Skocz do zawartości

Identyfikacja modelu z OLX - potrzeba pomocy ;)


desstructo

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Chciałbym żebyście pomogli mi w zidentyfikowaniu modelu na zdjęciu.

 

http://olx.pl/oferta/samochod-rc-110-maverick-strada-mt-evo-s-swietna-okazja-CID767-ID810UX.html

 

Z opisu wynika że jest to model szczotkowy (Strada evo), z tytułu że bezszczotkowy (Strada evo S)

 

Napisałem do gościa, odpisał że jest to bezszczotka i zmienił opis na Strada Evo S, zaś jeżeli porównuję jego zdjęcia z "wygooglowaną" Stradą evo S to się różnią, a jak jest według was? Szczotka czy bezszczotka?

 

Jak szczotka to się nie opłaca, jak bezszczotka myślę że to fajna oferta

 

 

Z góry dzięki za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Cię. Mam styczność z tymi modelami codziennie. Ogólnie zasada jest taka że strada evo s miałby czerwoną karoserie oraz złącza prądowe czerwone typu hxt ( bananki) Na zdjęciu sprytnie zakryty silnik- specjalnie? Według mnie jest to strada evo czyli z silnikiem szczotkowym. Model na pewno nie jeździ 70 na godzine bo nawet bezszczotka tyle nie jeździ. Jak szczotka poleci 45 /h to jest maks. Mało tego model posiada wyjęte po jednym amortyzatorze z każdego wahacza. Ten model jako jedyny w stradach ma podwójne amorki na osi. Autko ściorane. Dałbym za nie max 300 zł. Dodatkowo z doświadczenia wiem że mavericki maja problem z potencjometrami w aparaturach. Wycierają się i gwarancja tego nie obejmuje ( mózg wysiada) czasem nadajnik wytrzymuje tydzien, potem autko potrafi jechac raz do przodu raz do tyłu. Zdaje mi sie albo widać nad kablem srebrny radiator na silniku szczotkowy mwtedy na 1000%. Oszust i tyle. Nie kupuj autko zapewne ma umierające dyfry i pewnie przypalone szczotki. 

//Zgłoszona do olx próba wyłudzenia pieniędzy na podstawie nie podania prawdziwych informacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja napiszę inaczej:

- model jest kompletny. Amorki są dołączone. Po prostu ich zdjęcie jest teraz modne.

- wersja szczotkowa HSP (i klonów) nie nadaje się w teren. Otwory wentylacyjne szczotek zawsze zaciągną piasek.

- MT w wersji BL ukręca wały.

- w zestawach szczotkowych bateria jest słaba (delikatnie mówiąc)

 

Model BL jeździ tak szybko, jak masz dobrane przełożenia. do 50 km/h trzyma się jezdni. Powyżej zaczyna latać. STD przełożenia, silnik 3300 na 2s  masz ca 48km/h (mierzyłem GPS)

 

Podsumowując:

Strady (i inne HSP) są dobrą bazą do pierwszego autka. Części tanie i dostępne. Wersja BL lub trzeba myśleć o przerobieniu.

 

To wg 2 propozycji to TEN SAM model - tylko już na bezszczotce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedaje go lombard, tu opis:

Samochodzik sprzedajemy jako używany, ale jego stan określam jako bardzo dobry, niemal idealny! Samochodzik jest obecnie po przeglądzie w składnicy modelarskiej w Krakowie "HobbyKing", gdzie dokładnie go sprawdzono pod kątem działania (faktura do wglądu widoczna na zdjęciu w galerii poniżej). W składnicy modelarskiej usłyszałem, że to jest dosłownie raz lub dwa razy użyty samochodzik. Ma jedynie delikatnie uszkodzony tylni zderzak (patrz galeria zdjęć), ale jak mi powiedziano, nie ma to najmniejszego znaczenia na stan całości, który śmiało można określić jako perfekcyjny. Pojazd w 100% sprawny, nie posiada żadnych wad fizycznych, ani prawnych. Sprzedajemy samochodzik ze zdjęć wraz z wszystkimi akcesoriami oraz oryginalnym opakowaniem i instrukcjami widocznymi na zdjęciu nr 1 (cały komplet producenta) !!! Mile widziany odbiór osobisty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba sobie odpuszczę bo bardziej celuje w buggy, na MT mi nie zależy, myślałem ze jakas okazja mega bo koleś napisał ze licytacja a wystawił kup teraz i myślałem ze się pomylił i chciał dać startowe 600 a nie kup teraz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buggy (z tej serii) to chyba najlepszy wybór. Nie ma co się połamać przy uderzeniu. Cały impet wchodzi w koła. Dogbone miałem już zgięte 45° Plastiki całe :D.

600 to by była dobra cena dla obu stron. (za model prawie nowy). Jak chcesz buggy, to MT my Cię rozczarował. To takie coś nie wiadomo do czego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak też czuje, cena fajna bo model tez po przeglądzie w serwisie modelarskim wiec jest pewność że jakoś jeździ ale jedyne co mogłoby mnie skłonić do MT to okazyjna cena. A części do tej Amewi to takie same jak do strady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do poprzedniej strady (sprzed EVO). Zresztą przed zakupem nowej strady bym się dobrze zastanowił. Zmienione zostało podwozie i zębatki napędowe (0.8 zamiast 0.6) niby powinny być wytrzymalsze, ale 0,6 dostaniesz w wersji HD - stalowe, za 60 zł będziesz miał na zawsze. Do HSP (i klonów) masz masę tuningu. Możesz zrobić sobie nawet aluminiowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli skoro ten model to odpowiednik starej strady to jest możliwość montażu tej stalowej zębatki tak?

 

z 2 strony chce buggy bo wydaje mi się bardziej agresywny, np do jeździe po ulicy. Nie mam nigdzie w pobliżu torów do jazdy ani jakiś polnych dróg, do dyspozycji mam spokojna ulice z dość dużym chodnikiem (z 3-4m bedzie) i duży ogród i w tych miejscach będę główne jezdzil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To polecam tragusa ;) Coś pomiędzy MT na wysokich i szerokich kołach a XB ze spoilerem.  Z doświadczenia wiem żę Xb i xt rzadko wracają na serwis. Xt w BL kumpel katował aż pękło podwozie totalnie nie dbając o ten model i wytrzymał 9 miesięcy. ( nie liczę pogiętych półosiek i kubków napędowych bo tego sporo poszło) 

Pomyśl może o czymś w mniejszej skali ;] Np himoto 1/16 są fajne i niemal nieśmiertelne. Metalowa wieża amortyzatorów, servo 6 kg na skręcie w skali 1/16. Nigdy żadne nie wróciło na reklamacje.W BL to potwór z przerostem mocy że aż dzwoni zębatkami metalowymi zresztą  Dosyć dopracowany model. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek, mniejsze niż 1:10 to zawracanie głowy. W terenie to pojeździ tak sobie. Masz rację XT i XB są nie do zarżnięcia. Moje chłopaki skaczą tym po kilka metrów i dają radę. Serwis w granicach 30- 50 zł / 5 akumulatorów jazdy. Mam wsadzony duży silnik. Potrafi łyknąć 90A (zmierzone) więc 1KM/1.5 kg To też skraca życie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Mam wsadzony duży silnik. Potrafi łyknąć 90A (zmierzone) więc 1KM/1.5 kg To też skraca życie :D

OO :D Coś Ty tam wsadził:P Dyfrów nie poukręcałeś ?  :) Nie siada Ci tył jak rusza?: P W XT w BL jak dodasz pełny gaz to aż dupka siada. Jakieś te amorki słabe w tych stradach fabrycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zębatki lecą wszystkie. Dyfer poleciał jak chłopaki wjechali w drzewo. Wcześniej zębatka odbiorcza nie starczała na cały aku :D Teraz (mam HD) najsłabszy jest atak (mosiężny?) Fajnie się ściera.

 

Oczywiście taki pobór to tylko przy testowym wymuszonym starcie (jak trzymam model dociśnięty do podłoża). Normalnie mniej, tak do 60A, a i tak koła kręcą się tak jak ustawiony jest drążek gazu. 

 

Amorki w stardzie dają radę. Trzeba tylko wymienić / uzupełnić olej. Teraz w jednym mam amorki z HK całoaluminiowe i nie widzę różnicy. Troszkę trudno pogodzić potrzebny skok z tłumieniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok juz rozumiem, Amewi to aparatura a nie producent modelu :D bo nie umiałem takiego znaleźć nowego dlatego napisalem tutaj, dopiero teraz się zorientowałem ze to nie o to chodzi. 950zł nowy, w takim razie czekam na jakąś używaną strade BL w wersji xt lub xb. 1/16 wydaje mi się mały i przy wyższej trawie będzie próbem :/ Wielkie dzięki za pomoc jak będę miał jeszcze jakieś pytania to skorzystam z tego tematu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.