Skocz do zawartości

Formosa II


cobra

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W niedzielę polatałem trochę Formosą II. Zacząłem jeż trochę ten model czuć, ćwiczyłem lot nożowy - tyle, że trochę za nisko :?. No i niestety końcówką skrzydła zaczepiłem o ziemię.

Efekty:

- złamane skrzydło

- załamany i popękany w kilku miejscach kadłub

- złamana oś silnika

- pogięte mocowanie silnika

- wykrzywiony rotor silnika

- złamane śmigło APC

- owiewka silnika w drobny mak

 

formosa_kraksa_01.jpg

formosa_kraksa_02.jpg

formosa_kraksa_03.jpg

 

Model oczywiście będzie odbudowywany :D

 

EDIT: przy okazji: nie wiecie, czy można gdzieś kupić sam kadłub i owiewkę silnika?

Opublikowano

Jak zawsze szkoda modelu, ja w niedziele ubiłem ...twinstaraII, stary , 3 letni model. Latał doskonale, nawet film zrobiłem z powietrza (youtube), a potem chciałem poszalec..., no i poszalałem wyjście z pętli było zbyt nisko, do tego z wiatrem... gruchnął o ziemie aż sie zatrzesło, silniki oderwały sie z gondolami (spora siła była). Niestety zdjec nie zrobiłem, ale i tak nie było co specjalnie oglądac...

 

Naprawiłeś już te formoseII?

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Tak, czasem mówi sie ze "musi nabrac mocy". Ja niestety nie reanimuje swojego twinstara. Z racji "wieku" materiał zrobił sie jakby wiotki, poza tym jest kilka ubytków, ale największy argument lezy nie sklejony w pudełku - nowy kompletny kadłub ze statecznikami itp.

 

 

Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.