Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Od 5 miesięcy posiadam łódź Saint Princess firmy Hobby Engine i pływała bardzo dobrze, a dzisiaj chcę ją wyjąć z wody, a łódka ciągle płynie ( na ok. 50 % gazu ) i nie można jej zatrzymać, ale ster działa normalnie. Złapałem łódkę i szybko odłączyłem akumulator,a w niej było bardzo dużo dymu i po zapachu czuć było, że na pewno coś się spaliło. Po ostygnięciu podłączyłem aku i znowu to samo, ster działa, a silnik po prostu sam zaczyna pracować. Co to może być?

Z góry dziękuję za odpowiedzi 

Opublikowano

Myślę że da radę, ale nie za wcześnie na szukanie nowego regla? A co jeśli okaże się że padł odbiornik lub nadajnik sfiksował?

Raczej nadajnik nie bo w łodzi było bardzo dużo dymu więc raczej coś w niej się spaliło. No ale masz rację, że mógł to być też odbiornik.

Opublikowano

Masz możliwość podpięcia innego regla lub radia na próbę? Tak najszybciej znalazłbyś uszkodzony element.

Niestety nie.  Miałem dużo części, ale miesiąc temu wykazałem się ogromną mądrością i wszystko sprzedałem. Teraz oprócz modeli nie mam nic.  :(

A jaki masz silnik? Twój regulator jest chłodzony wodą?

Opublikowano

Co to znaczy, że ten regulator ma hamulec? Po prostu zamiast od razu stanąć silnik będzie powoli wytracał obroty?  

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Problem rozwiązany. Niestety nie wiem czy to odbiornik czy regulator bo wszystko było na jednej płytce. Wymieniłem na aparaurę Fly sky i6, a regiel Graupner V15R. Mam teraz następny problem, ale o tym w innym temacie.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.