Skocz do zawartości

technikum lotnicze


Karol93

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ;)

Prawie od zawsze interesowałem sie lotnictem, w wieku 3lat spędzalem sporo czasu na lotnisku, bo brat akurat robił sobie licencje na pilota szybowca. Już mi tak zostało :). Zawsze chciałem mieć doczynienia z prawdziwymi samolotami i uczyć sie własnie w tym kierunku.

Czy takie technikum lotnicze to byłby dobry wybór ? ;). Niestety jest to dość poważna decyzja, bo oznacza moją wyprowadzke z domu na 4lata (mieszkam koło Bielska, a najbliższa taka szkoła koło Wolsztyna). Na technikum raczej by sie nie skończyło, tylko poźniej studia, dalej w tym kierunku. Teraz pytanie, czy technikum lotnicze, a pozniej Rzeszów, czy zwykłe LO i FIZYKA FIZYKA I JESZCZE RAZ FIZYKA a później do Rzeszowa ?;)

Pozdrawiam ;)

Opublikowano

IMO opcja nr 2 - zdecydowanie. W moich czasach koledzy po technikach znacznie gorzej radzili sobie na politechnice, nawet z takich przedmiotów jak rysunek techniczny.

A na politechnice najważniejsza jest MATEMATYKA. Zwłaszcza od pewnego poziomu.

Opublikowano
W moich czasach koledzy po technikach znacznie gorzej radzili

 

Zdecydowanie opcja nr 1.

Kojot miał chyba dziwnych kolegów, Ja mam całkowicie odmienne zdanie. kolesie po LO na PRz w gacie robili bo nic nie kumali i odpadali hurtowo.

Opublikowano

ooo, dzięki Adam - będe musiał to sprawić, jeśli faktycznie coś znajde, to wisze Ci ogroooomną flache :D.

Co do tego że po technikum ciężej na polibudzie, to faktycznie dziwne... Wiem, bo mam żywy tego przykład w domu :). Brat skończył zwykłe LO (ze wszystkiego same piątki i czwórki) a w momencie jak poszedl na polibude na elektronike, wymiękał na każdym kroku, bo ciągle mu czegoś brakowało ;)

Opublikowano
ooo, dzięki Adam - będe musiał to sprawić, jeśli faktycznie coś znajde, to wisze Ci ogroooomną flache :D.

 

z tej propozycji nie skorzystam :)

Opublikowano

Faktycznie - jest taki wydział w technikum im. Franciszka Kępki. Mam tylko nadzieje, że pod względem wiedzy i doświadczenia, nabęde taką samą ilość co w szkole tego pokroju: http://technikumlotnicze.pl/. To jest moje jedyne zmartwienie :).

 

Adam, jeśli będzie to szkoła warta uwagi, naprawde mam u Ciebie ogroooooomny dług :D

Opublikowano

Karolu:), od wrzesnia zaczynam tam nauke, wiec ktoregos razu, jak bedziesz chcial, bede mogl powiedziec to i owo o tej szkole:)

 

Podobno w 1 klasie jest szkolenie na szybowcach:D, tak mowili uczniowie i jeden nauczyciel :)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ja bym bardziej w matme poszedł ...

 

Fizyka jest na maturze zdradliwa chociaz jest inaczej liczona niz matematyka {na etapie rekrutacji}

 

Do tego jeszcze pytanie czy interesuje cie projektowanie i mechanika czy pilotarz/nawigacja ?

Opublikowano

wg mnie idz do liceum ogolnokształcacego nie buj sie fizyki (ja z maturki rozszerzonej miałem 93% z fizyki - czyli da sie to rozwiazac) a w technikum jak ktos zaliczył matme podstawowa to jest ktos wiec odpowiedz sobie sam na polibude trzeba miec wysoki poziom Matematyki i fizyki to jest podstawa no a co do zarzutu ze hurtem ludzie odpadali po LO z polibudy? no akurat sie nie dziwie i sie zgodze bo u mnie w liceum chłopacy nie potrafili rozroznic klucza od srubokreta a imbus to dla wg nic zgiety pręt wiec odpowiedz sobie sam ty jako modelarz problemow miec nie bedzie ale wtedy i tylko wtedy gdy pojdziesz do liceum a odczytywanie rysunku technicznego? to kwestia umiejetnosci robienia modeli z planow i troche innej symboliki

Opublikowano

hmmm, mnie najbardziej cieszy to, ze w technikum które podałem w pierwszym poście będzie własnie mechanika samolotu i lotu :). Będzie sporo kontaktu z lotnictwem. No i jednak (nawet jesli słabsze wyniki będe mieć po technikum niż po liceum) to jednak po 4latach nauki fizyki i matematyki typowo lotniczej, powinno mi pójsć troche lepiej na politechnice, własnie w kierunku lotnictwa ;).

 

PS. Jeszcze chociaż spróbuje dostac sie do Dęblina, ale szanse że sie dostane wynoszą na oko 0,1% także troche mało :D (zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie...)

Opublikowano

Tez miałem iść do technikum lotniczego ale jednak zrezygnowałem i poszedłem na elektronike :D . Mój wujek jakieś 15 lat temu właśnie dostał się do szkoły w Dęblinie ale niestety wykryli mu jedna plombę na zębie i niestety dalej nie przeszedł.

Opublikowano

Tez dlatego napisalem 0,01% szans dostania sie do tej szkoły :). Z Bodziopilot miałem ostatnio okazje pogadąc i mówił że uruchomili modelarnie i że za jakis czas będzie kurs na szybowcach - całkiem fajna sprawa ;).

 

PS. kamil_rc, co cie tak nagle podkusiło, zeby zmieniać szkołe ? :D

Opublikowano

też zastanawiałem się nad tą szkołą lecz dzieli mnie od niej pewna odległość mierzona w km:)

Czy są realne szanse na ukończenie polibudy w kierunku pilota po takim technikum??

Opublikowano

ja na poczatek cytuje słowa szefa wyszkolenia aeroklubu ziemi lubuskiej jak dla mnie wielkiego autorytetu: "Szkolenie szybowcowe to dopiero lotnicze przedszkole. Tutaj pokazecie swoj charakter i wole darzenia do celu wielu z was było jeszcze bardziej zapalonych jednak po szkoleniu wiecej ich na lotnisku nikt nie widział" te słowa powinny oddac wszystko zanim koledzy zdecydujecie o byciu pilotem polecam szkolenie syzbowcowe i nie pchajcie sie w licea technika ani studia poki nie poczujecie czym to smierdzi:)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.