jacek62 Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Jestem od dluzszego czasu szczesliwym posiadaczem ladowarki Ripmax Pro-peak Prodigy II.Gdy niewygodne stalo sie dla mnie ladowanie pakietow Li-po bezposrednio z akumulatora w samochodzie zaczalem eksperymentowac z zasilaczem do tego urzadzenia.Niestety wszelkie proby ladowania duzym pradem ( 2A - nie ma problemow z malymi pradami) koncza sie wyswietleniem komunikatu ze niewlascie jest zrodlo napiecia.Napiecie z zasilaczy znacznie siada w momencie rozpoczecia ladowania.Zrodla napiec ( jak i pradow) stosowalem zawsze o duzej mocy - transformator z prostownika do akumulatorow - przez wlasciwy modul prostownika tak aby napiecie bylo max wygladzone i wysoki amperaz ,nastepnie skonstruowalem zasilacz z zasilacza komuterowego - rowniez duzej mocy i takze tu padalo napiecie.Jedynie zastosowanie akumulatora ( nawet zelowego ) ze skrzynki startowej gwarantuje wspolprace ladowarki.Czy "zasilaczem" do tego typu ladowarki moze byc jedynie akumulator!?A jeszcze jedno , w tym modelu ladowarki moge do drugiego miejsca po przecinku ustawiac prady rozladowania natomiast prady ladowania jedynie do jednego miejsca po przecinku?Czy nie powinno byc odwrotnie? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 A nie musi być akumulator: http://nastik.pl/zasilacz-sieciowy-graupner-138v12a-p-1725.html http://nastik.pl/zasilacz-sieciowy-graupner-138v20a-p-1924.html lub zasilacze od CB radia. Popularne są też zasilacze do laptopów (12V i 5A). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Czy "zasilaczem" do tego typu ladowarki moze byc jedynie akumulator!? Oczywiście, że może, tyle że to kłopotliwe. Akumulator też trzeba doładowywać, ponadto ma on określoną żywotność. Proponuję poszukać porządnego zasilacza 13.8V. Ja używam takiego 20A i jest gut. w tym modelu ladowarki moge do drugiego miejsca po przecinku ustawiac prady rozladowania natomiast prady ladowania jedynie do jednego miejsca po przecinku? Przy małych prądach ładowania również pojawia się możliwość ustawiania na drugim miejscu po przecinku. Przy dużych prądach taka dokładność nie ma znaczenia. Przy rozładowywaniu cały czas jesteś w obrębie małych prądów - możliwości ładowarki w tym zakresie są niewielkie ze względu na kompaktową budowę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raffik Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 nastepnie skonstruowalem zasilacz z zasilacza komuterowego - rowniez duzej mocy i takze tu padalo napiecie Popularne są też zasilacze do laptopów (12V i 5A). dziwne ze komputerowy nie wyrabial... one raczej sa dosc dobrze amperazowo przygotowane... jaki to byl zasilacz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekSz Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Ja robie tak że do akku żelowego podłaczam prostownik. i do tak zbudowanej bazy podłaczam ładowarkę Zasilacz komputerowy powinien dać radę może źle obciazyłeś linie 3.3V i 5.5V bo te stare miały linię 12V stabilizowana równoczenie z tamtymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek62 Opublikowano 3 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Zasilacz z komputera zrobilem krok po kroku wg perfekcyjnego opisu , ktory znalazlem na Forum.Natomiast powstrzymuje mnie od zakupu "silnego" zasilacza ( a sa ciekawe propozycje na Allegro ) to ze korzystajac z transformatora prostownika akumulatora samochodowego ( ktorym "pakowalem" duzym (5-6A) pradem kompletnie rozladowany akku) nie wyrabial sie!!Nie znam sie na "elektryce" ale jest "zaburzenie" przy wspolpracy ladowarki z zasileczem.Gdy podlaczam ladowarke pod akku zelowy nie wystepuje taki spadek napiecia.A swoja droga rozwiazanie Bartka Sz jest pewnym wyjsciem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek62 Opublikowano 3 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Zasilacz z komputera zrobilem krok po kroku wg perfekcyjnego opisu , ktory znalazlem na Forum.Natomiast powstrzymuje mnie od zakupu "silnego" zasilacza ( a sa ciekawe propozycje na Allegro ) to ze korzystajac z transformatora prostownika akumulatora samochodowego ( ktorym "pakowalem" duzym (5-6A) pradem kompletnie rozladowany akku) nie wyrabial sie!!Nie znam sie na "elektryce" ale jest "zaburzenie" przy wspolpracy ladowarki z zasileczem.Gdy podlaczam ladowarke pod akku zelowy nie wystepuje taki spadek napiecia.A swoja droga rozwiazanie Bartka Sz jest pewnym wyjsciem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 to ze korzystajac z transformatora prostownika akumulatora samochodowego ( ktorym "pakowalem" duzym (5-6A) pradem kompletnie rozladowany akku) nie wyrabial sie!! możliwe że prostownik ktory posiadasz jest w opisie "nadwymiarowy" wielu producentów robi bardzo optymistyczne nadruki a jak rozebrac prostownik okazuje sie że w środku elementy na prąd połowę mniejszy. natomiast zasilacz od komputera powinien idelanie pompowac prąd. warto by zarobic pomiar tego transformatora z prostownika. możliwe ze pod pełnym obciazeniem napiecie spada tak mocno że ładowarka sie wylącza.i nie jest to Twoja wina ale zwykłe oszustwo producenta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek62 Opublikowano 3 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Posiadam jeszcze w zapasie zasilacz do laptopa o chrakterystyce 20V / 90W , napiecie planuje zmniejszyc zestawem diod i z wynikiem kolejnego eksperymentu podziele sie z kolegami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Identyczny problem przerabiałem z Infity od Robbego. Dowcip polegał na tym, że ładowarka "próbowała" zasilanie pod względem wydajności. Prostownik 6A nie wyrabiał, ładowarka się wyłączała. Po podłączeniu akumulatora - wszystko O.K. Ponieważ nie widziałem sensu w gotowaniu ciągle przeładowanych akumulatorów na wyjście prostownika podłączyłem kilka kondensatorów elektrolitycznych (chyba z 1 mF) i od tego czasu spokój. Podobny problem miałem z zasilaczem komputerowym. Ponieważ są to zasilacze impulsowe ich zdolność do większego prądu zmienia się ze wzrostem obciążenia. Na szpilkę testową z ładowarki zasilacz odpowiada ale za późno. I znów kondensator, a raczej bateria kondensatorów rozwiązała problem. Wszystko wskazuje na to, że Twoja ładowarka ma identyczny test w trakcie którego akumulator uzupełnia niedostatki zasilacza. Winny jest moim zdaniem algorytm sprawdzania wydajności źródła zasilającego. Pozdrawiam - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Używam Ripmax Pro-peak Mercury-Ex i do jej zasilania stosuję zasilacz komputerowy ale oczywiście przerobiony tzn dodane obciążenie rezystorem 4.6 Ohma na 5-ciu Voltach,a niekiedy zasilacza od laptopa ( 15V i 5 A).W obu przypadkach przy ładowaniu akumlatorów prądem 5 A nie zauważyłem jakichkolwiek problemów . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Pulsar i i II tego nie robią. Dopiero po zadeklarowaniu prądu wyższego niż zasilacz może wyrobić da komunikat o niemożliwości spełnienia. Natomiast Infinity od razu sprawdza maksymalne parametry, tzn: 27 cel prądem 5 A z uwzględnieniem przetwornicy mimo że potrzebuję ładować np 7 cel prądem 0,5A. - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek62 Opublikowano 4 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 "Ciesze" sie ze doswiadczenia kolegow sa podobne , zaczynalem podejzewac ze jest cos nie tak z moja ladowarka.Teraz pozostaje zapytac o jakiej pojemnosci i ile kondensatorow nalezy podlaczyc na wyjscie zasilacza? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 4 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Dokładnie nie pamiętam, ale jest tego coś koło 1mF. Jest ich tam 6, o różnej wartości, wszystko co było w szufladzie łączyłem równolegle aż zaczęło działać... - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek62 Opublikowano 4 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Dzieki,mam sporo kondensatorow ale o pojemnosciach o wiele wiekszych niz 1mF , poeksperymentuje z tymi , ktore mam a jak nic nie wyjdzie to bede zmniejszal pojemnosci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 4 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Ku jasności wszelkiej - 1mF = 1 mili Farad (to nie to samo co mikro Farad) - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 mam sporo kondensatorow ale o pojemnosciach o wiele wiekszych niz 1mF Wiele większe pojemności od 1mF? To jakie to pojemności? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raffik Opublikowano 5 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 moze ma kondensatory z samochodowego audio? :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 5 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 Z tym podłączaniem kondensatorów o dużej pojemności to trzeba uważać o czym nikt nie napisał. Rozładowany kondensator podłączony do źródła pociągnie bardzo duży prąd, który może uszkodzić to źródło. Trzeba ograniczyć prąd rezystorem o odpowiedniej mocy. Mowa oczywiście o dużych pojemnościach. Tak się kiedyś ładowało kondensatory do samochodowego audio o pojemności 1F (jeden Farad) niewyposażone w elektronikę, używało się żarówki włączonej w szereg z kondensatorem. Podłączenie bezpośrednio do akumulatora mogło dać efekt spawarki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek62 Opublikowano 5 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2008 Jurek w pierwszym poscie napisal mF sadzilem ze chodzi tu mikrofarady (moze z braku odpowiednich fontow)!Dzieki ze wyjasnil iz chodzi o miliF. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.