M.Ch. Opublikowano 24 Marca 2015 Opublikowano 24 Marca 2015 Witajcie, póki co moje modele to same ARF-y ale bardzo lubię starannie dobierać do nich wyposażenie oraz poprawiać fabrykę. Obecnie wyposażam swoją pierwszą spalinę Escapade .61 ARF. Model lubiany i chwalony w internecie. Subiektywnie uważam, że bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Konstrukcja i jakość wykonania sprawia bardzo dobre wrażenie, ale mocowanie skrzydeł wzbudziło moje zastrzeżenia... W sieci są też informacje, że zdarzały się przypadki "odejścia" skrzydeł w locie odwróconym... Postanowiłem więc poprawić fabrykę. Przejrzałem trochę manuali modeli w układzie dolnopłata i okazuje się, że ten sposób montażu jest bardzo popularny. Skrzydła mają małe wypustki sklejkowe, po połączaniu połówek te dwa wypustki schodzą się a następnie wpasowują w otwór w ramie modelu. Z tyłu montaż na 2 śruby. To co zrobiłem: przesączyłem super rzadkim CA te wypustki i okolice na krawędzi płatów, nawierciłem otwory w skrzydłach przylegające do wypustków oraz kilka cm dalej centralnie na krawędzi natarcia skrzydła. Oczywiście w obu skrzydłach tak samo, wkleiłem na żywicę pręty węglowe (ok. 4-5mm). Dwa mniejsze wchodzą w skrzydło i wystają ok 1,8mm - 1 punkt klejenia, a te bliżej wypustków wchodzą głębiej w konstrukcję płata i mają 3 punkty klejenia, powiększyłem otwór fabryczny oraz wykonałem 2 dodatkowe otwory w ramie modelu, przesączyłem powiększony otwór i te dwa nowe, spasowałem całość. Całość bardzo ładnie do siebie pasuje i mam nadzieję sprawdzi się w praktyce. Może komuś przyda się moja modyfikacja.
bart07 Opublikowano 24 Marca 2015 Opublikowano 24 Marca 2015 Pokaż jak wygląda połączenie spływu skrzydła z kadłubem. Bardzo łatwo "usunąć" zaletę dolnopłata, dzięki której skrzydło może wypiąć się z kadłuba bez jego destrukcji.
M.Ch. Opublikowano 24 Marca 2015 Autor Opublikowano 24 Marca 2015 Witaj, z tytułu warunków lokalowo-metrażowych nie mam modelu "pod ręką". Jak pogoda będzie słaba to pewnie w weekend coś podłubię. Załączam fotkę z internetu: Dodatkowo na tych stronach w manualu: 8,10,11,16 http://manuals.hobbico.com/gpm/gpma1201-manual.pdf Pod plastikowe śruby mocujące (bliżej krawędzi spływu) dam jeszcze jakieś podkładki (na stałe) - żeby nie masakrować folii.
M.Ch. Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Witajcie, wczoraj jeszcze podłubałem przy Escapade. Przednie mocowanie skrzydeł jest wzmocnione (pierwszy post) ale nie chciałbym skończyć jak na fotkach (tylne mocowanie). Mam w sumie 3 koncepcje na wzmocnienie: zaznaczenie czerwone - wmacnia całość - tył na oryginalnych śrubach. zaznaczenie zielone - wzmacnia tylko tył (nie bardzo...)- dorabiam gniazda zaczenie żółte - wzmania całość - z tyłu oryginalne gniada + dorobione Czy warto zmieniać nylonowe śrubt na metal? Korci mnie aby to uczynić. Wzmocnienie przewiduję wykonać z płaskowników aluminiowych i je ofoliować. Na powierzchni przylegającej do skrzydeł mikroguma.
bart07 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Czy to nie jest uszkodzenie o którym pisałem? Ja planuję dać sklejkę dokładnie odwrotnie niż ty. W poprzek kadłuba. 1. Będzie trzymać obie połówki 2. Nie będzie przeszkadzać wyrwać się spływowi przy cyrklu. 3. Naprężenia się lepiej rozłożą. Dodatkowo połówki skrzydła na pewno będę sklejał taśmą przed lotem. Mam tak łączone w szybowcu (mocowanie tylko taśmą do elektryki.
M.Ch. Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Autor Opublikowano 7 Kwietnia 2015 Witaj, nie wiem w jakim modelu to planujesz, ale mi nie chodzi o rozłączenie się połowek - o to jestem spokojny, tylko o odłączenie się skrzydeł od kadłuba przy jakimś konkretniejszym wywijaniu. Co do cyrkla, to raczej nie zakładam. Oryginalne koła to 70 mm dam 90-100 mm więc podłoże chyba z rzadka będzie sprawiało problem. A skąd wiesz, że w Twojej opcji: "Naprężenia się lepiej rozłożą."
Rekomendowane odpowiedzi