Skocz do zawartości

Wyposażenie GRACE rcm Pelikan


z.nicgorski

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Gość Jerzy Markiton

Proponuję żebyś zrobił jak Ci wcześniej napisałem, czyli zacznij od 12x6 i w powietrze. W 2 - 3 locie jak emocje opadną zrób jak Ci poradziłem....To jest silnik wolnoobrotowy, specjalnie robiony do szybowca lub trenerka. Do trenerka powinno się zacząć od 11". Zobaczymy co model powie na taki napęd. Trochę się obawiam czy nie będzie za słaby. W/g Pelikana szacowałbym ten model na jakieś 2200-2300g. Jak masz możliwość to go zważ, będzie trochę łatwiej go potem doregulować i coś Ci doradzić. Śmigło 9x6 jest do "600", ale 8,4 - 9,6 V. Do Twojej powinno być maks. 8x4,5, jest to na granicy odmaszerowania szczotek. I na pewno nie do Twojego modelu. Model maks. 2m i 1500g to jest męczarnia a nie latanie na takim silniku.

Pozdrawiam i czekam na relację z oblotu - Jurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomniałem

Jurek ten silnik nie ma ani jednego otworu 'przewiewnego', nic mu nie da kołpak

z dziurą ? Ja mam otwory w kadłubie to chyba musi mu wystarczyć ?

Motor zasłania otwory we wrędze.

Czy powinienem go jeszcze odkłucić kondensatorami ? czy on je ma w środku ?

Czy z tymi śmigłami wytrzyma regler 40A ?

już dość, ja Cie zamęcze pytaniami...........

pozdrawiam

zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Weź 12x6,5 . Nie masz od kogoś w pobliżu pożyczyć na 1 lot ? Silnik powinien mieć kondensatory wewnątrz - z tego co pamiętam z niemieckich modelarzy. Nigdy mi nie zakłócał. Latałem na Jesach i MGM - 40. Prąd ze śmigłem 12x6,5 powinien oscylować wokół 25A. W dużej mierze zależy to od oporności wewn. Twojego pakietu. Powietrza nigdy dosyć. Jeśli silnik całkowicie zasłania otwory we wrędze i nie można ich powiększyć to Turbo Spiner nie ma sensu. Zadbaj aby dostał jak najwięcej powietrza maks. z przodu. Jeżeli mimo to będzie się mocno grzał spróbuj mu dopasować radiator z Feigao 540. Nadmierne grzanie przewiduję przy prądach pow.30A i słabej wentylacji. Istotne aby otwory wylotowe były co najmniej 2 krotnie większe niż wlotowe. Uwierz mi, że ma to istotny wpływ na intensywność chłodzenia. Pozdrawiam -Jurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

mam wielki problem z rozuwaniem się skrzydeł w czasie startu i niezbyt łagodnego lądowania, bagnet stalowy (pojedyńczy) i szpilki ustalające niebardzo wystarczają !

Gumki ściągające płaty na wręgach wyglądają niedość estetycznie (brzydko).

Czy magnesy neodymowe w kadłubie i wręgach by wystarczyły (pomogły) ?

i czy one nie zakłucą pracy odbiornika, były by jakieś 5cm od niego.

Jeśli to zły pomusł to co robić (czytałem o takim rozwiązaniu na forum, ale to był duży model) ?

Taśma klejąca to chyba też marny pomysł, bo po pakowaniu modelu do skrzynki odrywa się folia !

------------------------

pozdrawiam

zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Jak w czasie lądowania - to chwała im za to. Energia poszła na rozsunięcie skrzydeł i na ciepło w bagnecie. Pomyśl co ta energia może zrobić jak nie znajdzie drogi do rozładowania się...

Jak podczas startu to gorzej, żeby nie powiedzieć - niedopuszczalne. Wszystko wskazuje na zbyt duże luzy pomiędzy bagnetem i rurką w której są włożone. Wstępnie powiedział bym - wzmocnić gumki. Stary, indiański sposób, nieelegancki lecz skuteczny ! Mógłbyś dać jakieś zdjęcie, może wymyślimy coś mniej skutecznego ?

Pozdrawiam - Jurek

Właśnie wszedł listonosz...dzięki,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia nie podeślę bo brak u mnie aparatu cyfrowego (no może by telefonem ?)

Jurek to skrzydło nie ma centropłata, ono jest czepiane do boku kadłuba, a te moje gumki są na jego grzbiecie (brzydkie).

Właśnie idę na pocztę.......jest śmigło.

...będzie zabawa......

pozdrawiam

zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Jeśli na grzbiecie to faktycznie fatalnie...Kto to wymyślił ? Pelikan czy Chińczycy ?

Daj haczyki równolegle do osi skrzydła, w kadłubie zrób otwory, żeby weszły do wnętrza i gumki wewnątrz kadłuba. Po zasunięciu skrzydła nic nie widać a działa. Pozdrawiam i czekam na relację - Jurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek

śmigło już furczy !

Dziś u nas w mieście trochę wieje, to i nie jadę na lotnisko.

Obroty jak by mniejsze jak na 600, ale LiPole ciągną na maxa 'drąga'

śmigło baaardzo słusznych rozmiarów, ale nie straszy proporcjami do kadłuba.

Uciąg też powinien być OK.

Co do mocowania skrzydeł, też myślałem o tych haczykach, ale tam jest tak ciasno,

że chyba estetyka pozostanie na później ?! pozdrawiam i czekam na b.mały wiatr.

zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurek

ja wciąż czekam na bezwietrzną pogodę !!!

no chociaż mogło by mniej wiać !!!

......dla tego się nie chwalę moim i Twoim (motorem) F5J ?

a model spakowany, aku. naładowane, ja gotowy i... pogoda.......!?

 

PS

dziś to nawet padało, moze jutro się polepszy.........?

 

pozdrawiam

zbyszek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Jerzy Markiton

Za to ja trochę więcej latam to razem będzie sprawiedliwie....?

Wróciłem na 2 dni do domu i wracam w górki. Będę wdzięczny chociaż za SMS, bo to jedyny kontakt z naszą cywilizacją przez najbliższe dni. Pozdrawiam - Jurek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.