Motylasty Opublikowano 28 Maja 2008 Opublikowano 28 Maja 2008 W iście sztańskim dla mnie tempie został zaprojektowany i zbudowany model "szokowy". Rysunki powstały tradycyjnie w Corelu. Jako zatwardziały wróg desek szoków etc postanowiłem organoleptycznie sprawdzić z czym walczę. Powodem budowy modelu był zlot w Prusicach. Budowa ruszyła na dwa dni przez imprezą a samo wykończenie już w trakcie imprezy. Prace udało mi się zamknąć w około dwudziestu godzinach. Materiały użyte to depron rowkowany 6 mm , depron rowkowany 5 mm i rowkowany 3 mm, trochę listewek, resztki balsy 1,5 mm i kawałeczki sklejki. Napęd - jaki Bozia miała ( znaczy samodział ) , odbiornik Jeti5 Mpd, serwa TowerPro, ESky, regler Dynam 25A. Kadłub został sklejony z dwóch warstw płyty depronowej 6 mm rowkami do siebie i wzmocniony obustronnie od przodu balsą, wzdłuż kadłuba biegną listwy sosnowe 8x3. Skrzydło - to depron 6 i 5 mm rowkami do siebie. W to wklejony dźwigar sosnowy. Statecznik poziomy depron 6 i 3 mm rowkami do siebie, dźwigar balsowy. Wszystko klejone na Soudal D4B4 i żywice 5 min. Jako że model jest trywialny w budowie reszta na fotkach. Waga modelu do lotu - 460 g. Model jest narowisty i dośc trudny w pilotażu.
TEQ Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 Bardzo ładnie wykonany, szkoda tylko że statecznik poziomy taki kanciasty. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Jednak patrząc na serwa zastosowane do sterowania ogonem to aż żal modelu. Jako początkujący zakupiłem 3 serwa conrad 8g, bo myślałem że skoro wszyscy o nich mówią to są świetne. Do tej pory działają mi dwa (w sumie to 2 się zepsuły, ale z 2 udało się zrobić jedno) ale wiem o nich jedno... Są strasznie powolne i mało precyzyjne. Gdy pierwszy raz odpaliłem serwo HXT 9g to byłem w szoku. I to ogromnym. Jak dla mnie to ono się strasznie szybko poruszało. Teraz już wiem że po prostu te conrady są powolne. Oba siedzą w Micro Elektro, ale też mi tam nie pasują. Uważam że do takiego modelu powinien Pan zastosować coś szybszego. A tak ogólnie to jak się nim kręci akrobacje?
Adam P. Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 Czy te serwa na lotkach to dynam 8.4g? Jeśli tak, to mam identyczne zdanie jak TEQ, tylko dotyczące serw na lotkach.
Emil Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 Bardzo ładnie panu wyszedł ,ale trochę przypomina mi Toto 8 tylko że ten jest ,,chudy,,.
Barlu Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 Mówicie co chcecie mi się podoba jak większość modeli pana Tomka :wink: Ile i na jakim śmigle ten silnik daj ciągu? A jego wymiary, rozpiętość długość? Nie są podane Jak jest narowisty (czyli jeśli dobrze rozumiem bardzo "ostro" lata i reaguje na stery) to chyba wolne serwa będą dobre, bo ciężej będzie coś "popsuć' w locie, przynajmniej ja odnoszę zawsze takie wrażenie
Motylasty Opublikowano 29 Maja 2008 Autor Opublikowano 29 Maja 2008 Serwa zostaną wymienione na szybsze. Śmigło to 8X4 GWS, w tej chwili w modelu jest zamocowany "Dzownek" Rozpiętość - 89 cm Długość - 78 cm
Raffik Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 ja mnie sie nie podoba jakis taki nie "Motylasty" :] no i lata kiepsko
Motylasty Opublikowano 29 Maja 2008 Autor Opublikowano 29 Maja 2008 Ano własnie, nie "motylasty". Jak powiedziałem chciałem się dowiedzieć co to za dziadostwo te całe szokflajery Więcej już pewnie czegoś takiego nie popełnie.
kojot Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 Ale powiedzmy szczerze, jak na deskolota, to raczej cegiełka, stąd też w pewnej mierze pewnie właściwości lotne. Porównywalne wymiarowo ESA są ponad 100g lżejsze i mają skrzydło z profilem. Być może delikatna korekta kąta zaklinowania coś by pomogła? Skrzydełko na +1-2 stopnie?
Motylasty Opublikowano 29 Maja 2008 Autor Opublikowano 29 Maja 2008 Ano rację Kojot masz niewątpliwą, model jest raczej "pylonowaty". Pewnie pobawię się nim jakiś czas, wypróbuję parę silników, albo wywalę silnik i zrobie "lataka zboczowego".
-==PEGAZ==- Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 Ale muszę przyznać, że rzeczywiście ta prostąkącizna st.poziomego jakoś nie pasuje do tego modelu ...
slawko_k Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 89 rozpiętości i 460g wagi? kurcze. 220-250g to by miało prawo latać jak schock przy tej rozpiętości (z pianki 6mm o rozpiętości 80cm spokojnie 180-200g wagi da się zrobić). chciałem się dowiedzieć co to za dziadostwo te całe szokflajery shocki są świetne ale Twój nie ma z nimi raczej nic wspólnego. zbuduj model z proporcjami sterów jak w shocku i we właściwej wadze bez tych zbędnych sosen i zobaczysz że będziesz zadowolony. Polecam Knuffla, yak'a 54, diablo3d lub coś z 2płatów pitts, smove czy nawet troll i wiele wiele innych. Pełno planów w sieci. Możesz zaprojektować własny bo wiadomo że to lubisz ale choć troszkę możesz się wzorować na modelach z gotowych planów a zabawę mogę ci zagwarantować.
mieczotronix Opublikowano 29 Maja 2008 Opublikowano 29 Maja 2008 tok tok, toć to nie szok (za ciężki i pewnie za miętki) - stosunek ciągu do masy mało szokujący
Motylasty Opublikowano 29 Maja 2008 Autor Opublikowano 29 Maja 2008 Dzięki za wszelkiej miary sugestie, w szokach to ja zielony jestem, ot wziołem wyciąłem, posklejałem i mnie wyszedł raczej deskowaty pylon. Pewnie przyjdzie mi się z tymi szokami przeprosić i jeszcze raz coś znacznie lżejszego wystrugać.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.