Moj pierwszy multikopter.

[bizon96]

Witam.

Chciałem się pochwalić moim pierwszym multikopterem. Wszystkie części zostały sprowadzone od naszych skośnookich braci, co trwało trochę (kupowałem po kolei jak miałem pieniądze), natomiast sama budowa zajęła mi około trzech i pół godziny. Dodatkowo dwie godziny spedziłem na kompie ustawiając kontroler. No i oczywiście wiele godzin na pogłębianiu wiedzy na temat budowy tych latadeł.

Jedyne czego obecnie żałuję, to sześciokanałowa nadajnik. Mogłem trochę dołożyć i kupic Flysky FS-TH9X. 

Rama F450

Controler NAZA M Lite + GPS

Regulatory jakieś tanie, Chińskie 30A, dedykowane do multikopterów, SimonK (można programować tylko przepustnicę)

Silniki SUNNYSKY X2212 980KV

Śmigła 1045 SF (no name)

nadajnik Flysky FS-T6

Muszę jeszcze kupić parę baterii, Mam trzy LiPo 11.1v 1200mAh 20C, które używam do replik ASG, Myślę, że jutro parę minut polatam 

 

Skończyłem budowę właśnie przed chwilą i już zrobiłem pierwszą próbę w trybie manualnym w domu. Uniósł się i da się nim sterować 

Jutro mam wolne i jak pogoda dopisze, a w Irlandii może być różnie, zrobię pierwsze testy na dworze. Już się nie mogę doczekać, natomiast moja lepsza połowa skwitowała to tylko trzema słowami: kryzys wieku średniego.

 

Troszeczkę wczoraj polatałem, a właściwie powisiałem w powietrzu na parkingu za domem. Musiałem tylko poprawić czułość bo była za niska, ale z tym jeszcze będę musiał poeksperymentować. 

Mam pytania związane z moim "maleństwem". Mianowicie, użyłem dwóch baterii 11.1V 1200mAh 20C podpiętych równolegle, po całkowitym naładowaniu i podłączeniu, po około jednej minucie dioda zaczęła intensywnie błyskać na czerwono. Czy może to być związane z niską wydajnością akumulatorów?

Mam też zamiar zmienić kable zasilające (z baterii do płytki zasilającej) z 18AWG na 10AWG (0.8mm2 na 5.3mm2). One też mogą powodować problem z dostarczaniem energii?

Kupiłem też dzisiaj nowy akumulator:

http://www.ebay.ie/itm/231552665239?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1439.l2649 

Mam nadzieję, że będzie wystarczający. 

Ważyłem go dzisiaj na wadze kuchennej i wyszło 804g bez baterii.

Edytowane 14 Maja 2015 przez bizon96

[bizon96]

Troszeczkę wczoraj polatałem, a właściwie powisiałem w powietrzu na parkingu za domem. Musiałem tylko poprawić czułość bo była za niska, ale z tym jeszcze będę musiał poeksperymentować. 

Mam pytania związane z moim "maleństwem". Mianowicie, użyłem dwóch baterii 11.1V 1200mAh 20C podpiętych równolegle, po całkowitym naładowaniu i podłączeniu, po około jednej minucie dioda zaczęła intensywnie błyskać na czerwono. Czy może to być związane z niską wydajnością akumulatorów?

Mam też zamiar zmienić kable zasilające (z baterii do płytki zasilającej) z 18AWG na 10AWG (0.8mm2 na 5.3mm2). One też mogą powodować problem z dostarczaniem energii?

Kupiłem też dzisiaj nowy akumulator:

http://www.ebay.ie/itm/231552665239?ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1439.l2649 

Mam nadzieję, że będzie wystarczający. 

Ważyłem go dzisiaj na wadze kuchennej i wyszło 804g bez baterii.

Wczoraj edytowałem mój temat, lecz niestety zostanie on oznaczony jako "przeczytany", dlatego piszę do kolegów jeszcze raz. Czy mogli by mi szanowni koledzy odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania?

[AndyCopter]

(...)

Mam pytania związane z moim "maleństwem". Mianowicie, użyłem dwóch baterii 11.1V 1200mAh 20C podpiętych równolegle, po całkowitym naładowaniu i podłączeniu, po około jednej minucie dioda zaczęła intensywnie błyskać na czerwono. Czy może to być związane z niską wydajnością akumulatorów?

(...)

Takie pakiety nie nadają się do tego modelu jak i dla takiej wagi.

Pakiet który zaproponowałeś 5000mAh 3S 30C jest znacznie lepszy, i takiego powinieneś używać chcąc nieco dłużej polatać

 

 

(...)

Mam też zamiar zmienić kable zasilające (z baterii do płytki zasilającej) z 18AWG na 10AWG (0.8mm2 na 5.3mm2). One też mogą powodować problem z dostarczaniem energii?

(...)

Tak.

[bizon96]

No i znowu mam pytanie. Sprawdzałem dzisiaj moje ustawienia nazy i mogę na przyklad zaprogramowac przełącznik "failsafe" na apce i działa, ale już failsafe po wyłączeniu apki nie działa

I właśnie w tym momencie rodzi się pytanie, o ile się dowiedziałem z internetu to odbiornik musi mieć taka funkcję. Czy to prawda?

[AndyCopter]

No i znowu mam pytanie. Sprawdzałem dzisiaj moje ustawienia nazy i mogę na przyklad zaprogramowac przełącznik "failsafe" na apce i działa, ale już failsafe po wyłączeniu apki nie działa

I właśnie w tym momencie rodzi się pytanie, o ile się dowiedziałem z internetu to odbiornik musi mieć taka funkcję. Czy to prawda?

Tak, w przypadku DJI Naza.

 

Fabryczny odbiornik w Turnigy/FlySky zazwyczaj nie posiada programowalnego failsafe. Zamiast tego, wyjścia w odbiorniku po zaniku sygnału przestają wysyłać sygnał PWM.

Kontrolery lotu, potrafią taką sytuację obsłużyć, chyba że jest to DJI Naza. Ten kontroler tego nie potrafi, bo gdy pojawi się "brak sygnału", Naza zachowa się jak by nic się nie stało i utrzyma swoje dotychczasowe przyjęte wartości, co da dość przewidywalne efekty.

Dlatego wyjściem jest zaprogramowanie failsafe w odbiorniku, co dla Turnigy/FlySky jest zdecydowanie trudne - i tu właśnie pojawia się problem.

 

Rozwiązanie znajdziesz na forum http://pfmrc.eu/index.php?/topic/53810-naza-lite-i-turnigy-9x-a-failsafe/

[bizon96]

Wielkie dzięki Andy. Bawić się jednak nie mam zamiaru, bo i tak myślę żeby kupić inne radio. Myślę wstępnie o spectrum dx8, ale jeszcze się porozglądam co można by kupić w podobnej cenie. Na razie czekam na baterię. Polatam troche przy nodze, może pare razy rozwalę latadło i wtedy będę myślał kupić radio lepszej klasy z większą ilością kanałów.

[bizon96]

No I mam następny problem natury technichnej. Mianowicie chodzi o umieszczenie anteny odbiornika. Teoretycznie przymocowanie jej do ramienia to podwójnie zły pomysł. Po pierwsze ze względu na bliskość kabli napięciowych regulatora, a po drugie antenna zachowująca się jak bacik, a nie antenna dookulna, w pozycji poziomej to chyba nie jest dobry pomysł?

Myślałem, żeby tą antenę po prostu zostawić luźno zwisającą/dyndającą, ale boję się, że może się urwać lub co gorsza wkręcić w śmigło.

Co by mi koledzy proponowali zrobić?

[Y/F-22]

Nawierć otworek, wklej pionowo kawałek plastikowego pręcika, przyklej do niego antenę taśmą.

[bizon96]

Chyba znalazłem rozwiązanie brakującego failsafe w momencie utraty sygnalu. Oczywiście jest to rozwiązanie dla leniwych

http://www.skyrc.com/index.php?route=product/product&product_id=78

Podobno działa:

Dzisiaj złożę zamówienie, a we wtorek powinienem otrzymać paczkę. Jak tylko uda mi się to przetestować z moim radiem to dam znać jak to działa i czy w ogóle działa. 

[bizon96]

Dzisiaj rano odebrałem paczkę z SKYRC micro failsafe, a właśnie przed chwilą to małe diabelstwo podłączyłem i przetestowałem. Podłącza się pomiędzy odbiornik a nazę. Piąty kanał odbiornika, i U nazy. Działa znakomicie, jak tylko wyłączę radio to w ciągu około sekundy naza wchodzi w tryb "failsafe"

Widziałem, że nie tylko SKYRC robi taki układ, ale tylko ten był dostępny w Irlandii w sklepie od ręki dlatego go kupiłem i jestem bardzo zadowolony. Nareszcie nie będę się musiał martwić że mi latadło odfrunie w siną dal.