylko z mniejszym KV. Trzeba przerobić otwory we wrędze silnikowej. Aha, oś jest grubsza, więc kołpak też trzeba zmienić, ale uważam że warto, z takim napędem wznoszenie jest komfortowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vowthyn ale zwróć uwagę na pobory prądu - trzeba będzie zmienić regulator, w dodatku również piastę / kołpak a co do śmigła to nie wiem, nie pamiętam jakie jest fabrycznie w Phoenixie. Takie wydatki to około 200 zł, moim zdaniem przesada i to znaczna. Nie wiem co tam Ci się stało z tym silnikiem, wygląda na wyklejony / ukruszony magnes - myślę, że bez problemu takowy dokupisz choć nie znam ich parametrów, nie są one jednak bardzo drogie więc warto zaryzykować. No i jeżeli tak przygrzmociłeś to założę się, że również ośka do wymiany ale tym bym się nie martwił bo są one tanie i dostępne w większości sklepów - bez problemu dopasujesz taką jaką potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba faktycznie masz sporo racji, Gaweł w sumie ma dwumetrówkę, więc moja propozycja może być na wyrost. Polecałem silnik, którego sam używam, ale w wersji 2,6m EVO, a tam już silnik z fabrycznego zestawu bardzo słabo dawał radę, warto o tym wiedzieć, gdyby ktoś planował rozbudowę w przyszłości. O regulatorze w ogóle nie pomyślałem, do głowy mi nie przyszło że ktoś lata na tym z zestawu z HK, można znaleźć sporo informacji o tym, że jest on na styk nawet do fabrycznego silnika i zaleca się jego wymianę na dzień dobry. Fabryczne śmigło w Phoenixie to 10x5 z kołpakiem na oś 4mm, więc też idzie do wymiany przy zmianie silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinujecie, latam na fabrycznym setupie już parę miesięcy. Woziłem nieraz dodatkowe 120 gram - była to kamera na wysięgniku nad skrzydłami lub pod kadłubem, stawiała spory opór. Niejednokrotnie wtedy silnik pracował ciągle na pełnej mocy powyżej 5 minut abym mógł osiągnąć upragniony pułap, mam też klapy więc łącznie zasilane jest 6 serw -  przy podejściu do lądowania zazwyczaj pracują u mnie wszystkie naraz ponieważ wieje porywisty wiatr i ciężko utrzymać model nisko nad ziemią podchodząc z linii drzew, silnik także wtedy jedzie na jałowych obrotach aby śmigło mogło wyhamować model. Nigdy, przenigdy, nie miałem problemu z reglem czy motorkiem dlatego uważam, że to przesada z tym co sugerujecie.

 

Kupiłbym chętnie skrzydła 2,6 metra od EVO ale kurcze nigdzie ich nie mogę namierzyć, liczę się wtedy ze zmianą setupu jednak na razie chciałbym kupić skrzydła - wiecie może gdzie je dostanę ? Nawet używane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega z forum zaoferował się że spróbuje naprawić mi ten silniczek, jk nic z tego nie wyjdzie to będę myślał o innym ale na razie muszę troche finansowo się pozbierać.

Dziękuje za rady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.