Ryszard58 Opublikowano 4 Maja 2019 Opublikowano 4 Maja 2019 Cos ze sprzętu LWP czyli najcięższe chyba działo w arsenale naszego wojska , ,już wycofane z eksploatacji https://www.youtube.com/watch?v=kSMeLYPA1s0 1
Vesla Opublikowano 6 Maja 2019 Opublikowano 6 Maja 2019 Piękny. Służyłem w JW 5575 5 Brygada Artylerii Armat w dywizjonie dowodzenia. Czyli jak to nas nazywano byliśmy wyciorami. Obok stacjonował pułk saperów nazywaliśmy ich: trollami. Mieliśmy Piony 2S7 (dywizjon artylerii samobieżnej) i haubico-armaty 152mm. Jak to przejeżdżało obok to miałeś wrażenie, że wszystko dookoła zaraz się rozpadnie od wstrząsów. Potężna maszyna. Strzelanie to już inna bajka. Tego się nie zapomina. Taki pocisk (kal. 203mm) ważył ok. 110kg i nosiliśmy go w czterech na jeden pocisk. Oczywiście najlepiej mieli ci co łapali nosidła w przedniej (węższej części :-) Osobno przychodziła ładunek miotający. W Polsce mieliśmy tego 8 sztuk z czego 7 w Głogowie w JW5575 a jedna we Wrocławiu (wzorcowa?). Jako ciekawostkę podam, że przy zasięgu strzału ponad 47 km były przystosowane do strzelania taktycznymi pociskami jądrowymi ale takich Wielki Brat nam nie dostarczył. Później nam zabrali zabawki i rozwiązali Brygadę
Rawen 75 Opublikowano 7 Maja 2019 Opublikowano 7 Maja 2019 Jedna, jako eksponat jest w LMW w Drzonowie. Może uda się uruchomić, ale to w przyszłości. 1
Vesla Opublikowano 7 Maja 2019 Opublikowano 7 Maja 2019 To przy następnym pobycie w kraju udam się do Drzonowa, powspominać :-) Dzięki za info. Trzymajcie ją bo w naszym kraju było tylko osiem i warto to zachować. Tu gdzie mieszkam (Portsmouth), mamy muzeum artylerii mają tam np. amerykańskiego "Long Toma" i działo kolejowe ale piona nie uświadczysz. To samo w niedalekim muzeum czołgów w Bovington (jedno z większych), mają tam wiele cudów ale Piona nie znalazłem. Chyba, że go przegapiłem :-)
Ryszard58 Opublikowano 8 Maja 2019 Autor Opublikowano 8 Maja 2019 Piękny. Służyłem w JW 5575 5 Brygada Artylerii Armat w dywizjonie dowodzenia. Czyli jak to nas nazywano byliśmy wyciorami. Obok stacjonował pułk saperów nazywaliśmy ich: trollami. Mieliśmy Piony 2S7 (dywizjon artylerii samobieżnej) i haubico-armaty 152mm. Jak to przejeżdżało obok to miałeś wrażenie, że wszystko dookoła zaraz się rozpadnie od wstrząsów. Potężna maszyna. Strzelanie to już inna bajka. Tego się nie zapomina. Taki pocisk (kal. 203mm) ważył ok. 110kg i nosiliśmy go w czterech na jeden pocisk. Oczywiście najlepiej mieli ci co łapali nosidła w przedniej (węższej części :-) Osobno przychodziła ładunek miotający. W Polsce mieliśmy tego 8 sztuk z czego 7 w Głogowie w JW5575 a jedna we Wrocławiu (wzorcowa?). Jako ciekawostkę podam, że przy zasięgu strzału ponad 47 km były przystosowane do strzelania taktycznymi pociskami jądrowymi ale takich Wielki Brat nam nie dostarczył. Później nam zabrali zabawki i rozwiązali Brygadę I to jest świetne uzupełnienie do modelu dodam że przed zdjęciami jest link do filmiku ze strzelania tym monstrum Jedna, jako eksponat jest w LMW w Drzonowie. Może uda się uruchomić, ale to w przyszłości. w 2013 jakiś byl sprawny https://www.youtube.com/watch?v=2OZhFNfuC1A
Rawen 75 Opublikowano 11 Maja 2019 Opublikowano 11 Maja 2019 Tak wygląda eksponat w LMW. Wiem, że jeden jest w jednostce w Sulechowie, i bodaj w Sochaczewie-ale to nie potwierdzone.
Vesla Opublikowano 11 Maja 2019 Opublikowano 11 Maja 2019 Kawał maszyny. Przydało by się obok ustawić jeden ze 110kg "kuferków". Zwiedzający mogli by zobaczyć jak są duże.
Rawen 75 Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 Tak dla porównania wielkości-ja mam 175cm wzrostu.
Vesla Opublikowano 13 Maja 2019 Opublikowano 13 Maja 2019 He, he. Robi wrażenie, co? Ale naprawdę szczęka opada jak się to widzi w akcji. Może nie jest dynamicznie (w końcu to działo samobieżne a nie czołg), ale za to hałasu robi dużo :-) Fajny jest ten lemiesz z tyłu do zapierania się przy strzale, zwłaszcza jak się człowiek zorientuje, ze ten wóz ma 46,5 tony.
Rekomendowane odpowiedzi