Skocz do zawartości

ToTo-10 Shock, deska, czy jak tam.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W iście sztańskim dla mnie tempie został zaprojektowany i zbudowany model "szokowy".

Rysunki powstały tradycyjnie w Corelu.

Jako zatwardziały wróg desek szoków etc postanowiłem organoleptycznie sprawdzić z czym walczę.

Powodem budowy modelu był zlot w Prusicach. Budowa ruszyła na dwa dni przez imprezą a samo wykończenie już w trakcie imprezy. Prace udało mi się zamknąć w około dwudziestu godzinach. Materiały użyte to depron rowkowany 6 mm , depron rowkowany 5 mm i rowkowany 3 mm, trochę listewek, resztki balsy 1,5 mm i kawałeczki sklejki.

Napęd - jaki Bozia miała ( znaczy samodział ) , odbiornik Jeti5 Mpd, serwa TowerPro, ESky, regler Dynam 25A.

Kadłub został sklejony z dwóch warstw płyty depronowej 6 mm rowkami do siebie i wzmocniony obustronnie od przodu balsą, wzdłuż kadłuba biegną listwy sosnowe 8x3.

Skrzydło - to depron 6 i 5 mm rowkami do siebie. W to wklejony dźwigar sosnowy.

Statecznik poziomy depron 6 i 3 mm rowkami do siebie, dźwigar balsowy.

Wszystko klejone na Soudal D4B4 i żywice 5 min.

Jako że model jest trywialny w budowie reszta na fotkach.

 

 

toto1001.jpg

 

toto1002.jpg

 

toto1003.jpg

 

toto1004.jpg

 

toto1005.jpg

 

toto1006.jpg

 

toto1007.jpg

 

toto1008.jpg

 

toto1009.jpg

 

toto1010.jpg

 

toto1011.jpg

 

toto1012.jpg

 

toto1013.jpg

 

Waga modelu do lotu - 460 g.

Model jest narowisty i dośc trudny w pilotażu.

Opublikowano

Bardzo ładnie wykonany, szkoda tylko że statecznik poziomy taki kanciasty. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

Jednak patrząc na serwa zastosowane do sterowania ogonem to aż żal modelu. Jako początkujący zakupiłem 3 serwa conrad 8g, bo myślałem że skoro wszyscy o nich mówią to są świetne. Do tej pory działają mi dwa (w sumie to 2 się zepsuły, ale z 2 udało się zrobić jedno) ale wiem o nich jedno...

Są strasznie powolne i mało precyzyjne. Gdy pierwszy raz odpaliłem serwo HXT 9g to byłem w szoku. I to ogromnym. Jak dla mnie to ono się strasznie szybko poruszało. Teraz już wiem że po prostu te conrady są powolne. Oba siedzą w Micro Elektro, ale też mi tam nie pasują. Uważam że do takiego modelu powinien Pan zastosować coś szybszego.

A tak ogólnie to jak się nim kręci akrobacje?

Opublikowano

Mówicie co chcecie mi się podoba jak większość modeli pana Tomka :wink: Ile i na jakim śmigle ten silnik daj ciągu? :lol: A jego wymiary, rozpiętość długość? Nie są podane :D Jak jest narowisty (czyli jeśli dobrze rozumiem bardzo "ostro" lata i reaguje na stery) to chyba wolne serwa będą dobre, bo ciężej będzie coś "popsuć' w locie, przynajmniej ja odnoszę zawsze takie wrażenie :)

Opublikowano

Serwa zostaną wymienione na szybsze.

Śmigło to 8X4 GWS, w tej chwili w modelu jest zamocowany "Dzownek"

Rozpiętość - 89 cm

Długość - 78 cm

Opublikowano

Ano własnie, nie "motylasty".

Jak powiedziałem chciałem się dowiedzieć co to za dziadostwo te całe szokflajery :)

Więcej już pewnie czegoś takiego nie popełnie.

Opublikowano

Ale powiedzmy szczerze, jak na deskolota, to raczej cegiełka, stąd też w pewnej mierze pewnie właściwości lotne. Porównywalne wymiarowo ESA są ponad 100g lżejsze i mają skrzydło z profilem. Być może delikatna korekta kąta zaklinowania coś by pomogła? Skrzydełko na +1-2 stopnie?

Opublikowano

Ano rację Kojot masz niewątpliwą, model jest raczej "pylonowaty".

Pewnie pobawię się nim jakiś czas, wypróbuję parę silników, albo wywalę silnik i zrobie "lataka zboczowego".

Opublikowano

89 rozpiętości i 460g wagi? kurcze. 220-250g to by miało prawo latać jak schock przy tej rozpiętości (z pianki 6mm o rozpiętości 80cm spokojnie 180-200g wagi da się zrobić).

 

chciałem się dowiedzieć co to za dziadostwo te całe szokflajery

 

shocki są świetne ale Twój nie ma z nimi raczej nic wspólnego. zbuduj model z proporcjami sterów jak w shocku i we właściwej wadze bez tych zbędnych sosen i zobaczysz że będziesz zadowolony.

 

Polecam Knuffla, yak'a 54, diablo3d lub coś z 2płatów pitts, smove czy nawet troll i wiele wiele innych. Pełno planów w sieci. Możesz zaprojektować własny bo wiadomo że to lubisz ale choć troszkę możesz się wzorować na modelach z gotowych planów a zabawę mogę ci zagwarantować.

Opublikowano

Dzięki za wszelkiej miary sugestie, w szokach to ja zielony jestem, ot wziołem wyciąłem, posklejałem i mnie wyszedł raczej deskowaty pylon.

Pewnie przyjdzie mi się z tymi szokami przeprosić i jeszcze raz coś znacznie lżejszego wystrugać.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.