Futaba T10J vs T14SG

[TTQ]

Cześć, 

 

Z racji tego, że mój syn (Krzysztof Jr.) zmotywował mnie do powrotu do modelarstwa lotniczego chciałem Was prosić o wsparcie techniczne (trochę zardzewiałem w temacie). Małymi krokami przymierzam się do zakupu nadajnika i zdecydowałem się na markę Futaba (kiedyś latałem na JR3810, a także JR 9X, miałem epizod z Graupnerem MX20). Porównuje sobie parametry nadajników wymienionych w temacie i pomijając aspekt wizualny, wielkości ekranów, ilości kanałów moje wątpliwości budzi zestawienie następujących parametrów:

               T10J                          T14SG

S-FHSS and T-FHSS S-FHSS, FASST, FASSTest

Rozumiem, że modulacja T-FHSS obsługuje telemetrię w dziesiątce, a FassTest w 14SG i wszystkie czujniki są "kompatybilne" ?

 

Voice Alarms

- T14SG nie ma ostrzeżeń głosowych - czy mogę prosić o rozwinięcie tematu ?

 

S.Bus Data Editor

- T14SG w przeciwieństwie do T10j nie ma tej funkcji, jednak po przeczytaniu instrukcji tej pierwszej okazuje się że jest opcja programowania serw po S.Bus`ie, w takim razie czy ja czegoś nie wiem ?

 

T10J mam okazje testować dzięki mojej latorośli  bardzo mi się podoba intuicyjne programowanie, wszystko ma na miejscu i do tego fajnie się prezentuje. Patrząc na różnice w cenie pomiędzy używanymi nadajnikami zastanawiam się czy jest sens dopłacać...

 

Będę wdzięczny za rozwianie wątpliwości i liczę na merytoryczną dyskusję.

 

Pozdrawiam
Krzysztof "TTQ" Pick
 

[Chuck Yeager]

T10J to jest (według producenta) budżetowe radio nie posiadające modulacji FASST oraz FASSTest i to jest główna różnica.

Przyjęło się, że FASST i FASSTest dają największe w produktach Futaby bezpieczeństwo i pewność linku zwłaszcza w dużych i drogich modelach.

Ja latam jeszcze starszą futabą T10C na FAAST i nigdy nie miałem do czynienia z linkami S-FHSS and T-FHSS więc nie wypowiem się z doświadczenia ale napewno FAAST pzez 10 lat ani razu mnie nie zawiódł. FAAST niestety występuje tylko w droższych modelach Futaby.

Czy T14SG można jeszcze gdzieś kupić nowe?

 

Ja też mam do Ciebie pytanie - jak się sprawuje T10J i jakimi modelami na niej latacie?

Szkolę sąsiada na takim zabytku, że głowa mała (też Futaba, ale jeszcze analog i 35 MHz)  - kupił to gdzieś na aukcji bez konsultacji.

Polecam mu nową Futabę ale w jego budżecie jest właśnie 10J maksymalnie stąd moje pytanie.

 

Pozdrawiam

 

Łukasz

[TTQ]

Witam, 

 

Dzięki za odpowiedź, zdążyłem już kupić T14SG i wszystko stało się jasne. 

Komunikaty głosowe w telemetrii działają przy oprogramowaniu 2.0 lub wyżej. 

Programowanie serwomechanizmów również bez problemu z pozycji radia.

No i modulacje, też już mam w głowie jaśniej, co prawda nie testowaliśmy jeszcze z juniorem jego sprzętu (zresztą T14SG też), ale za chwilę sprawdzimy co i jak

 

@Łukasz

Ja postanowiłem kupić sprzęt używany, zresztą junior również - można trafić za przyzwoite pieniądze - nie zawiodłem się. 

Na tą chwilę porównując T10J vs T14SG to obie Futaby programuje się w sposób intuicyjny.  

Co do eksploatacji to jeszcze trochę za wcześnie żeby się wypowiadać. Ja miałem przerwę w modelarstwie jakieś 7 lat, junior dopiero zaczyna i w powietrzu idzie mu bardzo dobrze. 

Na czym latamy ? Na razie wychodzimy ze styropianu (DG-1000) w kierunku DLG i docelowo F3J (moje niespełnione marzenie) w mojej modelarni mam zakopanego Falcona od Kwarcińskiego, HLG Orzełka i parę innych staruszków, znając siebie na pewno pojawi się jakaś spalina np. taka jaką latałem 12 lat temu Cessna 177 Cardinal. No i junior ciśnie żeby zbudować coś od zera np. Bird Of Time  . Co się wydarzy zobaczymy, na tą chwilę bardzo się cieszę, że to była inicjatywa Krzycha (juniora) i to on jest motorem napędowym....

 

Na zdjęciu moja Cessna i junior w bagażniku - nie znosił hałasu silników dzisiaj uczy się na mechanika lotniczego 

 

Pozdrawiam 

Krzysztof