telemaster 400

[Slawek_9000]

witam modelarzy i lataczy

przejrzałem foro i nie widziałem tego modelu , chyba że coś przeoczyłem. ma być to telemaster 400 z planów na profili, tylko mam kilka pytanek:

1. skrzydełka robię z planów i wydaje mi się, że są zbyt pancerne- to co widac na zdjeciu wazy razem50g, a jeszcze dojda lotki pokrycie itp - czy keson w modelu rozpiętości 900mm nie wydaje się przesadą?

2. czy do oklejania można użyć standardowej folii solarfilm 50g/m2, czy też koniecznie musi być jakaś lite? pytam bo solara mam trochę

3. czy jedno małe serwo (taki mały esky 9gchyba) uciągnie lotki krawędziowe, czy też zrobic dwa serwa po jedno na każda lotkę, tak jak to jest w zwyczaju we wiekszych modelach

pzdr

 

[Mars_2000]

Hej,

Ja właśnie kończę swojego Telemasterka 400 (też plany z profili). Jestem obecnie na etapie oklejania.

Skrzydła w planach faktycznie wydają się być toporne.

Ja swoje zmodyfikowałem i zrobiłem je jako jedną całość. Nie robiłem ich tak jak są w planach - tzn. z dwóch połówek i potem klejonych z kesonem po środku. Dałem tylko te dwie listewki sosnowe 5x5 mm jako dźwigary przez całą długość skrzydła + płaską listewkę w części górnej płata (mniej więcej w tym miejscu gdzie u ciebie kończy się balsa) i 2 w tylnej części. Skrzydło mam bez wzniosu bo chcę kierować nim długimi klapolotkami.

 

W porównaniu do podobnej wielkości skrzydeł od Bellanki są lżejsze, a powierzchnią prawie identyczne.

 

Śmiało do oklejania możesz użyć zwykłej folii Solarfilm, chyba że chcesz teraz walczyć z wagą.

 

Ja do lotek daję 2 serwa 5g (+ kolejne 2 będą dla klap). Jedno 9g też ci uciągnie.

 

Bardzo dużo telemasterów jest opisanych na rcgroups.com.

Nie mogę zapodać Ci dzisiaj fotek swojego (ani zważyć skrzydła), bo jestem poza domem. Ew. mogę to zrobić jutro wieczorem.

[Slawek_9000]

tutaj zdjęcie

jak widać, waży na razie 212g, dojdzie jeszcze odbiornik (10), lipole i lotka 8g, no i oczywiście pokrycie, więc całość liczę na jakieś 300g, co w sumie nie jest może rewelacyjnym wynikiem, ale mam raczej doświadczenie w spalinkach a nie elektrykach. Ale nieważne.

Zanabyłem silnik Emax CF2805 (link np. http://www.model-fan.com.pl/index.php?p2997,emax-cf2805 ) i tam 300 g to raczej górna granica, zastanawiam się czy by go nie wymienić na większy od razu, póki nieużywany (zwłaszcza że regul jest 22A).

No i zasadnicze pytanie- powinno być to na 2 czy 3 lipolki ?

oklejany będzie folią zwykłą, ale solarfilmem więc nie taką znów ciężką (50g/m2), transparent zielony, ciężko będzie w trawie znaleźc

pzdr

[meteor]

akrobatka to to nie jest wiec ten silnik wystarczy, ja używam ze śmigłem 7x3,5GWS, pakietem Li-pol 2S i reglem 10A i silnik ładnie śmiga, lata w depronie 220g i nie ma najmniejszego problemu z zawisem i wyjściem z niego. Silnik na pewno napędzi ten model ale na pionowe wznoszenie nie bardzo można liczyć

[Slawek_9000]

najpierw fotki

 

oraz

 

i

 

telemasterek skończony i oblatany, lata całkiem nieźle choć trzeba jeszcze mu dac podwozie, i jakieś pasy kolorowe na spodzie bądź górze skrzydła bo dość słabo go widać na tle nieba. trochę za duże śmigło 8x4 za szybko wyczerpuje prąd, poza tym - jeśliby kto robił z planów- kąt zaklinowania skrzydła trzeba zmniejszyć o jakiś 1-2 stopnie, bo w planach był statecznik płasko-wypukły i trzeba trymerem ostro w dół zjechać by to latało. Jakby kogo interesowało, zamieszczę szczegóły z budowy, choć modelik naprawdę jest prosty. Waga 320g, z podwoziem dojdzie pewnie z 10-15.

Jest to prawdziwy trenerek, jaki mogę polecić komuś kto chce zbudować coś z planów, chociaż kilka zmian w stosunku do oryginału należałoby wprowadzić, a to:

- dać gęściej kratowniczkę kadłuba, bo przy większym przygrzaniu folii robią się "nietoperze"

- przy takim układzie geometrii trzeba dać dwa serwa na lotki, co jest przesadą-można zrobić 1 serwo i napęd bowdenami, albo trochę cofnąć tylną poprzeczkę w kadłubie, żeby zmiesciły się popychacze lotek krawędziowych z drutu

- dać trochę większe płaszczyzny sterów, bo te wg planów się takie małe wydają

- mniejszy kat zaklinowania skrzydeł, albo większy statecznika

- keson mozna dac z cienszej balsy (1mm), podobnie jak żeberka. Widziałem też rozwiązania telemasterów w ogóle bez kesonu, ale z 3-4 listwami poprzecznymi , co jest na pewno lżejsze. No ale keson jest bardzo porządny i wytrzymały

pzdr