Skocz do zawartości

pytanie o kwarce?


modelpiotrek

Rekomendowane odpowiedzi

Kuba szybowiec dopiero do mnie idzie:) narazie przygotowuje się na jego spotkanie :-)

czyli kwarce i pakiet akku do odbiornika

wybacz mogłem załozyć nowy temat o pakiecie do akku ale wydawało mi się

że za jednym razem dowiem się wszystkiego :D

 

pozdrawiam

 

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak myślałem, dla mnie to było swego czasu odkrycie ( sklep)!. Nawiasem mówiąc, w szkolnych latach po wszystko jeździłem na Opawska - niestety tam teraz chyba jakieś kosmetyki czy coś i po CSH ani śladu, a łza w oku się kręci na samo wspomnienie... Do Lubomii w ramach czasu zaglądam, toć to parę kilometrów. Lotniska przy Odrze nie znam, ale chętnie kiedyś zobaczę. Z tamtej strony Odry poznałem kiedyś Andrzeja z Pietrowic, ale myślę, że wszystko jest do odrobienia, wszak mój powrót do modelarstwa to dopiero trzy lata po dłuuuuugiej przerwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Az się usmiałem bo kto nie zna Andrzeja hahahahaha

na wiosne jak juz bedzie fajnie zapraszam na nasze lotnisko!!!!!!

jak sie domyslam jezdzisz latac do ROW?czy może u siebie na łące gdzies?

Ostatnio latał z nami mlody chlopak z Rogow moze go znasz?

 

 

pozdrawiam

 

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, w Rybniku bylem raz jeden i to nie na lotnisku aeroklubowym, ale nie załapałem atmosfery grupy. Oczywiście aeroklubowe lotnisko znam i bywam na wszelkiego rodzaju pokazach. Traktuję modelarstwo absolutnie na luzie, chętnie patrzę na dokonania innych, ale nie chcę mieć kompleksów. Latam na nieformalnym lotnisku na tzw. Tarlochu. To taka piękna niecka pomiędzy Gorzycami, Gorzyczkami a Łaziskami. To miejsce, gdzie przeszło 30 lat temu biegałem razem z moim starszym i doświadczonym kolegą za jego przepięknymi i latającymi do tej pory modelami. Były to czasy amatorskich konstrukcji urządzeń RC. Tam się zaraziłem i teraz tam wracam. Mamy tam absolutny luz bo na razie jest tam trzech zapaleńców, którzy korzystają z tego miejsca i śladowa ilość gapiów, co pozwala na bezpieczne latanie.

Niedaleko mieszka też sąsiad, mający własne lotnisko z prawdziwego zdarzenia na potrzeby swej lotni i udziela go również modelarzom - niestety ostatnio miałem za mało czasu by bliżej sie poznać, ale spotkałem u niego ludzi chyba o ile pamiętam z Lubomii i Odry. Tak więc świat jest mały!

Niestety nie znam kolegi z Rogowa, ale od pewnego czasu chodzi mi po głowie myśl, by za sprawą naszej lokalnej gazetki spróbować skontaktować ludzi parających się modelerstwem, bo jest ich coraz więcej, a poznajemy się zupełnie przypadkowo.

Kiedyś zrodziła się za sprawą Józefa z Rybnika ( wiesz o kim myślę - instruktor i spec od magnesów) myśl stworzenia modelarni dla dzieciaków, ale niestety grunt mojej gminy i tzw. działaczy jest zbyt twardy. Dobrze gadać o tym, że dzieci nie mają co robić, że sięgają po alkohol czy narkotyki, ale łatwiej robić sprawozdania niż jednego dzieciaka wyciągnać z bagna i nauczyć kleić listewki. Ot taka rzeczywistość, ale to temat do innego działu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.