Tomek Opublikowano 14 Czerwca 2008 Opublikowano 14 Czerwca 2008 Jarku , pamiętasz jak pisałeś ,że nie dasz rady folią okleić? A tu proszę ,po prostu cudo. Wiedziałem ,że jak się dorwiesz do balsy to wystrugasz piękny model. Pogratulować wykonania , teraz czekamy na relacje z lotów.
a_skot Opublikowano 15 Czerwca 2008 Autor Opublikowano 15 Czerwca 2008 Wobec tego sory za wprowadzenie w błąd. Nie szkodzi nic :wink: Jarku , pamiętasz jak pisałeś ,że nie dasz rady folią okleić?A tu proszę ,po prostu cudo.... To oklejanie folią wbrew pozorom nie jest takie proste. Jest tam kilka niedociągnięć. Gdybym miał pod ręką nitrocellon pewnie okleiłbym go japonką :wink: Zostało mi jej trochę jeszcze ...teraz czekamy na relacje z lotów. No cóż, modelik musi poczekać na jakiś lekki odbiornik. Do tego czasu postaram się go ukończyć
tomu Opublikowano 6 Lipca 2008 Opublikowano 6 Lipca 2008 Czesc, Pogratulowac maszyny - piekna i kolory moje ulubione. Zainspirowany twoim opisem juz od jakiegos czasu tworze, tworze ...... i tu kilka pytan: Jaka wage mial twoj depronowy Pat do lotu? Gdzie on dokladnie ma srodek ciezkosci? bo z tego Francuzkiego opisu to ja nie wiele rozumiem.
a_skot Opublikowano 8 Lipca 2008 Autor Opublikowano 8 Lipca 2008 i tu kilka pytan: Jaka wage mial twoj depronowy Pat do lotu? Gdzie on dokladnie ma srodek ciezkosci? bo z tego Francuzkiego opisu to ja nie wiele rozumiem. Do lotu depronowa wersja tego modelu ważyła ok. 280 g, a co do środka ciężkości - wg. planów ustalony jest ok. 90 mm od krawędzi natarcia górnego płata. Wydaje mi się jednak, że do spokojnego latania należałoby SC ustalić w zakresie od 61 - 77 mm. Przynajmniej tak wyszło mi z wyliczeń :wink: Wracając do balsowej wersji. Model jest już gotowy Tak oto prezentuje się na lotnisku Miał być oblatany w niedzielę, ale niestety koleżanka małżonka wynalazła mi bardziej, jak to określiła, pożyteczne zajęcia i nie zdążyłem wyregulować modelu. Zakończyło się jedynie na prezentacji i sesji zdjęciowej Zatem kilka jeszcze szczegółów konstrukcji Pojawiła się tablica przyrządów a'la Ładziak :wink: Popychacze, jak widać, są demontowalne. Stwarza to nieco problemów na lotnisku, ale model pomimo swoich niewielkich rozmiarów miał być demontowalny w miarę jak największym stopniu. Brak jeszcze szybki. Gdzieś mi się zapodziała i pewnie będę musiał wyciąć ją na nowo :? Tak są mocowane boczne wsporniki skrzydeł do górnego płata. W dolnym są jedynie wycięte odpowiednie gniazda i wsporniki są w nie wsunięte. Centralny wspornik mocowany do płata jest jedynie za pośrednictwem bambusowych kołeczków. Górny płat ma niewielki ujemny wznios co podtrzymuje zarówno kołeczki jak i boczne wsporniki w stopniu wystarcającym jak sądzę. Czy ten patent zda egzamin okaże się po pierwszych lotach. I jeszcze rzut oka na aerodynamiczne :wink: nakrętki kołpaków Wykonałem je z plastikowych kulek do dziecięcego pistoletu. Słowem - przeprowadziłem demilitaryzację I to tyle na temat modelu. Reszta po oblocie, a ten po urlopie, czyli najwcześniej w sierpniu.
-==PEGAZ==- Opublikowano 8 Lipca 2008 Opublikowano 8 Lipca 2008 Ja się obawiam o jedną rzecz. Owiewki kół są bardzo blisko krawędzi natarcia. Nie obawiasz się, że przy mocniejszym przyziemieniu połamiesz przez to skrzydła ?
a_skot Opublikowano 8 Lipca 2008 Autor Opublikowano 8 Lipca 2008 No cóż, to jest możliwe Model został wykonany zgodnie z jego depronowym odpowiednikiem i wyszło jak wyszło. Na tym moim obecnym lotnisku to bardziej niż pewne :? W najgorszym wypadku będę lądował do ręki, swojej lub cudzej - ciężki nie jest to i krzywdy zrobić nie powinien :wink:
a_skot Opublikowano 9 Lipca 2008 Autor Opublikowano 9 Lipca 2008 Uprzedzam ew. prośby o plany modelu. Planów wersji balsowej niestety nie mam i nie wiem czy istnieją :? Model budowany był w oparciu o plany jego depronowej wersji umieszczone na stronie Profilli. Reszta to moja swobodna fantazja, często modyfikowana w trakcie budowy :wink:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.