Skocz do zawartości

FMS Junkers Ju-87D7/G2 Stuka


Emhyrion

Rekomendowane odpowiedzi

wysunie albo nie wysunie... Bomba jest dość lekka, na pewno nie będzie spadała szybciej niż samolot napędzany silnikiem. a najwyżej oberwie śmigłem, dziób moby jest gumowy, nic jej nie będzie a i śmigło powinno przeżyć. Nie będę zmieniał mechanizmu, ten co jest został wklejony i się sprawdza, a z drugiej strony lot z bombą pod kadłubem to i tak tylko "atrakcja dla turystów", nie będę jej zrzucał za każdym razem, bo trochę sie potem traci czasu na szukanie. 

 

Hamulce - o, to jest temat do przemyślenia. Może jeszcze coś w temacie pokombinuję, zwłaszcza, że spód samolotu i tak planuję przemalować, oryginalny kolor serwowany przez FMS ma się nijak do wzorca koloru Luftwaffe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

wysunie albo nie wysunie... Bomba jest dość lekka, na pewno nie będzie spadała szybciej niż samolot napędzany silnikiem. a najwyżej oberwie śmigłem, dziób moby jest gumowy, nic jej nie będzie a i śmigło powinno przeżyć. Nie będę zmieniał mechanizmu, ten co jest został wklejony i się sprawdza, a z drugiej strony lot z bombą pod kadłubem to i tak tylko "atrakcja dla turystów", nie będę jej zrzucał za każdym razem, bo trochę sie potem traci czasu na szukanie. 

 

Hamulce - o, to jest temat do przemyślenia. Może jeszcze coś w temacie pokombinuję, zwłaszcza, że spód samolotu i tak planuję przemalować, oryginalny kolor serwowany przez FMS ma się nijak do wzorca koloru Luftwaffe

Proszę bardzo kolorki na stuka z gunze

Gunze Sanyo Aqueous Color has these:

 

RLM65 H67

RLM70 H65

RLM71 H64

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gunze są fajne, ale Tamiya jeszcze lepiej trzyma się EPO. A na spód Tamiya robi farbę z serii AS (spray) której kolor jest idealny. Dwie puszeczki i nawet nie muszę rozkładać aerografu w kuchni...

Proszę bardzo jest i Tamyia :)

 

RLM65 H67----XF-23

RLM70 H65----XF-27

RLM71 H64----XF-26

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamiya ze słoiczka to nie do końca te barwy co trzeba. Ale jak wspomniałem, robią też fajne spraye z serii AS. AS5 to idealnie niebieski Luftwaffe - dziś kupiłem i będzie malowane :)

Nad górą jeszcze się zastanawiam, póki co zwyczajnie mi się chyba nie chce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tamiya w instrukcji malowania Ju87 pokazuje XF23, XF27 ale XF26 mieszają z czymś jeszcze.

Góry na razie nie będę dotykał. Spód poprawiłem, jak wyschnie to zrobię zdjęcia.

Dlatego mieszają żeby otrzymać odpowiedni kolor prawdopodobnie RLM 71  .Dlatego podałem gunze gdyż te kolory są bardziej autentyczne ,

Mozna jeszcze użyć  Model Master Akryl   RLM 71  i RLM 70  .lub  Humbrol (ale to olej ,) nr 116 jako RLM 71 

Smigło malowane było Black Green czyli ten sam kolor co w kamuflażu RLM 70

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malowałem farbami Gunze. Też jest różnie z wiernością barw, ale ważniejszym jest dla mnie to, że Tamiya się lepiej trzyma na piance.

Gunze a Gunze to duża różnica .Mam na myśli Gunze C  ,Są na innej bazie ,potrzebny jest specjalny rozpuszczalnik z retranderem .Są bardzo wydajne

Może i Tamiya jest dobra ale te są najlepsze ,A  pomalowana powierzchnia   nie ma prawa sie zetrzeć . Nie  kolega ich spróbuje  a już innych nie będzie używał  gwarantuje to :) wyszło prawie jak reklama :) :)  :D  :D  :D

link do strony z farbami do samolotów .

http://www.gunze.pl/go/_category/?idc=14_20&order=1&page=1&producer_id=0&record_row=long&lang=pl

 

Tymi farbami robiłem poprawki w Zero 

 

A tu te farby przypisane Luftwaffe

http://www.gunze.pl/go/_category/?idc=14_20_4&order=1&page=1&producer_id=0&record_row=long&lang=pl

 

I jeszcze jedna sprawa  po pomalowaniu juz  po 5 minutach farba jest idealnie wyschnięta .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gunze a Gunze to duża różnica .Mam na myśli Gunze C  ,Są na innej bazie ,potrzebny jest specjalny rozpuszczalnik z retranderem .......

Retarderem. Opóźniaczem zasychania. I nie musi z nim być (rozcieńczalnik), może być bez. Taki z niebieską naklejką.

A co do trwałości powłoki to rożna będzie na różnych powłokach bo różny jest skład chemicznych Gunze i Tamiyi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Retarderem. Opóźniaczem zasychania. I nie musi z nim być (rozcieńczalnik), może być bez. Taki z niebieską naklejką.

A co do trwałości powłoki to rożna będzie na różnych powłokach bo różny jest skład chemicznych Gunze i Tamiyi.

Owszem jest zwykły rozcieńczalnik  .Pisałem świadomie o retranderze  gdyż chodzi tu o samo malowanie  .Po prostu przy dłuższym malowaniu za pomocą aerografu ,farba lubi zasychać na dyszy ,przez co są komplikacje , i żeby nie było takich niespodzianek  używa sie rozcieńczalnik z żółtą etykietą .

Mam i wspomniany niebieski ,ale dodaje do tego retrander .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmowa robi się coraz ciekawsza, ale w tym konkretnym przypadku bezcelowa. Góra Stukasa jest fabrycznie pomalowana poprawnie. Kolory są mniej więcej takie jak trzeba, przybędzie tylko trochę "obtarć" i "zabrudzeń", ale nie zamierzam niczego więcej kombinować, bo więcej zaszkodzę niż pomogę. Trzeba by odklejać wszystkie kalkomanie, niby mam zamienniki, ale na tę chwilę to nie ma żadnego uzasadnienia.

Spód poprawiłem, bo FMS dał za bardzo siny niebieski, teraz jest błękit i fajnie to wygląda. Jeśli samolot nie zaliczy kilku lądowań w krzakach czy na plecach to nic więcej w nim nie mieszam, bo szkoda czasu i atłasu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z bombą jest lipa. Kompletnie jej nie widać na nagraniach, jednak do filmowania bombardowania trzeba będzie zatrudnić kogoś z kamerą. A po drugie, trzeba będzie wsypywać do bomby trochę talku albo mąki, bo póki co spada taki klocek i nic się nie dzieje. 

 

Samolot z bombą startuje bez problemów. Lata też, choć dziś troszkę wiało i momentami samolotem trochę bardziej rzucało niż wówczas, gdy leciał bez bomby. Ale do opanowania. Generalnie model uznaję za dokładnie oblatany i jestem z niego bardzo zadowolony. 

 

A taki filmik dziś zmontowałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

Praktycznie każdy mój samolot teraz tak wygląda, jakby służył na froncie. Jedne są mniej pobrudzone (Wildcat "stacjonujący na lotniskowcu"), inne bardziej (Stuka gdzieś z Ost Front). Po pierwsze wyglądają moim zdaniem bardziej naturalnie, po drugie - nie są takimi nówkami prosto z fabryki, po trzecie - nawet jak coś się przytrze to praktycznie tego nie widać wokół "zabrudzeń" malowanych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.