piotrek2102 Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Cześć, Mam stary model szybowca OXA 222L 2200mm. Modele OXA były kiedyś wykonywane przez modelarza Ordonia z Krakowa. Model ładnie szybował po wypuszczeniu z holu. Jednak słabe łączenie płatów w postaci krótkiego bagnetu z pręta fi 6 powodowało wyłamywanie kieszeni przy twardszym lądowaniu. Obecnie wyciągam model z komórki aby polatać trochę spokojniej od 3D. Model będzie wyposażony w napęd - jaki, tego jeszcze nie wiem. I tu pytanie do kolegów latajacych na co dzień szybowcami. Model był podobno zaprojektowany do lotów na zboczu. Ma to być wersja niedroga, bo nie mam zamiaru zbyt dużo inwestować w model sprzed wielu lat. Myślałem wcześniej o napędzie spalinowym - mniejsza inwestycja. Powierzchnie nośną oraz masę pustego podam po zważeniu. Proszę o uwagi i sugestie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Witam Spalina :? A nie lepiej pomyśleć o silniczku 3f i aku Li-pol? Lekki, nie brudzi, można latać zimą. Weż pod uwagę drgania jakie daje spalinka. Wybór należy do Ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Napęd 3f z Chin będzie podobny cenowo do spalinki (silnik z 45zł, aku - 2szt.80zł, regiel 60zł ładowarka -35zł no i przesyłka z 45zł. Potem tylko ładujesz i latasz) , a kłopotów z nim sporo mniej niż z spaliną. Ja bym tu wybrał zdecydowanie 3f napęd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Przepraszam, że pytam: który silnik za 15$, regielek za 20$ uciągnie zboczówkę 2,2m ? I które akumulatory po 13$ to zasilą ? Pytam, bo w innym miejscu o lataniu na Ochodzitej Motyl zamieścił zdjęcie mojej nowej zboczówki. Jest tylko odrobinę większa - 2,5m, waży 1800g i czekam na kadłub pod napęd elektryczny do niej....Ma być w zimie. Chętnie zelektryfikowałbym ją za 60$. Pozdrawiam - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Jerzy, ty jesteś złośliwy.....;-) Tak realnie to koszty (ceny z UH) są mniej więcej takie: regulator - 35$ silnik - 25$ pakiet 2500mAh Polyquest - 75$ (lub 20$ dla najtańszych marek) przesyłka 20$ Czyli jednak ok. 100$-150$ co daje 300zł-450zł +VAT oczywiście.... W porównaniu z cenami sprzed 2 lat ciągle niedrogo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KRUUP Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Naped elektryczny daje ci wiekszą swobode możesz go właczyc i wyłaczyc kiedy tylko potrzebujesz lub masz na to ochote. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2102 Opublikowano 13 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Cześć. Same głosy na elektryfikację. A co powiecie Panowie na silnik szczotkowy np 600 ? Mam do tego regulator Schulze 35b (do szczotki) i pakiet NiCd 1700mAh - SANYO 8 cel. Dzisiaj koniecznie muszę zważyć to letadlo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Witam Szczotkowa 600-setka :wink: W jeden sezon ugotowałem w EG dwie 400-setki i nie powiem abym się specjalnie z tym namęczył, ot zwykłe loty rekreacyjne, no może trochę dmuchało (4m/s). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Piotrek - jak masz pakiet i regulator, to warto poszukać za małe kilkadziesiąt złotych 600tki. Wtedy latasz przy minimalnej inwestycji. Oczywiście napęd BL i Li-poly będzie lżejszy i wydajniejszy. A jak kupisz porządniejszy zestaw, to będzie do następnych modeli. W kosztorysie trzeba przewidzieć kołpak i śmigło składane - czyli jakieś 80-90zł. Polecam opis liczenia napędu do 2m Falcona: http://83.19.177.98/paradox/falcon/falcon.htm Oczywiście zakup przekładni powoduje, że warto kupić napęd BL. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2102 Opublikowano 13 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Dzięki koledzy za wszystkie uwagi. Temat dalej aktualny ... Krzysztof, mam co czytać na stronie, którą mi podałeś i analizować Dzięki. Szczotkowa 600-setka :wink: W jeden sezon ugotowałem w EG dwie 400-setki i nie powiem abym się specjalnie z tym namęczył, ot zwykłe loty rekreacyjne, no może trochę dmuchało (4m/s). Wojtek, ja np. latałem kiedyś zrobioną przeze mnie Deltą z Depronu kupionego w OBI. (stare dobre czasy). Model miał silnik Permax 400 6V z przekładnią chyba 3,3 : 1. Silnik nie do zdarcia. Zakrapiałem tylko co jakiś czas przekładnię olejem do maszyny do szycia i czad a dałem 8 celi czyli 9,6 V. Może za mocno obciążałeś silnik dużym śmigłem ? Reasumując - 1) pewnie skończy się na napędzie elektrycznym 2) raczej silnik 600 niż jakiś 3f - mniejsza inwestycja - (jeszcze nie przesądzone) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Jak jesteś zainteresowany profesjonalną 600 bez przekładni za śmieszne pieniądze to mam 2 - na 7(8)i 10 cel. 502 730 261 - bo nie będzie mnie przy komputerze do wtorku wieczorem. Kojocie - naprawdę mam chrapkę na taką okazję. Może Malinn o czymś wie, czego ja nie dostrzegłem ? - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2102 Opublikowano 13 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Jak jesteś zainteresowany profesjonalną 600 bez przekładni za śmieszne pieniądze to mam 2 - na 7(8)i 10 cel. Powiedzmy, że jestem zainteresowany. Zadzwonię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 naprawdę mam chrapkę na taką okazję. Może Malinn o czymś wie, czego ja nie dostrzegłem Obawiam się, że próżna chrapka. Zwłaszcza, że do 2,5 modelu nie wsadzałbym najtańszego silnika, a z tych tańszych to raczej z serii TURNIGY SK - czyli sam silnik 35$. W pakiet 3s dający 40A i wytrzymujący sezon latania za 13$ jakoś nie wierzę... Zresztą pewnie wsadzisz tam A123? A ty tam potrzebujesz z 400watów tak lekko licząc, a 500w byłoby lepiej - zgadza się? Sam zresztą pewnie masz zaufanie do swojego dostrzegania... Mój Falcon ma jakieś 360W i to jest tak akurat przy wadze 1450g. Mam tam Axi. Dwa lata temu napęd kosztował z 900zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 to Kellery 330/4 i 330/6. Nie, ze nie mam do nich przekładni, tylko to są silniki bezprzekładniowe, specjalnie zrobione do motoszybowców w rozmiarze 600 z lepszymi, bo samarokobaltowymi magnesami. - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Noż przecież Piotrek potrzebuje coś podobnego....To gdzie Kojocie ta złośliwość ?? - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Złośliwość była z przymrużeniem oka, bo obaj wiemy, że za 50$ 2,5m szybowca nie da się minimalnie trwale i wydajnie napędzić. Chyba, że samemu robiąc silnik i czarując z tanimi ogniwami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Dobra, ja też z przymrużeniem oka to potraktowałem - Jurek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2102 Opublikowano 13 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Koledzy, teraz obiecane masy poszczególnych elementów szybowca: Skrzydło: L-295g i P-296g = 591g Kadłub ze statecznikiem pionowym i sterem kierunku: 351g Statecznik poziomy: 56g SUMA: 591g+351g+56g = 998g - pusty model Parę gram dojdzie na stałe połączenie płatów i drobne wzmocnienia. Powiedzmy, że będą 2 serwa ok 10g = 20g, 2 serwa standard = 100g Przedłużki serw ok 20g, odbiornik ok 35g, silnik ze śmigłem ok 180g Pakiet aku 385g, regulator - 20g Łącznie wyposażenie: 20+100+20+35+180+385+20 = 760g Może gdzieś przesadziłem z wagą, ale rozważam jak na razie teoretycznie. Czyli tak jak myślałem cały model ok. 1758g - trochę ciężko ... Chyba że dam inne serwa zamiast std. to zyskam ok 65g. Niestety aku 8x1700mAh jest bardzo ciężkie :evil: Powierzchnia nośna płatów: 44,42 dm2 Przy masie 1758g daje to ok 39 g/dm2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Do 2m modelu serwa 10g to raczej pomyłka, raczej takie po 20g (odpowiednik HS-81) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2102 Opublikowano 13 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Do 2m modelu serwa 10g to raczej pomyłka, raczej takie po 20g (odpowiednik HS-81) Krzysiek, miałem w nim HS-60 i były idealne. Poszły mi tryby w innym modelu do akrobacji i teraz właśnie myślę, że skoro nie ma juz HS 60 to dam HS 55, ale masz rację, zapomniałem że to o wiele słabsze serwa - dobre do Park Flyerów do 600g - hehe Słuszna uwaga. ... A te HS-60 były na prawdę fajne ..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.