Skocz do zawartości

Trener Prima RC


danylotnik

Rekomendowane odpowiedzi

Środkową część w stateczniku poziomym powinieneś dać słojami wzdłuż osi kadłuba ale tragedii nie ma.Nie masz sie co przejmować.Fajna robota.Co do oklejania to mogę Ci dać jedną radę.Przed oklejeniem przeszlifuj balsę bardzo drobniutkim papierem ściernym "400" lub coś koło tego.Potem dokładnie odkurz z pyłu ,przyklej folię na niskiej temperaturze a potem przeprasuj przez kartkę papieru A4 na większej temperaturze.Będziesz miał idealnie gładką powierzchnię i nie będzie widać przez folię faktury balsy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karol93, Korzystam z planów CAD...

 

slawekmod, No tak myślałem że ma to być odwrotnie słojami (widziałem że ktoś tak kleił i się tym zasugerowałem)

 

akurat na SK słoje w tym kierunku są prawidłowe, jeśli traktujesz pokrycie jako pracujące, to w tym kierunku są większe siły niż wzdłuż samolotu.

chociaż wiadomo, bez tej balsy też by się połamało

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie chodzi pasek balsy w środku statecznika poziomego w części którą statecznik będzie sie opierał w kadłubie.Ja zawsze robię wzdłuż, tu są akurat w poprzek , ale przy pokryciu balsą znaczenie raczej pomijalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek, ten pasek wklejony słojami wzdłuż IMO byłby błędem. Przy nawet niewielkim uderzeniu statecznik łamał by sie przy kadłubie odrywając sie wzdłuż słoi, przerabiałem ten temat już w kilku modelach. Pomijając fakt, że tutaj całość jest jeszcze kryta balsa i ułożenie tego klocka w zasadzie nie ma znaczenia a przynajmniej nie jest to błąd krytyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłócił się nie będę :) .Ne ma o co.Być może nie mam racji.Ja robię wzdłuż, przy uderzeniu statecznikiem i tak się najpewniej złamie przy spływie ( o ile nie było by balsy na pokryciu).Chociaż ja zawsze wstawiam wzdłuż spływu od wewnątrz listwę sosnową.

Już nie marudzę w temacie kolegi bo tylko zaśmiecam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie odnośnie tego jakimi śrubami przykręcić silnik wiem że można zastosować normalne śruby wkręty i imbuspowe które lepsze no i jakiej średnicy czy zbliżonej do otworów w silniku.Nie będe stosował łoża silnika tylko wytne sam ze sklejki 2,5mm czy nie będzie za cienkie.Wręga silnika to sklejka 5mm

Co do oklejania to jeszcze nie myślałem nad tym....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie odnośnie tego jakimi śrubami przykręcić silnik wiem że można zastosować normalne śruby wkręty i imbuspowe które lepsze no i jakiej średnicy czy zbliżonej do otworów w silniku.Nie będe stosował łoża silnika tylko wytne sam ze sklejki 2,5mm czy nie będzie za cienkie.Wręga silnika to sklejka 5mm

Co do oklejania to jeszcze nie myślałem nad tym....

 

śruby M3, jeśli dasz mosiężne to w razie gleby silnik ocaleje. Niektórzy jeszcze dają miedziane podkładki a nie zwykłe, wtedy po umyciu silnik sprzedajesz jako prawie nowy bez śladów mocowania ;). Imbusy zdecydowanie łatwiej się przykręca, innych zalet nie posiadają. Ostatnio widziałem w castoramie nakrętki samohamowne M3, super rzecz bo nie trzeba kontrować drugą nakrętką, ale trza ich wziąć więcej bo są w zasadzie jednorazowe.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.