attyla Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Mam problem zrobiłem latające skrzydło o rozpietości 1,7 metra srodek ciężkości wyznaczyłem przy pomocy ogólnie dostępnych programów , niestety przy oblocie wystąpił spory problem z stabilnościa skrzydła przy locie na silniku model rwie ostro do góry pomimo tego że sterolotki ustawione są praktycznie na płasko po wyłączeniu silnika jest jeszcze gorzej model natychmiast zwala się w korkociąg z którego nie można go wyprowadzić. zastanawima się co jest grane czy przesunąć środek ciężkości do przodu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gfilipek Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 ...przesunąć środek ciężkości do przodu ? Na początek nie zaszkodzi. To co opisujesz może być wynikiem złego SC, ale nie musi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armand Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Profile, skręcenie geometryczne, skręcenie areodynamiczne, skłon silnika, itd. - zakładasz nasze jasnowidztwo :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian123 Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Miałem podobny przypadek. Na silniku moje skrzydło jakoś leciało a po zdjęciu obrotów od razu wpadał w kora. Po przesunięciu SC wszystko powinno być ok (przynajmniej u mnie podziałało). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
attyla Opublikowano 29 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Profil "prawie" MH60 , krawędź spływu na końcówce płata podniesiona o 7 mm podobnie jak w tzagi skłon silnika 0. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barabasz Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 1,7m to trochę sporo i w związku z tym myslę, że Armand podał cały zestaw przyczyn. Ale może jakaś fotka en face, z boku i z góry pomoże zbliżyć się do problemu. A z czego to zrobiłes? Ja ostatnio oblatywałem f27 Stryker 1,4m i nic a nic się nie działo ale w mniejszym skrzydełku dopiero po bardzo dokładnym wyznaczeniu CG zaczęło dobrze latać, tudzież szybować. One takie czułe są na CG, ten typ tak ma :wink: Krzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 30 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2008 Sklon silnika zarowno w zagim jak i wiekszosci skrzydelek powinien byc taki ze os silnika jest rownolegla do gornej plaszczyzny profilu czyli znacznie w dol. Inaczej model ma spora tendencje do zadzierania na silniku , pomimo ze szybuje idealnie i jest idealnie wywazony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armand Opublikowano 30 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2008 Czyli nie masz skręceń ani geometrycznego ani areodynamicznego, czyli stabilizacja poprzeczna tylko skosem krawędzi natarczia - będzie trudno?? Bezobonowce są "wredne", zacznij standardowo, ustalenie SC po przez próby lotu szybowego z ręki, nastepnie skłon silnika tak aby wektor ciągu przechodził przez SC, następnie w locie z silnikiem dokładne ustawienie SC z ewentualną korektą skłonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.