Skocz do zawartości

Przesiadka z helikoptera na pierwszy samolot RC


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Posiadam Lamę V4, na której latam już jakiś czas ale chciałbym spróbować lotu samolotem. Od jakiegoś czasu latam na symulatorze i sprawia mi to duża przyjemność.

Zastanawiam się, w którą stronę pójść. Chciałbym przyciąć koszty i wykorzystać o ile się da nadajnik oraz baterię z Lamy. Zamówienie mogę zrobić na http://hobbyking.com/ więc cenowo powinno być dobrze. 

Nadajnik to 4 kanałowy pilot 2,4 GHz zasilany 4xAA. Bateria to 2 celowy pakiet 800mAh 7,4 V. 

Główne pytanie to czy mogę dokupić do mojego nadajnika odbiornik E sky np:

http://www.rc4max.com/002357_-_mini_odbiornik_4_kanalowy;_2_4_ghz,428,6655.html

Będzie się to chciało sparować?

Jeżeli tak to chciałbym doradzić się jaką resztę elementów dobrać (serwa, silnik, regulator). W symulatorze najbardziej odpowiadają mi samoloty z lotkami więc chciałbym wykonać/kupić model 4 kanałowy.

Obawiam się, że zabraknie mi czasu na budowę modelu od 0 więc celował będę w mniej lub bardziej gotowe kity z depronu.

Opublikowano

Nadajnik od lamy nada się od biedy, kumpel latał na nim jeszcze na 35 mHz i to parę lat. Jeżeli już masz budżetowy nadajnik to teraz szukaj budżetowego modelu - kupno motoszybowca za 600 zł byłoby idiotyzmem pod aparaturę wartą grosze która naprawdę jest ... od biedy. Co do odbiornika to nie mam pojęcia - musiałbyś zadzwonić do sklepu lub poszukać na necie/rcgroups jednak pewnie będzie działał, esky aż tylu odbiorników nie robi więc pewnie wszystkie się parują. Ten jednak jak zauważyłem się nie nada ze względu na złącza tzn. gniazda ma pod te micro prostokątne a nie pod te płaskie JR/graupner (jak kojarzę), popatrz na wtyczkę przewodu serwa, poszukaj innego odbiornika.

 

Niekiedy modelu na HK nie opłaca się kupować ze względu na koszty wysyłki - wtedy cena całości jest niewiele niższa niż w Polsce.

Bierz coś maksymalnie taniego na liźnięcie latania a potem zacznij od lepszej aparatury. Teraz nic ciekawego na HK nie widzę więc polecałbym Ci taki model, wyjdzie najtaniej i najrozsądniej  : http://abc-rc.pl/sky-surfer-artf

Jakbyś miał kupować takiego KIT'a + wyposażenie na HK to wyszłoby drożej, na HK w ogóle ostatnio nie widzę ciekawych modeli, może szykują coś nowego.

Opublikowano

Nadajniki od Lamy miały ograniczony zasięg, gdyż nie był on potrzebny przy tym modelu. Do samolotu potrzeba jednak co najmniej nadajnika z zasięgiem 500 metrów. To i tak mało.

Poza tym, nadajnik do Lamy ma koszyczek na baterie. Nie ma gorszego rozwiązania dla modelarza. 

 

Sugerowałbym raczej nabyć albo zestaw RTF z aparaturą, albo ARFT i zakupić nadajnik osobno, np. Turnigy.

 

Pakiet od Lamy także nie należy do najlepszych. Choć od biedy słabszego "dzwonka" da się nim zasilić. Ale 8 amper maksymalnej wydajności prądowej to jednak trochę mało.

 

Choć ja sam latałem np. nadajnikiem do Lamy i Zefirkiem, własną konstrukcją górnopłata i akrobatem MK34. Ale latanie tylko przy nodze. Model potrafi szybko wyjść z zasięgu.

 

Ale jak zmieniłem aparaturę, to więcej EK 404 nie tknąłem palcem. Dziś służy mi tylko do symulatora jako Joystick.

W porównaniu z "normalnymi" aparaturami, to straszny złom. ;) Naprawdę nie ma co tego nadajnika żałować.

Opublikowano

Macie racje, im dłużej czytam to widzę, że z lamy nic nie zostanie użyte - no oprócz ładowarki bo obsługuje 11,1V i 3s.

No nic nadal ćwiczę na symulatorze i powoli rozglądam się za gratami. Zastanawiam się nad zakupem wyciętego kita jakiegoś górnopłata. Cenowo będzie na pewno lepiej niż za gotowca, może jakoś uda mi się trochę czasu wygospodarować a co się nauczę to moje. Czytam tematy o Michasiu bo nie wiem czy na niego się nie zdecyduje.

Opublikowano

Kup coś z silnikiem pchający, ułatwisz sobie znacznie życie i zmniejszą Ci się wydatki - uwierz. Kup do Sky Surfera jakiś nadajnik z HK np. Turnigy 9x (albo używaną na forum, 250-300 zł) oraz ładowarkę np. Turnigy Accucell 6, potem jeszcze pakiet i możesz latać. Lamę sprzedaj, akurat starczy na dobry akumulator do modelu.

Opublikowano

Lamy nie sprzedawaj bo w jesieni sporo deszczowych dni a wtedy lama z misją specjalną startu z krzesła i lądowania na stole jak znalazł ;)

Ogólnie przeszedłem tą samą drogę co Ty. Ja wprawdzie po drodze kupiłem 450tkę więc apkę i pakiet 3s miałem. Po lekturze forum kupiłem pioneera 1400 arf. Po wywaleniu balastu mogłem wykorzystać pakiet 2200 mah i po paru nieudanych próbach z powodu wadliwej elektroniki, która poszła na gwarancji do wymiany, całkiem przyjemnie sobie szybuję. Pakiet wystarcza na ok. 20-30 min lotu. Jak najbardziej bierz coś ze śmigłem z tyłu jak radzą bardziej doświadczeni koledzy w wielu wątkach, kup srebrną taśmę (hehe) i w górę. Powodzenia!

Opublikowano

Ładowarką od lamy to co najwyżej zepsujesz pakiety, pomijam ładowanie 2-3 godziny bo ona ładuje prądem 0,8A jak kojarzę. Na początek się nada ale szybko zmienisz zdanie.

  • 2 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.