Skocz do zawartości

kraksa motorem


Emil

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przecież nikt nie pisze, że to Twoja wina! Umiesz czytać ze zrozumieniem?? Dyskusja toczy się ogólnikowo a sytuację, którą SAM opisałeś cytuje się jako idealny przykład nierozwagi i nie ma co ukrywać wielkiej głupoty!! Pełno teraz bardzo młodych osób jeżdżących na skuterach, którzy końcówkami palców ledwo dotykają jezdni jak się zatrzymują i cytując film "zamiast mózgów mają fistaszka". Taka prawda... Niestety bolesna...

A co do INTERPUNKCJI :evil: to widzę, że nic nie robisz sobie z uwag innych, jesteś mocno oporny do zmiany tego stanu i pewnie nawet później nie czytasz tego co piszesz... Potrafiłbyś powiedzieć to co napisałeś jednym tchem? Bo tak właśnie czyta się Twoje posty!

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano
Staram się o znaki interpunkcyjne :oops:

 

 

Hahahahaha

Poczytaj gdzieś, najlepiej w książkach, kiedy stawiamy znaki interpunkcyjne. Bo tak dalej być nie może.

Opublikowano

 

"Osoby, które ukończyły 13 lat, a nie mają jeszcze skończonych lat 18-stu, mogą starać o kartę motorowerową. Dokument ten uprawnia do prowadzenia motoroweru, czyli pojazdu o pojemności do 50 cm3 i rozwijającego prędkość nie większą niż 45 km/h."

 

A karta rowerowa to chyba od 10 roku życia.

 

pewnie jest tak jak piszesz, ja juz tego dobrze nie pamietam :P sam nie mialem karty, parokrotnie zatrzymywala mnie policja, ale najwazniejszy byl dowod i ubezpieczenie.

Jak zaczynalem jezdzic mialem 15 lat, przez 3 lata zrobilem 12tys km, mialem wymienione rolki i tarcze w sprzegle, przekladnie przy tylnim kole (na czesci Malosssi :P ) i zmieniane cos bylo w zaplonie, poza tym jeszcze odetkany wydech, i spokojnie rozpedzal sie do 80-85 km/h. Z tym ze Bali to naprawde duzy skuter jak na "50" wygodnie moga nia jechac dwie osoby, do tej samej budy honda zakladala silnik 100cm, minusem byly kola 10cali.

Wiem ze to nielegalne, i zmienia kategorie pojazdu, ale jezdzenie na 50km trasy stawalo sie meczace przy predkosci 45 :) a po miescie to i teraz nie przekraczam czterdziestki bo strach :wink:

Opublikowano
a skuter mam nie dla szpanu tylko mam żeby nim jeździć a to ze ma on 5 KM to już nie moja wina [...] a apropo skuteru to czemu mi nie wolno miec wkońcu od dzieciństwa sie zaczyna ze wszystkim tak jak z modelami co ja mam sobie kupić pocketa?

 

Kup Komara, mało pali, są tanie części do niego i prosty jest w naprawie. No i jest polski, właściwie to legenda :) , a prędkość to maks. ma te 45-50km/h więc w porządku jest.

 

I nie będziesz miał pretnsji typu "nie moja wina że on ma 5KM".

No i racja, że od dzieciństwa się zaczyna, tylko pamiętaj, że tzw. wariaci na motorach (i nie tylko) podobnie zaczynali, przynajmniej patrząc na moich równieśników, i teraz na drodze jeżdżą delikatnie mówiąc, niebezpiecznie.

Weź sobie to do serca, kup najlepiej tego Komarka, nayczysz się pokory, a jak Ci wstyd jeździć takim motorkiem to najlepiej sobie daj spokój...

Opublikowano

Diakon nie rób ze mnie ,,dziada,, bo aż wstyd.Miałem a właściwie nauczyłem się jeździć na ogarze i już dziękuje za takie stare motorowery co prawda ja byłem jego 2 właśćicielem i powiem ze niema drugiego takiego samego w Warszawie a jak go sprzedałem to byłem taki uradowany ze nie patrzyłem ile za niego wziołem ale sie cieszyłem ze nie mam wreszcie tego rupcia bo codziennie sie psuł .A tak na margienesie to był on z silnikiem JAWKI trzy biegowy ,nieważne co i jak ale na te legendy sie już nie przesiądę a skuter jest na mnie w sam raz, a nawet zamały już trochę i chciałbym dodać żeby ten post to była przestroga dla innych wariatów bądź coś w tym stylu bo jednak niełatwo o wypadek poniewarz dwa koła to nie cztery koła :o

Opublikowano
Diakon nie rób ze mnie ,,dziada,, bo aż wstyd.Miałem a właściwie nauczyłem się jeździć na ogarze i już dziękuje za takie stare motorowery co prawda ja byłem jego 2 właśćicielem i powiem ze niema drugiego takiego samego w Warszawie a jak go sprzedałem to byłem taki uradowany ze nie patrzyłem ile za niego wziołem ale sie cieszyłem ze nie mam wreszcie tego rupcia bo codziennie sie psuł .A tak na margienesie to był on z silnikiem JAWKI trzy biegowy ,nieważne co i jak ale na te legendy sie już nie przesiądę a skuter jest na mnie w sam raz, a nawet zamały już trochę i chciałbym dodać żeby ten post to była przestroga dla innych wariatów bądź coś w tym stylu bo jednak niełatwo o wypadek poniewarz dwa koła to nie cztery koła :o

 

Człowieku litości!!! z cudzysłowem 6 znaków interpunkcyjnych ! Nie wiem, może napisz najpierw w programie "Word" twoje pełne emocji przygody, a dopiero później wklejaj je w post... Musisz być kolejnym narwanym czternastolatkiem? Aż tak ten "wypadek" do dziś przeżywasz?!

Opublikowano

, . ? ! " ; : - Nie, to nie są emoty do samodzielnego montażu. Jak to wplączesz w swoje teksty to wszyscy od razu będą bać sie złych braci i innego kuzynostwa próbującego zniszczyć im jednoślada. ;)

Opublikowano

Miło słyszeć, ale szkoda że zabrakło dużej litery i kropki :P .

 

Dobrze dobrze, chyba już wystarczająco zostało powiedziane nt tego "wypadku" z tym skuterem...

Opublikowano
Kup Komara, mało pali, są tanie części do niego i prosty jest w naprawie. No i jest polski, właściwie to legenda , a prędkość to maks. ma te 45-50km/h więc w porządku jest. [/guote]

A nie lepiej jakąś jawke 50 ??? :D hehehWydaje mi się że mniej się psuje od komara a w porównaniu do skuterów to klasyka ;D brak tych plastików co po byle wywróceniu są do wymiany :D.A Co do karty motorowerowej to u nas może zdawać ją każdy w gimnazjum w pierwszej klasie(jeśli ma ukończone te 13 lat)Sam śmigam jawką i jest git :P

Opublikowano

Och z jawkami to jest tak że trzeba trafić.Nie każda jest sprawna ale moja akurat ok.Nie mam z nią nigdy większych problemów(mniejszych raczej tez nie :D)

Opublikowano

Najlepsze są Simsony S 50. Żadne skutery (50ccm) nie mogły się równać z moim "simalem", po tuningu (cylinder, tłok od S70 i sportowy wydech) siałem postrach nawet w klasie 125ccm ;)

Opublikowano
brak tych plastików co po byle wywróceniu są do wymiany

 

 

Mam crossa.Hondę CR 125 (ma 40km :P ).Jestem z niej naprawdę bardzo zadowolony i staram się jeździć wykożystując ok 2/4 a 3/4 jej mocy czasami zdaża się przesadzić(ale to tylko czasami).Jest ona motorem obudowanym w plastiki, ale są one tak twarde że spokojnie podnoszę ją za nie no fakt nie jest skuterkiem tylko czymś na czym często zalicza się "KRETA" oczywiście jeżeli to słowo jest wogóle odpowiednie :ble: .

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.