jacek LP Opublikowano 3 Maja 2009 Opublikowano 3 Maja 2009 http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=5833 Wczoraj widziałem FunJeta z tym właśnie napędem. Trzeba przyznać, że też nieźle śmiga i ma duży zapas mocy. Miał zamontowane śmigiełko APC 6 cali.
sławo Opublikowano 3 Maja 2009 Opublikowano 3 Maja 2009 Dziękuję za wcześniejsze podpowiedzi. Powinienem na początku napisać czego oczekuję od osprzętu do FJ , to łatwiej byłoby Wam doradzić . Otóż priorytety ustawiłem następująco: 1. Długość lotu ok 15 min - dla "gazu" 50% 2. Prędkość max ok 100 km/h. 3. Koszt "lecącego modelu" ok 1000 - 1200 zł. ... 10. Gniew żony :devil: Jak widzicie nie potrzebuję rakiety , ale torpeda by się przydała :jupi: Dzięki waszym podpowiedziom silnik wymieniłem wstępnie na MEGA. Zadam Wam pytanie z działu "Logika zakupów". Czy taki początkujący modelarz w pełni wykorzysta funkcje programatora JETI BOX? Do czego zmierzam . Przy zakupie silnika MEGA + Jeti SPIN 33 + Jeti BOX koszt wyniesie ok 740 zł. Natomiast kupując silnik Electrifly + Jeti ECO 25 koszt wyniesie ok 280 zł. Czy nie lepiej zaoszczędzone 460 zł nie przeznaczyć na dodatkowe dwa pakiety? Co byście doradzili początkującemu modelarzowi , co byście zrobili na moim miejscu ? Przepraszam za irytujące pytania , ale postawcie się w mojej sytuacji. Gdybyście Wy musieli stanąć przed koniecznością/potrzebą dokonania zakupu, to zestawienie powstałoby w ciągu 15 min. Ja natomiast liczę na Waszą wiedzę. Dziękuję za poprzednie podpowiedzi i liczę na kolejne. Pozdrawiam.
jacek LP Opublikowano 3 Maja 2009 Opublikowano 3 Maja 2009 Na pewno ten zestaw poleci i będzie masa frajdy. Prędkość być może nie przekroczy 100 km/h. Jeśli nie nastawiasz się na duże prędkości, a bardziej dla ciebie ważna jest długotrwałość lotu (podałeś 15 min.), to zalecałbym silnik o nieco niższym kV 2700-3200 i zastosowanie większego śmigiełka – 6-7 cali. Napęd o niższych obrotach będzie miał większą wydajność. Silnik: http://www.nastik.pl/dualsky-xm2834ch7-p-1962.html Śmigło: http://www.nastik.pl/apc-5x5e-p-1299.html Regler: http://www.nastik.pl/dualsky-30a-p-470.html lub http://www.nastik.pl/jeti-eco-25-p-723.html Ten zestaw będzie miał minimalnie mniejsze obroty, a silnik wydaje się nieco lepszy od tego co podałeś.
sławo Opublikowano 7 Maja 2009 Opublikowano 7 Maja 2009 Nareszcie przeszedłem do fazy zamawiania w sklepie , ale muszę się was jeszcze poradzić w kilku sprawach. 1. PIASTA - czy do silnika o średnicy ośki 3,17 mm i śmigle APC 6x4 należy kupić tylko i wyłącznie TO , czy jeszcze coś innego? Oczywiście przy założeniu , że silnik będzie bez dodatkowego osprzętu. 2. SERWO - kupię Hiteca HS-55 , więc potrzebne mi będą przedłużacze. Czy muszą to być przedłużacze Hiteca , czy innej marki? Czy 30 cm starczy? Czy zamiast przedłużaczy można zakupić przewód w mb i samemu dolutować? 3. Czy w zestawie jest klej? 4. O jakiej szerokości kupić taśmę szklaną do wzmocnienia kadłuba - 19, 25 , 38 mm ? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Jaromir Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 2. SERWO - kupię Hiteca HS-55 , więc potrzebne mi będą przedłużacze. Czy muszą to być przedłużacze Hiteca , czy innej marki? Czy 30 cm starczy? Czy zamiast przedłużaczy można zakupić przewód w mb i samemu dolutować? Ja lutowałem, użyłem przewodów z kabla sieciowego "skrętki" oczywiście linka (z wielu drobnych drucików miedzianych w środku). Średnica "miedzi" podobna lub większa nawet, jedynie sztywniejsza izolacja - ale nie przeszkadza mi.
jary14 Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 1 - Tak, wystarczy 2 - Ja zawsze sam lutuje wszystko działa jak należy (kupiłem na targach modelarskich odpowiednie kabelki) A co do długości to nigdy nie widząc FJ na żywo powiem - lepiej więcej niż mnie 3 - Nie, nie ma. Kup Ca o średniej gęstości 4 - niech się wypowiedzą Ci co już robili FJ
zzradek Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 4. Jeśli myślisz o zalaminowaniu spodu kadłuba od zewnątrz, czyli tam, gdzie się będzie stykał z ziemią, to 38mm nie starczy nawet na szerokość kadłuba. A jeśli masz plan zalaminować od skrzydła do skrzydła, to po krzywiźnie kadłuba będzie powyżej 10cm. To tak na szybko. Jak nikt nie odpowie dokładniej, to w domu zmierzę.
sławo Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Już mam :rotfl: . Wstępnie ułożyłem tak jak poniżej. Mam trochę za długą antenę i zastanawiam się czy nadmiar dać do tyłu , czy przesunąć do przodu pod pakietem? Zastanawiam się również nad tym włącznikiem od regulatora (zaznaczony na rysunku)- zostawić go , czy wyciąć a kabelki zlutować? :crazy: Czy dobrze wpiąłem BEC do odbiornika? Brązowy kabelek do góry , czy na dół?
Marcin Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Weź najprotszy miernik i sprawdź które Piny są mostkowane. Środkowe i górne lub dolne z każdego kanału powinny mieć zerowy opór - te, które nie wykażą takiej tendencji to sygnałowe Ja antenę w FJ puscilem do oporu rowkiem w skrzydle a potem wypuscilem za lotkę luźno. Nic się nie działo z nią.
diem Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Na odwrot, sygnalowy u gory, masa (czarny) dół.
sławo Opublikowano 17 Maja 2009 Opublikowano 17 Maja 2009 Na odwrot, sygnalowy u gory, masa (czarny) dół. W sumie to nie jest czarny , ale brązowy :crazy:
sławo Opublikowano 31 Maja 2009 Opublikowano 31 Maja 2009 No i jestem po pierwszym oblocie mojego FJ. Nie można tego nazwać lotem , ale jak na pierwszy raz to 14 sekund też wynik. :jupi: Model oblatałem we wtorek , a do ubiegłego piątku go kleiłem po krecie... Popełniłem wiele błędów konstrukcyjno-technicznych: 1. Nie dokonałem próby zasięgu. 2. Chyba nie dokręciłem mocno piasty na osi i przy wyłączonym hamulcu , po odjęciu gazu w czasie lotu spadło mi śmigło. 3. Zamiast wypuścić nadmiar anteny - schowałem ją w kadłubie. 4. Dałem na maksymalne wychylenia sterów - duuuuży błąd. 5. Chyba miałem za bardzo dociążony przód , bo ciągle mi przepadał - widoczne na wideo. Więcej grzechów nie pamiętam .. :devil: W nadchodzącym tygodniu kolejny(e) lot(y). Kiepska jakość , ale coś tam widać ...
TEQ Opublikowano 31 Maja 2009 Opublikowano 31 Maja 2009 Na filmie ewidentna wina rzucającego- wyrzucił za bardzo do góry. Taki model potrzebuje dużej prędkości startowej. Niemal płaski rzut i mniejsze wychylenia powinny załatwić sprawę :wink: Ogólnie widać że ma potencjał, aż chce latać.
sławo Opublikowano 5 Czerwca 2009 Opublikowano 5 Czerwca 2009 To mój wczorajszy 3 lot FJ. Jeszcze do końca nie wytrymowany. Ten lot trwał ok 4 minut. Powycinałem nieostrości kamery itp. Postaram się obrobić materiał z kolejnego 4 lotu - też z wczorajszego dnia i co ciekawsze scenki zawieszę na YT. Starałem się latać najlepiej jak umiałem i tak jak nauczyłem się na symulatorze. Proszę za mocno nie krytykować moich umiejętności , ale mam dopiero stażu ok 15 minut lotu . Dosyć mocno wiało i nie ustrzegłem się błędów. Filmiki z "kretobicia" też będą ;D A na razie to:
sławo Opublikowano 21 Czerwca 2009 Opublikowano 21 Czerwca 2009 Obiecany filmik z najpoważniejszych krertobić: Kilka rad dla osób które chcą rozpocząć swoją przygodę z RC od modelu FJ: 1. Nie słuchajcie rad "doświadczonych" modelarzy , którzy twierdzą , że ten model nie jest dla początkujących. Jednakże bądźcie przygotowani na wydatki związane z naprawami. Jest to cena jaką się płaci za przyjemność lotu FJ. :oops: 2. Zanim zapragniecie rzucić swoim FJ - SYMULATOR przez duże S. Co najmniej kilkanaście / kilkadziesiąt godzin lotu. Na początek FMS , potem AFPD. 3. Za wczasu nauczcie się rzucać samemu , chyba że macie doświadczone "wyrzutnie" ;D Pod wiatr, gaz na full, lotki w górę i praktycznie poziomy rzut. Odwagi. 4. Na początku latajcie wysoko i z gazem 25-30%. Wiem co piszę. Zapomnijcie o lotach na małych wysokościach z prędkościami powyżej 120 km/h . Takie loty tylko dla modelarzy z wieloletnim doświadczeniem - nie dla nas początkujących. Patrz pierwszy kret z linku. Jest to zgubny wpływ filmików z YT na konstrukcję naszych FJ. Wylatałem "już" w powietrzu 3 godziny i powiem wam jedno: nie chcę latać żadnym innym modelem. No może nie do końca jest to prawdą. Sklejam kartonowy model SU-27 w skali 1:16. Jak znajdę odpowiednio dużo informacji na temat techniki laminowania modelu kartonowego to może na jesień przełożę "bebechy" z FJ i w powietrze ... Puki co , to życzę wszystkim niezdecydowanym odwagi.
Barlu Opublikowano 27 Lipca 2009 Autor Opublikowano 27 Lipca 2009 Pierwszy kret był z winy pilota jak na moje oko, brak żadnej reakcji by to odbić i uratować. Drugi co prawda to już czysty przypadek który się zdarza każdemu przy próbie akrobacji :mrgreen: Sławo nie wprowadzaj ludzi w błąd gdyż ten model nie nadaje się dla początkujących, jak sam powiedziałeś będą krety, a nie po to kupuje się szybkie modele by je rozbijać ciągle. Symulator też nie pomoże, chyba że sami będziemy sobie stwarzać trudne sytuacje i z nich wychodzić, nie pomijając żeby robić to szybkim modelem. A może po jakimś czasie okiełznamy FJ w powietrzu, latając wcześniej na samym symulatorze [chodź wątpię, tym bardziej że po FMS raczej jest to niemożliwe, to koszt AeroFly bądź RealFlight to około 500-800zł] . PS: Zamówiłem wyposażenie do swojego i czekam na dostawę
Barlu Opublikowano 5 Września 2009 Autor Opublikowano 5 Września 2009 Właśnie skończyłem FJ. Po problemach z reg. wszystko jest OK już. Nie mam aparatu, został w warszawie u siostry, ale 3djecia z telefonu mam: [tak na rozpoznanie. jak dorwę aparat zrobię lepsze] [ten telefon sprawił ze kolor wyszedł jakby był przecierany xD ]
jacek LP Opublikowano 5 Września 2009 Opublikowano 5 Września 2009 Wściekły ten kolor, pewnie będzie widoczny z daleka co dla tego typu modelu jest dużą zaletą. A jaki kolor ma od spodu ? Na zdjęciu nr 2 wydaje się że czarny.
Barlu Opublikowano 5 Września 2009 Autor Opublikowano 5 Września 2009 A jaki kolor ma od spodu ? Na zdjęciu nr 2 wydaje się że czarny. I takowy jest. Czarny mat... [co by na 100% słońca nie odbił xD] Jutro mam nadzieje że oblatam go i zrobię zdjęcia aparatem kumpla
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.