zasilacz

[olo]

Darku -może to dziwne co napisałem ale miałem ancymona co stwierdził że lepiej dać + zasilacza do - kondensatora .................. a wzorował się na - uwaga bateryjkach w radiu - tam sobie zobaczył jak sie łączy by działało....

jak nietrudno sie domyslić kondensator wystrzelił i wszystko pokrył pył elektrolitu i okładzin

 

O czym Ty piszesz?

Napisz jeszcze raz i tylko o tym.

Na wyjściu czego proponujesz podpiąć kondensator?

[instruktor]

Krzysiu nie gniewaj się .ale czy ty już wydobrzałeś po imprezie? :twisted:

 

"Nie, no oczywiście kondensatory trzeba dać na wyjściu zasilacza, żeby ładowarka nie widziała tych szpilek.: Cyt Tomek

 

A mnie cały czas chodzi o zmniejszenie napięcia na wyjsciu zasilacza :evil:

[utopia]

tU all ......... zdażyłem wydobrzeć ,,,byc w pracy potem udzielić reply i znowu sie lekko sponiewierać

...............

no ok przesadziłem teraz z tym "lekko "

 

 

Dzięki szatańskiej pysze jednych nie słucham, drugich nie słyszę...

 

podam via PW fona tu me dajcie jutro strzałę to pogawarim na temat i bez temata :rotfl: :rotfl: byle nie przed 11- ą :wink:

[instruktor]

fona zapisałem i rozmowy nie odpuszczę

[markac]

Witam,

posiadam stary zasilacz od laptopa o parametrach 20V, 5A

Czy można w prosty sposób obniżyć mu napięcie do 17-18V (do max. wartości jakie podawane są przez producentów ładowarek procesorowych)?

Nie chcę ryzykować tych 20V, a chciałbym wykorzystać to co już mam, a nie od razu kupować nowy zasilacz.

 

Nie ma co kombinować z diodami.

Kup Stabilizator napięcia 12V, podaj sprzedawcy maks. prąd z zapasem,

żeby się nie spalił i do tego kup mały radiator. Sam stabilizator kosztuje grosze.

Radiator aluminiowy już więcej.

Możesz to nawet upchać w zasilacz i wyprowadzić odpowiedni wtyk,

jeśli jest wystarczająco dużo miejsca, chociaz radiator pewnie

się nie zmieści.