Ghandi Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 Witejszyn. Poszedlem sobie dzisiaj do garazu zwyczajowo powisiec ciut i przy okazji wyprobowac alu detale ktore kupilem (glowica+okucia łopat głównych). Heli zdecydowanie sztywniejszy w sterowaniu i przez co precyzyjniejszy, jestem zadowolony z zestawu ktory kupilem. W pewnym momencie jednak zaczął mi jakos tak dziwnie plywac... usiadlem oczywiscie, patrze sprawdzam, co tu jest nie tak... bo roznica pomiedzy pierwszymi 5 minutami a ostatnimi 20 sekundami byla szalona. Patrze macam.. i jest! sie odkręciła śrubeczka od mixera i byłoby BUCH! ale nie bylo Jutro bede sie bawil w dokrecanie itp itd takze - dokladnie sprawdzajcie model przed startem ( tez sprawdzalem ale widac mi umknelo) a jesli cos budzi wasz niepokoj w trakcie lotu - spokojnie i jak najszybciej wylądujcie, szkoda modelu [/center] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fredzio Opublikowano 6 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 Ghandi - czyżbyś zapomniał o kleju anearobowym na wszystkich śrubach głowicy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghandi Opublikowano 6 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2008 Ghandi - czyżbyś zapomniał o kleju anearobowym na wszystkich śrubach głowicy? nie, nasączyłem panewke oliwą suchą i widocznie musialo mi kapnąc gdzieś jej troche i klej niestety nie chwycil, wszystko juz wyczyszczone i czeka na klej_ śrubeczke Wlasnie bede sobie zamawial u skosnego srubki i inna galanterie, sie przyda moze beda ramiona mixera? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HANS Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 generalnie klej anaeorobowy loctite/loxeal trzyma sie również nieodtłuszczonej powierzchni... warto sprawdzic czy aby nie co innego bylo powodem.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arek Pniewski Opublikowano 7 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2008 He he he skad ja to znam.....przez taka wlasnie Srubeczke stracilem oske wirnika i oske zawieszenia lopat wirnika....z tym ze w Walkera 37 jest to naprawde delikatnie rozwiazane....a ze czlek dopiero zaczynal wiec o zadnym tam kleju nie mial pojecia na dzien dzisiejszy moj heli zbiera kuze, odstawilem ta zabawe...to nie dla mnie )) moze wystawie go na sprzedaz.....moj problemik co mi sie przydazylo mam opisany na mojej stronce jak by ktos mial ochote zobaczyc... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghandi Opublikowano 8 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2008 to jednak byl.. klej! sprawdzilem wszystko po 10x i faktycznie na tej feralnej srubce nie bylo kleju. dzisiaj latalem sobie troszke na poprawionej glowicy i z grubsza wytorowanymi lopatami - MiniTitanek trzyma sie pieknie! Widze teraz ogromna roznice pomiedzy moim starym rapciuchem a nowym, nowy wisi w zasadzie jak wazka Jutro byc moze kolejne loty, przedewszystkim pewnie jednak odpale Wicherka i posmigam troche kurduplem pierdziuszkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.