Adam P. Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Po dłuugim czekaniu nareszcie dotarła do mnie paczka z tym modelem W pudełku można znaleźć 2 worki ciętych laserem części (pokaże w dalszej relacji ), hol gumowy, niezbędna galanteria(hak do holu, części holu, dźwignie sterów, mocowanie popychaczy na serwa), Zestaw naklejek, dokładnie taka instrukcja : I dwa arkusze A1 z instrukcją dosłownie krok po kroku i szablonami większych części: Hol to 5m gumy 8x1 i bliżej nieokreślona ilość żyłki 0.2mm Niestety przez niedotarcie innej paczki zawierającej wagę nie mogę podać masy elementów. Jeśli ktoś chciałby zamówić ten model, to mam dwie rady: -Kupić zwykły bowden-ten dołączony to... pręt stalowy w rurce w której ma ponad 1mm luzu. -Kupić klej CA lub żywice 5min(do zestawu jest dołączona skromna ilość wikolu lub czegoś podobnego) Ma 76 części, ale dzięki obrazkowej instrukcji składa się tak łatwo, jak 10-częściowe puzzle Teraz czas na dłubanie
kill3ro92 Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Witam miałem już wszystkie możliwe problemy z tym modelem, chętnie Ci pomogę w tym aby nie skończył jak mój po 1 holu!. Obecnie jest sklejony, kadłub jest wzmocniony, balsą (teraz ma 3mm) miejsce kołków jest wzmocnione sklejką 1.5MM(wyrwały się podczas przyziemienia). Skrzydła wzmocnij wzdłuż łączenia balsą min 2mm(Ja mam 4 mm) ponieważ mają sobie w naturze składanie się!!!. A i najważniejsze, koniecznie wzmocnij ogon ponieważ nawet lekkie uderzenie powoduje pękanie wzdłuz
Adam P. Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Skrzydła na łączeniu zalaminuję. Poza tym, co wymieniłeś niepokoi mnie też połączenie skrzydło-ucho klejone na styk. Tam nie miałeś większych problemów? Jaki pakiet zastosowałeś?
kill3ro92 Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Opublikowano 18 Kwietnia 2008 Witam, skrzydło ucho jest klejone wikolem takim 10min i tylko raz mi odpadło lecz na ziemi (moja wina) do poprawnego wyważenie potrzeba 4x AAA 1000 mAh z przodu tak 2cm od wręgi model latał b ładnie loty 1.30 -2 max. Obecnie jest w strasznym stanie aż wstyd pokazywać!!! Uszy niebezpiecznie łopoczą przy rozpędzaniu do pętli!, model b. czuły na stery, a szczególnie na wysokość( w dół hehe) po wzmocnieniach kadłuba model wytrzyma wszystko!, mój się wbił na głębokość 5 cm i nic. Obecnie jest w wersji motoszybowcowej. Lata na pakiecie 3s 20c i 2s 10c obydwa po 800 mAh na 3s lata prawie pionowo do góry (śmigło 8x6) polecam przeróbkę, bo jako szybowiec się nadaje tylko do nauki, lub rekreacyjnego latania. Pozdrawiaj jak coś to pisz tutaj lub na gg!
Adam P. Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Model prawie skończony. Właściwie był skończony już wczoraj, ale miałem problemy z internetem. Moim zdaniem początkującemu może przysporzyć trudności wyginanie balsy(listewki i przednia część ścianek kadłuba), poza tym model dość prosty. Kadłub przedwczoraj późnym wieczorem: i wczoraj rano: Użyłem dwóch serw tp sg-50-po zamontowaniu w poprzek pasują idealnie w miejsca przygotowane pod standardy. Serwa na półce: i już w modelu: Oczywiście nieprawidłowo wycięty łącznik skrzydeł chrupnął już podczas klejenia. Trochę wzmocniłem ogon przez co ledwo wyważyłem go pakietem 4xAAA NiMH 900mAh i odbiornikiem. Spodobało mi się proste i skuteczne zamknięcie: Przylaminowałem boki kadłuba w miejscu kołków, połączenie skrzydeł, skrzydeł z uszami i zalałem żywicą połączenie kołków i wręg, teraz czekam tylko aż stwardnieje. Moim zdaniem można go skończyć (po przestudiowaniu instrukcji i używając kleju CA) w kilka godzin nie licząc czasu schnięcia żywicy. PS. Do czego jest śrubka M3 i nakrętka kłowa? Ni znalazłem ich w instrukcji, a były dołączone.
Boogie Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Opublikowano 20 Kwietnia 2008 PS. Do czego jest śrubka M3 i nakrętka kłowa? Ni znalazłem ich w instrukcji, a były dołączone. Moze gdy chcesz skrzydlo zamocowac za pomoca sruby zamiast gum.
kill3ro92 Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Opublikowano 20 Kwietnia 2008 Ja ich użyłem do mocowania haku, Pozdrawiam!
laminat Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Opublikowano 21 Kwietnia 2008 ja mam pytanie czy standardowy odbiornik zmiesci sie gdyz mam 2 braci ktorzy chca koniecznie czyjs polatac (16 i 14 lat) i czy ten zestaw jest godny polecenia
kill3ro92 Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Witam mieści się spokojnie:), a modelik godny polecenia! Nauczyłem się nim latać, teraz jest motoszybowcem
Adam P. Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Zgadzam się-model jest "pakowny" Jest już po pierwszych lotach, jeszcze bez naklejek: Laminat już stwardniał, więc chciałem go wypróbować. Do najbliższej zdatnej do tego celu górki lub łączki mam ok. 30km, więc kombinowałem na miejscu. Niestety model zaskoczył mnie swoją doskonałością i zamiast wylądować w wyznaczonym miejscu przeleciał prawie dwa razy dłuższa drogę i (z niewielką prędkością) uderzył w ścianę. Drobne uszkodzenia: Można łatwo naprawić(skleję ścianki, ale pełnego klocka balsy nie wyklepie ), a nawet latać nie naprawiając, ale lepiej wzmocnić to już w czasie budowy. Najlepiej przedłużyć podłużnice przechodzące przez wręgi i dodać jedną wręgę pomiędzy pierwszą a drugą lub po prostu zalaminować cały przód. Gdybym jeszcze raz miał go budować, to w odróżnieniu od standardowego zestawu: -wstawiłbym dwie wręgi(pomiędzy 1, 2 i w połowie belki ogonowej) -zalaminowałbym połączenie skrzydeł i skrzydeł z uszami -wzmocnił kadłub w miejscach mocowania bolców -zamieniłbym dwie podłużnice balsowe na sosnowe i przedłużyłbym je do przedniej wręgi W standardzie nie nadaje się raczej na hol(klaskają skrzydła) ani do kretów(kadłub nie wytrzymuje), ale po wzmocnieniu(w ramach masy zaoszczędzonej na popychaczach i użyciu wyposażenia micro) zaczyna być prawdziwym modelem dla początkujących.
Adam P. Opublikowano 4 Maja 2008 Autor Opublikowano 4 Maja 2008 Odbył sie "prawdziwy" oblot i próba odporności na wiewiórki(wszystkie krety w okolicy wybiłem innym modelem). Wiatr ok. 6m/s, zbocze ok. 15m, pierwszy lot był bardzo udany-najpierw powolny lot tyłem 5m, potem kilkosekundowy zawis i delikatne, pionowe lądowanie, jak śmigłowcem W drugim locie niestety wyleciałem trochę za daleko, zabrakło wiatru, a stojące nieopodal drzewo zaczęło przyciągać model, który z wielką chęcią wylądował na jego szczycie. Jak się później okazało drzewo, które z góry wygląda na niegroźny większy krzak miało ok. 6m i było pełne kolców. Na szczęście po paru godzinach wspinaczki udało mi się odzyskać model Niestety "poszycie" trochę ucierpiało: Nie uniemożliwiło to lotów więc je kontynuowałem, dwa loty później wyrwało stateczniki: Naprawiłbym to na miejscu, niestety zamiast gęstego zabrałem średni CA, który raczej nie klei balsy :/ Tu ujawniła sie słabość balsowych listew, wiec w razie gdyby ktoś jeszcze go budował powtarzam: -zamieniłbym dwie podłużnice balsowe na sosnowe i przedłużyłbym je do przedniej wręgi Niestety nie zdążyłem wypróbować go z holu, zdjęć z miejsca zdarzenia nie ma-byłem pozbawiony aparatu.
kill3ro92 Opublikowano 4 Maja 2008 Opublikowano 4 Maja 2008 Witam, ja od połowy kadłuba dodałem mu warstwę balsy 0.8, co wzmocni go prawie o 100%, ogon zalałem klejem na gorąco, również nie do zabicia, krawędź natarcia okleiłem taśmą pakową(zrobią Ci sie wgniecenie od trawy itp.), wzmocnij linie poniżej łoza skrzydeł lubi się przy krecie wyrwać. To tyle, ja na razie swojego zostawiam latam Easy starem:D Pozdrawiam jak coś to pytaj!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.