Loczek1392 Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Na OLX Pan Grzegorz zamieszkały w Zgłobice sprzedaje sporo ,,śmieci,, o czym miałem okazję sie przekonać.Kupiłem od owego Pana silnik Os Max 46FX który jak twierdził wypalił nie cały litr paliwa i leży od czterech lat.Paczka przyszła,odpalam motorek i szok,łożyska takie wyrąbane albo zardzewiałe że nie było słychać pracy silnika.Dzwonię i mówie jaka sytuacja i słyszę przez telefon że silnik leżał 15 lat,no jak przecież mowa była o czterech,potem usłyszałem że 10.Facet nie zdecydowany,odesłałem paczkę do niego i nie otrzymałem całej kwoty do zwrotu.Więc proszę uważać,nie polecam gościa.
Bartek Piękoś Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Jeśli reklamacja jest zasadna, koszty zwrotu pokrywa sprzedawca. Tak przynajmniej było jeszcze kilka lat temu.
TOMEK.CEKALA Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Niestety tak nie było i nie jest, a jeszcze od prywatnej osoby i używany sprzęt niestety ale kupujemy na własne ryzyko. I tak dobrze ze kasę choć nie wszystko ale zwrócił.
Bartek Piękoś Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Niestety tak nie było i nie jest, a jeszcze od prywatnej osoby.. Od fizycznej osoby - może i racja (nie dotarłem do materiałów ani przeczących ani potwierdzających), natomiast sprawdziłem i mylisz się tak jak i ja - częściowo. W transakcji osoba fizyczna - przedsiębiorca taka zasada (zwrotu kosztów reklamacji w tym przesyłki) była i jest nadal. Ustawa: "“Nieodpłatność naprawy i wymiany oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.” Może ktoś przywołać stosowny zapis jak to jest z tymi kosztami przesyłki w przypadku transakcji m. osobami fizycznymi?
mariopilot Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Kolego nowe lozyska to 10zl i po problemie
TOMEK.CEKALA Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Nie wiem do końca jak to jest ale chyba nie tak słodko, w przypadku naprawy gwarancyjnej, jeśli w gwarancji nie ma dor tu dor to wysyłasz na swój koszt.
Bartek Piękoś Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Mylisz gwarancję z reklamacją i rękojmią.
TOMEK.CEKALA Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Nie mylę podałem tylko przykład a z rękojmią między osobą fizyczną a przedsiębiorcą nie wiem do końca jak to jest.
mariopilot Opublikowano 21 Marca 2017 Opublikowano 21 Marca 2017 Ale macie problem uzywane nie nowe lozyska po miesiacu moga byc do niczego
Rekomendowane odpowiedzi