Pierwszy model RC.

[Norbert]

o czym nówisz, bo wychodzi na to, że elektryczny jest kreto/idiotoodporny :shock:

Norbert, odnoszę wrażenie, że nie lubisz spalin :evil:

 

Odnosisz mylne wrazenie. Ze spalinami nie mialem dotad jeszcze do czynienia ale z zalozenia są to modele cięższe i przez to narazone na wieksze zniszczenia przy spotkaniu z matką ziemią. Grawitacji nie oszukasz. Sam mysle o spalinach ale to za dluuuzszy czas.

Mowie o tym , że na pierwszy model zwłaszcza posiadając do wydania tak niewielką sumę na wszystko jak autor wątku spalina nie bedzie optymalna.

Mowie tez o tym , że elektryk z EPP czy depronu ważący 700g w razie kreta ucierpi mniej niż walące w ziemie 3kg balsy.

Po kolejne więc jesli chodzi o bezpieczenstwo... daj człowiekowi ktory nie miał do czynienia z lataniem model spaliny 3kg i postaw przy lotnisku swoje dzieci. Zobaczymy co wtedy bedziesz myslał.

I po kolejne jesli wyda na model 400zł, silnik 300zł... to przepraszam ale jaka aparature mu zaproponujesz? Esky? No prosze Cie...

Czy naprawde nie widzisz pewnych roznic? Pilot nowicjusz mający nalot ZERO.

Szuka sam nie wie czego bo najpierw mowa o czymś z epp , potem podaje link do spaliny... nastepnie stwierdza ze spalina nie, ze odporny na zniszczenia ma byc.

Ten watek zaczyna przypominać czkawke.

[Keczler]

a teraz jeśli chodzi o symulator, czy on jest płatny?

[Norbert]

Keczler, FMS jest do pobrania z internetu.

Aerofly czy realflight są już płatne.

[Keczler]

i co do niego trzeba mieć? apkę?

[Robert Holeczek]

aparaturę z kablem do podłączenia do komputera, albo jakiś "kontroler gier"

Od razu zaznaczam, że mimo, że w niektóre gry gra się na klawiaturze to nie jest ona kontrolerem gier

[Malker]

E tam zaraz płatne Na necie nawet płatne będzie bez płatne

[Robert Holeczek]

Malker, gdyby wszyscy latali na piratach to by producent nie miał pieniędzy na następną wersję (czyt. wszystkie symulatory pewnie były by podobne jakościowo do FMS).

[Keczler]

aparaturę z kablem do podłączenia do komputera, albo jakiś "kontroler gier"

Od razu zaznaczam, że mimo, że w niektóre gry gra się na klawiaturze to nie jest ona kontrolerem gier

 

mam joy'a poza tym gram w ms flight simulator 2004 i fsx

 

E tam zaraz płatne Na necie nawet płatne będzie bez płatne

 

bez komentarza

[Malker]

E tam się czepiacie A jakie macie Windowsy 8) Przypuszczam, że 90% na tym forum to ma piracika Ale ja mam to gdzieś

[Robert Holeczek]

Malker, nie czepiamy się, ale taka prawda. Tak samo z wszystkim innym.

PS. Ja mam Windowsa oryginalnego :wink:

[Malker]

Ja też bo to podstawa ^^

 

Edit: Żałuje że kupiłem Viste -.-

[Norbert]

Malker, nie wiem czy jestes swiadom tego ze wypisujesz takie rzeczy na forum publicznym. Rodzicom chcesz klopotow przed swietami narobic?

A to jaki procent czego ma to skoro nie masz bladego pojecia moze pozostaw w spokoju i sie nie osmieszaj. Dobrze radze.

[Malker]

Kłopotów ? Napisałem że płatne będzie i tak bezpłatne !! A nie że ja mam bezpłatnego bo ja mam APD oryginalnego więc nie wiem o co wam chodzi Mało to jest userów w sieci żeby zamieścili co się da na necie bezpłatnie?

[Keczler]

E tam się czepiacie A jakie macie Windowsy 8) Przypuszczam, że 90% na tym forum to ma piracika Ale ja mam to gdzieś

 

ja mam oryginalną vistę i właściwie wszystkie programy, bo to na fimę rodziców gdyby nie to to nie wiem

[Malker]

Dobra to nie jest topic o programach czy systemach operacyjnych tylko o modelu

[Keczler]

to w ogóle nie ma być off topic,

EOT

a moje umiejętności nabyte przy fs9 nie wystarczą?

[Malker]

APD bardziej realistyczny

@EDIT: A tym bardziej, że FS 9 jest to symulator lotów a nie symulator samolotów rc

[karlem]

Norbert,

Przesadzasz, ale generalnie zgadzam się z Tobą, że EPP z bezszczotką i smigiełkiem na gumce daje początkującemu większe szanse nauki, o trwałości modelu nie wspomnę :wink:

[Slawek_9000]

Mowie tez o tym , że elektryk z EPP czy depronu ważący 700g w razie kreta ucierpi mniej niż walące w ziemie 3kg balsy.

 

norbert, 3 kilo to wazy dobry model na silnik 7,5-10

klasyczny trenerek na 3,5- 6,5 wazy max do 1,5-1,8 kilo. Poza tym, żadnym depronem czy EPP czy innym wynalazkiem nie nauczysz się porządnie lądować, bo z założenia są to modele małe, mają małe kółeczka i na 10 lądowań 8 zakończy się kapotażem, pomijając fakt że można zejść do lądowania lotem nurkowym i model to wybaczy, co oczywiście nijak nie uczy poprawności.

Poza tym,dolnopłatowe spalinki są dużo (z naciskiem na dużo) bardziej odporne na wiatr niż szkolne elektryki, a już po pierwszych pięciu lotach ma się ochotę na latanie w coraz to trudniejszych warunkach.

pzdr

[karlem]

...dokładnie - to są popierdółki do oswojenia się z działaniem sterów.

Po przesiadce na porządny model mogą być kłopoty ze zbytnią pewnością siebie.