Kilka pytań

[Paweł R]

Ma ktoś moze na sprzedaż model samolotu LIteStik lub cos podobnego razem z pilotem i wszystkim co jest potrzebne do latania.

Prosze zrozumcie mnie, że bardzo chcę miec taki model i umieć sam je wykonywać na pewno każdy z was jak zaczynał miał takie problemy nie wiedział co i jak i chyba nie od razu skleił model zdolny do lotu. Bardzo prosze o odpowiedz na moje pytania.

[madrian]

Po pierwsze - naucz się chodzić, zanim zaczniesz biegać.

Masz otwarte drzwi. Wyposażenie dobiera się do parametrów modelu i oczekiwanych osiągów. Inne wyposażenie (serwa, silnik itp) dasz kiedy chcesz mieć akrobata, a inne gdy statecznego trenerka. Zacznij od modelu.

Na poczatek poszukaj modeli RTF (Ready To Fly). Kupując taki model, w pudełku masz wszystko, co niezbędne do latania - Nadajnik, serwa, silnik, Aku, itd. Oraz oczywiście gotowy model.

Najpopularniejsze to Sky Lady II, Easy Glider, Nemo. Przy czym dwa pierwsze moga służyć nie tylko jako samolot, ale i szybowiec. Jest też wiele innych modeli - kwestia gustu (kasy), możliwości (kasy) i umiejętności (kasy).

Oczywiście, kupując pełny zestaw, za 300-400zł nie oczekuj w nim sprzętu Prima Sort. Ale będziesz miał już podstawy do startu (wystarczy zmienić model).

Jeśli ci się nie odwidzi (a co się często zdarza, bo nie każdy łapie bakcykla) to możesz zacząć budowę własnego modelu.

Na poczatek warto spróbować z Depronem (tworzywo piankowe - takie jak robią z tego tacki do mięsa, czy mrożonek). Depron można kupić w sklepach modelarskich lub budowlanych, gdzie zwykle nazywa się "Podkładem pod panele" i jest duuuużo tańszy).

Koszty takiego modelu (sama budowa) to nawet kilkanaście/dziesiąt złotych i kilka wieczorów pracy.

Polecam stronę naszego kolegi Motylastego - Buterflajowy Świat http://www.tbm.lasowice.net/main.html

oraz zaprzyjaźniony serwis:

http://debile.internetdsl.pl/news.php

Poczytaj, popatrz. Może się skusisz na własną konstrukcję.

Jak cię wciągnie budowa (bo wiele osób woli po prostu latać, a nie grzebać się w wiórach) możesz spróbowac modeli konstrukcyjnych.

 

PS - W "trudnych początkach" jest temat "TOTO-0". To, jeśli skusi cię budowa.

Ale najlepiej zacznij od gotowego zestawu.

[Slawek_9000]

no jak na 10 latka to kolega zaskakująco mało robi błędów ortograficznych, choć nad stylem i interpunkcją wypadałoby popracować

proponuję, żebyś na razie poczytał foro, i zadał jakieś mądre pytanie.

[mammuth]

Poczytal FORO ?

Nie wypada komus wytykac bledow - robiac je samemu

 

Poza tym - masz racje

 

Zakup rtf jest nieco ryzykowny - bo jezeli bakcyla zlapie - to zostanie z radiem nadajacym sie co najwyzej do latania spitem z De.. costam (to taki zart dla bywalcow forum Pawle - nie traktuj tego powaznie) .

Jest kilkadziesiat watkow o modelach na poczatek - nie ma sensu pisac tego ponownie - natomiast pomysl zakupu modelu z allegro tylko po to aby posluzyl za dawce organow - jest kiepski - lepiej kupic model nadajacy sie do uzytku - chocby uzywany.

Poszukaj jakiegos lotniska kolo siebie, albo modelarni - na zywo zobacz o co chodzi - a koledzy z checia odpowiedza na wszelkie pytania. (my tez)

[Paweł R]

Bardzo spodobał mi się model LiteStik, który znalazłem w Google ma może któryś z panów na sprzedaż coś w tym stylu?

Więc odradzacie mi kupno samolotu jako "dawcę" które modele Panowie polecili by mi na początek prócz Nema i Sky Lady II aparatura możne być 4 kanałowa.

[mammuth]

kup radio z komputerem - pamiec modeli, ustawienia exp, d/r ,miksery - i najlepiej wiecej niz 4 kanaly - jest duzo info na forum - uzyj opcji szukaj, nie ma sensu powielac watkow...

[Slawek_9000]

Pawełku, chociaż nie posłuchałeś i nie poczytałeś, dam Ci kilka cennych rad. Mała dygresja- dobre rady są jak choroby weneryczne, lepiej dawać niż brać, ale nieważne.

1. Nie pisz Panowie, bo na tym forum (czy bardziej luzacko foro) są koledzy modelarze, i zwracamy się do siebie po imieniu, oczywiście z zachowaniem zasad jakiejś tam kultury.

2. zdecyduj, co Cię najbardziej bawi w modelarstwie. Czy chcesz mieć model i postawić na szafce, czy chcesz nim latać, czy też chcesz samemu jakieś modele zbudować. Opcja trzecia jest wg mnie najfajniejsza, ale wiąże się niestety z dwiema rzeczami

a) trzeba mieć gdzieś te modele robić, posiadać jakieś narzędzia, i znaleźć zrozumienie rodziny dla nieuniknionego bałaganu.

trzeba się trochę na budowaniu modeli znać. O ile same technologie może nie są jakoś bardzo trudne (poza laminatami, co już wymaga sporo wiedzy i precyzji), to najtrudniej jest ocenić czy coś się nadaje do modelu, czy do kosza. Zwłaszcza na początku.

3. Modelarstwo RC składa się z trzech rzeczy :

i) aparatura RC (nadajnik, odbiornik, serwa, zasilanie itp)

ii) model

iii) symulator

bez tego, nie ma większych szans na udaną zabawę. Możesz zacząć od kupna aparatury (za 300-400 zł będziesz już miał wypasiony zestaw, celuj w 5-6 kanałową z komputerem) i kabla z interfejsem do komputera, to będziesz sobie mógł już ćwiczyć na symulatorze tym nadajnikiem, którym potem będziesz latał.

4. Jeśli chcesz zacząć, to na początek polecam zrobić jakiś model z depronu. Za kilkanaście złotych kupisz sobie materiał i zrobisz w kilka wieczorów model, który będzie latał lepiej od niejednego badziejstwa ze sklepu. Tutaj jak poszukasz, jest sporo relacji z budowy depronowego RWD-5, bardzo dobrego modelu na początek. Jeśli poszukasz i poczytasz, zaczniesz zadawać o wiele lepsze pytania

Poszukaj też strony Motylastego , ma bardzo dużo naprawdę cennych info o budowaniu modeli z depronu.

pzdr

[Paweł R]

Bardzo dziękuje za odpowiedzi

Na początek wolałbym kupić jakiś zestaw RTF najbardziej to LiteStik jest świetny ^^

Teraz poczytam na poleconych stronach przez jakiś czas zabraknie moich noobskich pytań

[madrian]

Nie kieruj się na początek wyglądem. Kup coś odpornego z pianki EPP z dużą bazą części zamiennych. Np. Sky Lady. Na 100% się rozbijesz - wcześniej czy później (zwykle wcześniej :twisted: ) i co wtedy?

Poza tym LiteStik to chyba halowiec. Masz do dyspozycji dużą i pustą salę gimnastyczną, albo coś w ten deseń?

Kup coś prostego, czym polatasz na dworzu i w razie przygmocenia otrzepujesz z kurzu i puszczasz dalej. W najgorszym razie sięgasz po tubkę kleju i rolkę taśmy.

[Paweł R]

Gdybym już się nauczył latać to czy dało by się rozmontować Sky Lady/Nemo (też chyba dobry) i przerobić na inny modelik mikro? Ilu kanałowy on jest jakie ma funkcje gora/ dół, prawo/lewo i?

Jakie to cacko ma zasięg bo nie moge się doszukać ?

I jeszcze jedno pytanie gdybym miał odbiornik i taki sam pilot 4 kanalowy i np. 3 serwa i silnik z regulatorem predkosci to do czego to podlaczac wszytko te serwa itp. zeby bylo mozna tym sterowac za pomoca pilota i gdy to sie juz wszystko popodlacza trzeba cos regulowac komputerem czy cos?

[kojot]

Pawle, a może skupisz się przez jakiś czas na czytaniu zamiast pisaniu?

Lenistwo bije z twojego postu

[Paweł R]

Jakoś nie moge znależć Tylko zasięg znlazłem a reszty nic ;/

[mammuth]

I jeszcze jedno pytanie gdybym miał odbiornik i taki sam pilot 4 kanalowy i np. 3 serwa i silnik z regulatorem predkosci to do czego to podlaczac wszytko te serwa itp. zeby bylo mozna tym sterowac za pomoca pilota i gdy to sie juz wszystko popodlacza trzeba cos regulowac komputerem czy cos?

podlaczasz serwa do odbiornika, poodlaczasz regulator predkosci do odbiornika, podlaczasz do regulatora baterie i silnik - i tyle.

piszac pilot masz na mysli nadajnik ? aby nadajnik dzialal z odbiornikiem - musza dzialac na tych samych falach - np. 35 Mhz - i dokladnie tym samym kanale - co "ustawia" sie za pomoca kwarcow - male kostki wtykane w specjalne sloty - w odbiorniku i nadajniku.

niektore nadajniki i odbiorniki maja modul syntezy - nie trzeba uzywac kwarcy - kanal ustawiasz krecac srubkami.

sa tez radia 2.4 Ghz - gdzie nie ma kwarcy i nie ma srobek - "cos jakby" parowanie zestawu sluchawkowego bloototh z komorka.

gora/ dół, prawo/lewo i?

i lotki - pochylenie modelu lewo prawo w lini podluznej modelu, oraz silnik - szybciej wolniej.

niektore modele maja lotki a nie maja steru kierunku, inne nie maja lotek, jeszcze inne maja lotki i ster WYSOKOSCI "w jednym"

To wszystko juz bylo - uzyj opcji szukaj

http://pfmrc.eu/search.php

tam naprawde jest wszystko czego na Twoim etapie Ci potrzeba.

 

EDIT oczywiscie chodzi o wysokosc nie kierunek

[Paweł R]

Oczywiście pomógł jesteś wieeeelki dziękuje bardzo za liczne odpowiedzi teraz już zdaje się wiem co i jak za parę dni kupuje E-Sky Nemo

[h3nry]

Jeżeli masz nadal problemy z elektryką zapraszam do mnie :wink:

[Paweł R]

Z miłą chęcią bym wpadł zobaczyć Pan kolekcję obczaić co i jak bo na loty to za duży wiatr ;p

Z widzenia Pana kojarzę Pan przy ul.Broniewskiego?

[h3nry]

Slawek_9000 już to wyjaśniał :

"1. Nie pisz Panowie, bo na tym forum (czy bardziej luzacko foro) są koledzy modelarze, i zwracamy się do siebie po imieniu, oczywiście z zachowaniem zasad jakiejś tam kultury."

 

...na forum nie ma Panów :ble: :

 

Mam kilka modeli zarówno spalinowych jak i elektrycznych i mogłeś mnie widzieć pod Tesco z jakąś spaliną 4x4,nie nazwał bym jednak tego kolekcją :faja: .

Mieszkam w okolicy l. Lewoniewskich .

[Norbert]

RPaweł, jest jeszcze jedna droga , może nie najtańsza ale przyszłościowa patrząc z punktu widzenia sprzętu i jego pozniejszego wykorzystania.

Mianowicie jak wspomniał kolega mammuth zakup dobrego nadajnika i dokupienie reszty sprzętu w miare uniwersalnego ( bo zupełnie uniwersalnego nie ma niestety ).

Potem zakup depronu i zbudowanie sobie samemu pierwszego samolotu, np zefirek lub RWD.

Ale to już zależy od możliwości finansowych i chęci.

Zbudowanie zefirka zajęło mi około 2 dni po 6 godzin pracy dziennie. Do tego ze dwa dni na schnięcie kleju.

Taka droga jednak jak wspomniałem wymaga funduszu. Nowy nadajnik i podzespoły to koszt około tysiąca zł, ale masz sprzęt który starczy na ładny kawałek czasu. Jesli szukałbyś urzywanego to powiedzmy że zmieściłbyś się przy odrobinie szczęście w połowie tych kosztów.

A w castoramie płyta depronu to groszowe sprawy. Trochę listewek , sklejki , klej , piłka włosowa + spora ilość cierpliwości i chęci i masz pierwszy model którym nauczysz się latać. A że sam go wykonasz to w razie kreta i zniszczenia nie będzie to problemem bo łatwo odbudujesz.