Skocz do zawartości

Jaki rozmiar silnika?


Jakub Stolarski

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

niedawno załatwiłem sobie modelik całkiem fajnej akrobaty o rozpiętości 1600mm i wadze do lotu 3kg. Producent proponuje do niego silniki 15cm T4, ale je bym wolał jakiegoś klasycznego 2 takta. Na jaki rozmiar powinienem się zdecydować? Jak tak sobie chodziłem po necie to wnioskuje że trzeba by tam wsadzić coś koło 10-12cm, tak? Chciał bym poznać opinie kogoś kto będzie wiedział o czym mówi bo na razie sam jeszcze nie jestem pewien swojej wiedzy :roll:

 

Pozdrawiam,

Kuba

Opublikowano

Tym dwutaktem zabijesz jego akrobatyczne zdolnosci.4 takt ma lepsza kulturę pracy i lepiej sie na tym lata ,bez poruwnania.Nie bez kozery stosuje sie w akrobatach 4 takty.Pomysl nad tym

Opublikowano
Dwutakt ma lepszego kopa

 

Zgadza się, lecz tylko na pełnych obrotach. W modelu akrobacyjnym (mam na mysli f3a i 3D) potrzeba silnika, który może zapewnić moc w kazdym położeniu drążka i możliwość założenia dużego śmigła ( duży moment obrotowy) które odpowiednio zwolni model podczas lotu w dół (obracające smigło tworzy efekt tarczy) i przy lądowaniu. Wszystkie te cechy spełniają silniki 4taktowe, no i ten dźwięk podczas pracy:D

Opublikowano

Ale generalnie 4 takt wyjdzie mnie 2 razy drożej... a poza tym jego regulacja jest trudniejsza...chyba... nie wiem bo nigdy nie miałem do czynienia z takim silnikiem. Jak coś mi w nim nie będzie grało to nie będe wiedział co z tym zrobić.

Czyli waszym zdaniem nie ma co się bawić w 3D z 2 taktem, tak? Szkoda :|

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Jedno jest pewne ten model bez silnika nie nadje się do żadnego latania. :D

Jeżeli wolisz 2-takta to kupuj i lataj.

Chcesz latać 3D,wiesz same chęci nie wystarczą od tego nie nauczysz sie tak latać.

Opublikowano
a poza tym jego regulacja jest trudniejsza...chyba... nie wiem bo nigdy nie miałem do czynienia z takim silnikiem

 

hm.. to po co to piszesz ???

Nie jest ani trudniejsza ,a ni łatwiejsza , jest po prostu do zrobienia.

A to model może latać wolniej zachowując duży moment na wale i nie ma problemu z nagłym dodaniem gazu , zaś różnica w cenie jest istotna tylko przy zakupie ,bo potem i tak dojdziesz do etapu na którym kupisz 4-takta ,a tamten silnik leży i się kurzy.

Czyli kasa wydana w błoto

Opublikowano

W sumie to będę powtarzał po kolegach, jeśli 3D to polecam 4takta, latałem madmaneem na 61 2T a teraz latam na os 91 4T i porównania zwyczajnie nie ma, dwa różne modele, no i dwa różne śmigła. Niestety nie ma nic za darmo: droższe paliwo (osobiście latam na arctic TLRD 10% nitro i wbrew tamu co niektórzy piszą uważam że jest rewelacja, czyściutki) boisz się regulacji a zupełnie niepotrzebnie, jeśli regulujesz 2T to przestawisz się bez problemu na 4T, w sumie to nie ma się co przestawiać, jest może trochę bardziej czuły na regulację składu mieszanki.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.