instruktor Opublikowano 4 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2008 Mam dwa ST jeden .40 drugi .51 i oba musiały dostać nowe króćce wydechu.W obu przypadkach tłumniki są pod modelem i chwila nieuwagi przy lądowaniu .model nie draśnięty a krócieć taki: Wykonany jest z jakiegoś paskudnego odlewu że pęka i w obu przypadkach tak samo. Teraz ST dostały nowe króćce wykonane z PA6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 4 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2008 Dokładnie tak samo pękały w Tomkowych ST 51. Jeden nawet pospawałem TIGiem, ale niewiele to pomogło, bo materiał jest wyjątkowo kiepski i zaraz pękło obok - szkoda zachodu i pieniędzy na taką naprawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamil_rc Opublikowano 4 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2008 U mojego kolegi tak samo sie ułamał w ST 90 ale to była porządna kraksa korek z ok 50m centralnie w glebę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 5 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 Hubert ja nawet nie próbowałem tego spawać :x tylko zaraz robiłem nowe z porządnego materiału Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klaps6 Opublikowano 5 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 tak samo sie ułamał w ST 90 ale to była porządna kraksa A ja z kolei w tamtym sezonie doznałem szoku, akrobat przeszedł przez drzewa, zaczepił skrzydłem o betonowy słupek, silnik znaleźliśmy od razu (wraz z wręgą) tłumika z króćcem nie było przy silniku, jedynie urwane śruby(oryginalne jaki dostałem z silnikiem). Na następny dzień były poszukiwania z wykrywaczem metalu bo trawa na skraju lotniska wysoka, udało się tłumik znaleźć dobre dwadzieścia metrów od pamiętnego słupka. O dziwo tłumik i króciec nieuszkodzone. Z tego co jeszcze zapamiętałem to faktycznie na odlewie tłumika i króćca to się można było pokaleczyć. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 17 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2008 Wykonanie króćca z lepszego materiału w przypadku kolejnego otarcia się o jakąś przeszkodę może zaowocować uszkodzeniem kartera silnika - słaby króciec w mojej ocenie pełni rolę swojego rodzaju bezpiecznika. Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 17 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2008 W moim przypadku" bezpiecznikiem "są odpowiednio spreparowane śruby mocujące króciec do silnika.Osobiscie wolę wymieniać śruby, niż kupować króćce :twisted: Podtoczone śruby pięknie pękły na testach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 W takim wypadku zgadzam sie w 100% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.