Skocz do zawartości

WisKul - Depron, 90cm, własny projekt


Gacper

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 lata później...

Po czterech latach postanowiłem wreszcie skończyć ten projekt :').

Na swoją obronę powiem, że w tym czasie skończyłem studia i zostałem pilotem zawodowym :)

 

W tym poście opiszę to co zrobiłem do mniej więcej 2020 roku, a nie zamieściłem tego tutaj.

 

20190201_203938.thumb.jpg.9162544df36a26c980a5ede820ace766.jpg

 

Zerwałem poprzednie poszycie kadłuba i okleiłem depronem 6mm. Dało troszkę lepszy efekt niż poprzednie oklejenie (wiem, jakbym to zrobił prawidłowo to nie musiałbym zrywać).

 

20190221_120137.thumb.jpg.ef904f2d1422f74681d8b763926b9ba6.jpg

 

Poszycie ogona i maski silnika wyszło mi już lepiej, bez zrywania :')

 

20190221_120346.thumb.jpg.ea795802f55eafead1e06719eeb92b22.jpg

20190222_181228.thumb.jpg.a37119cfc81ff0d51af5562161baa8fd.jpg

 

Wyciąłem też miejsce na skrzydła, na taką wielkość jaką sobie wtedy założyłem. Jak ustawiłem kąt zaklinowania? Nie pamiętam, to było dawno xd.

 

 

20190705_124847.thumb.jpg.203c7b7441e69438144e14ebf450e7d5.jpg

 

W międzyczasie zabrałem się za węzeł uzbrojenia/świecy dymenej. Zaprojektowałem prosty chwyt, który ma możliwość wyrzutu zaczepionego elementu (jest wypychany przez sprężynę). Wadą tego układu było to, że serwo znajdowało się w stanie ciągłego napięcia, przez co silnik musiał cały czas pracować, ale całość chyba działała. Ten zrzut chyba zgubiłem podczas przeprowadzki, ale znalazłem zdjęcia, to zamieszczę :)

 

20200407_121230.thumb.jpg.6759b0670af358db7bd8d38964f25337.jpg20200407_121241.thumb.jpg.93df0605263cda57743ecafd0c23baf5.jpg20200407_133316.thumb.jpg.3bd45bf13dcb422355f88d9e70b33da1.jpg20200407_142831.thumb.jpg.89396261bc40ec7351c95db721254cfe.jpg20200407_144342.thumb.jpg.171abd98e77a79d4f69faa968c8b21a1.jpg

 

 

I teraz najważniejsze, czyli skrzydła. Z Wojtkiem zdecydowaliśmy się bodajże na profil NACA 2412. Narysowałem sobie mniej więcej pożądany kształt skrzydła, i przeskalowałem odpowiednio żebra. Tym razem użyłem oprogramowania CAD, i bardzo się z tego cieszę :). Żebra z balsy, nieażurowane, krawędź spływu wzmocniona sklejką 1mm. Dźwigar z rurki węglowej, do tego dodatkowy ze sklejki sięgający około 1/3 skrzydła (miał służyć do łączenia skrzydeł).

 

20210101_215304.thumb.jpg.82ab1a5aa7e93f3622c50ea77d6532ad.jpg

 

20201230_212104.thumb.jpg.2e96c90ad2d65fa9fb40e96bbbbd2059.jpg20201230_204835.thumb.jpg.3535e0e6530dd1b614b9dde403a95d4c.jpg20201230_231027.thumb.jpg.0f502c7642e00ba112d5872237416aa2.jpg20201231_152406.thumb.jpg.cd75455a458447376b2fe758c5f12fdd.jpg

20210101_153042.thumb.jpg.03d636374f44979af807be7efff26e1e.jpg20210105_151929.thumb.jpg.7d7905b2f65160fc6124662b4588fd15.jpg

 

I teraz lotki. Wiem, duży błąd, że oś obrotu lotek nie jest prostopadła do kierunku napływu strug. Bezsensowne generowanie oporu. Myślałem, że sobie ułatwię budowę samych lotek, ale utrudniłem sobie oklejanie skrzydła :). Lotki również z żebrami z balsy, zamontowane na osiach z prętów węglowych, które obracają się w bowdenach zamontowanych w skrzydle. 

A, jeszcze jedna ważna rzecz. Znalazłem w sklepie modelarskim piankę "Vector", czyli cienkie EPP (2,5mm) pokryte papierem z jednej strony. Łatwo się gnie, więc postanowiłem spróbować, i byłem bardzo zadowolony. Tym samym tworzywem planowałem pokryć skrzydło.

 

20210107_220648.thumb.jpg.54bae85f5ad6a03060d511ce1f9b0c68.jpg20210107_220700.thumb.jpg.a79931c2a6f13740c02e3ebd1968e790.jpg20210120_223330.thumb.jpg.ec451540b95a7fbf849c3fdf2c86451f.jpg20210120_223639.thumb.jpg.455d3ae1fd2598e891b2398601e5e42c.jpg

 

I to by było na tyle jeśli chodzi o zmiany sprzed dwóch lat. Przez ostatnie parę dni pracuję nad modelem, więc niedługo zamieszczę kolejną aktualizację (a model jest bliski ukończeniu).

Pozdrawiam :)

20201230_231027.jpg

20210120_223335.jpg

20210101_153045.jpg

20200407_125343.jpg

20210120_223340.jpg

20190201_203941.jpg

20190221_120143.jpg

20190221_120532.jpg

 

 

 

 

 

I teraz najnowsze zmiany, czyli parę dni do tyłu.

Oczywiście pierwsze na co się natknąłem, to problem z poszyciem skrzydła. Nie dość, że już wkleiłem lotki, co nie było za bardzo przemyślane, to pianka vector była sprzedawana tylko w arkuszach szerokich na 30cm, czyli skrzydło musiałem pokrywać na dwa razy. Poniżej wstawiam moje przygody w tej kwestii.

 

 

image.thumb.jpeg.6572f83a28226e5cde59639a616538f5.jpegP_20221130_141357.thumb.jpg.53f7d2be475733813ece4e0e70e64194.jpgP_20221130_141400.thumb.jpg.29432aa9970ab71a96ecd8e063ef433c.jpgP_20221130_151115.thumb.jpg.9db2f6c88d4fb8cb01f8cca4525e4769.jpgP_20221130_151119.thumb.jpg.95a14a067603fb722b1f8a9bbd04238b.jpg

 

No i teraz najzabawniejsze. Nie starczyło mi już pianki vector na drugie skrzydło, a jak się okazało, po kilku latach nie mogę już znaleźć jej do kupienia w tej samej grubości. Uznałem, że zamiast kombinować, pokryję drugie skrzydło po prostu depronem 3mm. Tym samym mam dwa nieco różne skrzydła :')

 

P_20221201_102648.thumb.jpg.ea78d74f366f2e4630fc25cf7c02a88e.jpgP_20221201_104128.thumb.jpg.4c91fb78d12569668c1da9c062f4cb42.jpgP_20221201_114608.thumb.jpg.ad524957b019906a7c72bbfd814f1d39.jpgP_20221201_173916.thumb.jpg.f79f9b9c34ee2d712e3871f08f5a8146.jpgP_20221201_173920.thumb.jpg.65ebd504a7ef604df5c8059f558773c4.jpgP_20221201_203622.thumb.jpg.ce469d54fadfe6d1b559851682907e93.jpg

 

Depronowe poszycie podoba mi się znacznie bardziej, od teraz tylko depron :V

 

P_20221201_214216.thumb.jpg.46d19ec44d3a2a9f416284724006d9ac.jpg

 

To jest mniej więcej stan na dziś, zrobiłem jeszcze łączenie tego prześwitu między skrzydłami, ale nie chce mi się zdjęcia wstawiać, bo jeszcze tego nie wyszlifowałem. Chyba nie wspomniałem o montowaniu skrzydeł. Wkleję skrzydła do kadłuba, a następnie wytnę je razem z kawałkiem kadłuba tworząc coś w rodzaju odejmowanej sekcji skrzydeł, zabezpieczanej z jednej strony na zakładkę, a z drugiej na śruby.

 

Dziś o jutro robię oszklenie kabiny. Spróbuję wykonać je z butelki ogrzewając je na drewnianym kopycie. Będę to robić pierwszy raz, więc nie wiem jak wyjdzie, ale wstawiam aktualny progres:

 

P_20221202_180952.thumb.jpg.3e15092c1fe4f2ad6c584fef228e3554.jpgP_20221203_160514.thumb.jpg.40216389c86e252202f8a9e62c0d9e75.jpgP_20221203_183315.thumb.jpg.f9fde6b63bfffeb380fbde7bca05f815.jpgP_20221203_184021.thumb.jpg.f7bdb058396de5ff72c41588c45da47a.jpg

 

Kopyto pokryłem lakierobejcą, potem mam nadzieję już działać z plastikiem, mam nadzieję że to jakoś wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kabinki kupiłem dobrze wyglądające butelki, opróżniłem, wcisnąłem w nie kopyto i ogrzewałem suszarką, bo nie mam nagrzewnicy. Być może to przez braki sprzętowe, być może przez brak umiejętności, niewłaściwą butelkę, albo kombinację powyższych, ale wynik wyszedł kiepski. Tak kiepski, że go wyrzuciłem do kosza. A ponieważ zużyłem dwie butelki, więcej nie miałem, a była niedziela niehandlowa, to zająłem się kabinką w inny sposób:

 

P_20221204_193114.thumb.jpg.1876682b6d9fc42413b37069656ade53.jpg

P_20221204_201120.thumb.jpg.6d5ef4f0ad18070ba488b19b93e4255c.jpgP_20221205_230907.thumb.jpg.6de67885c0989d3b496da4e12a4c30d6.jpgP_20221205_232324.thumb.jpg.ec1dd5b682a89cf05cd2ab5eea6dc17b.jpgP_20221206_001602.thumb.jpg.335cb5e9846ac51c1bb98b02836028be.jpg\

 

 W międzyczasie w kadłubie wyciąłem fragment do połączenia ze skrzydłami. Boki kadłuba musiałem wzmocnić węglem, po czym wkleiłem skrzydło. Oczywiście krzywo ?

P_20221205_204227.thumb.jpg.b64513c349099f4284d0c798a994bb1b.jpg

P_20221204_222524.thumb.jpg.f6b5cd92a9508eca6856fb8570fa7f7b.jpgP_20221204_223724.thumb.jpg.fdc748dc85ef0310b0409f9e54a00669.jpg

 

Dwa dni poczekałem żeby przestało lać, i wziąłem się do malowania. Kolory jak z wczesnego 109, bo tylko takie miałem farby :)

 

P_20221208_175357.thumb.jpg.5a948b14a4fa5d708512b043cd630667.jpgP_20221209_181657.thumb.jpg.4fefd0d3d7110a5bf2b176f62a0cbc8d.jpg

 

Na końcu zostało wyważyć samolot, i zrobić jakieś wypustki, żeby miał na czym lądować

P_20221209_230121.thumb.jpg.de878436602f97c1bf2701877774f793.jpgP_20221209_181632.thumb.jpg.02d3e7ffd5873ec08b40b601e1122198.jpg

 

To jest stan na teraz, jutro oblot jak pogoda dopisze :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.