Skocz do zawartości

powitanie


Rekomendowane odpowiedzi

Nazywam się eee aa Jakub :P Interesuje się modelarstwem od 4-5 lat ?

A żyje od 15 lat :? (rocznikowo 16)

Mieszkam w takiej czarnej dziurze - Sieradzu :roll: .

<< Fajnie wygłondam :lol:

Wole budować niż latać :alien: .

narazie zbieram kaske na napęd elektro + ładowarkę :? .

@edit

dysortografia nie jest mi obca

w razie czego mam gdzieś tu skan papierku ;p

:D

@down

:lol: szkoda że tak daleko mieszkasz :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nowego modelarza.

 

Skoro lubisz budować, a my latać mam pomysła:

 

Ty nam bedziesz budował , a my będziemy latać i rozbijać :wink:

 

Ty będziesz miał zajęcie i my też , co ty na to 8)

 

Pochwal się jesli masz możliwość co już zbudowałeś.

 

pozdrówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Up

czemu nie :lol:

Nie będe płacił za przesyłki :lol: .

Osiągniecia

2 trenerki (1.5 cm^3)

Świerszczyk

Uwięź - niedokończona

Piper (1.5cm^3) w drodze

plastikowa iskra

śmigłowiec (papier )"Apache"

I papierowy bi'smark'

rakietoplan :P

 

aparatura zebra 4 :alien:

2 serva micro (bo standart skrzedane)

koszyk z 4 x 500 mha

samozapłon mk-17 ? :shock:

i to tyle ^_^'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze to nie ten dział ale musze , wybaczcie.

 

Wyczytałem , że masz koszyk do aku. Naprawdę prawdziwy modelarz go nie stosuje, a powiem ci dlaczego.

 

Każde połączenie nietrwałe (czyli np. wtyki i inne nielutowane połączenia) to potencjalne zagrożenie. Czyli rozłączy się coś , brak przejścia i model leci na ziemię :( Tego każdy wiadomo próbuje uniknąć.

 

Staramy się stosować jak najmniej takicj połączeń nietrwałych (które mogą być potencjalną przyczyną kraksy). Czyli im mniej takich połączeń tym model jest teoretycznie bezpieczniejszy.

 

Powiem od siebie , że nawet niestosuje wyłączników zasilania typu on -off bo to dodatkowy element, który może zawieść (no i kret murowany gdy nawali). Mam poprostu wtyczkę i łącząc wtyki ręcznie zabezpieczam je jeszcze taśmą - żeby czasem się same nie rozłączyły.Tak mam jeden element kóry może zawieść mniej (chodzi o ten przełącznik). W taki sposób zmniejszam prawdopodobieństwo kraksy i na razie się udaje.

 

Nawiązując do twojego koszyka. Radzę i inni też to pewnie potwierdzą , że koszyk jest mocno zawodny i trzeba się go pozbyć. Nalezy twoje aku. zlutować w pakiet (ja sam robie sobie pakiety )czyli je połączyć na stałe za pomocą lutowania.

 

Teraz to uzasadnię. Masz w koszyku 4 akumulatory które to każdy z nich dwoma końcami przylega do styków czy sprężyn w koszyku.

Prosty rachunek 4x2 (miejsca styków z koszykiem) daje ci aż 8 miejsc w którym może zabraknąc przejścia co doprowadzi do ubicia modelu.

 

Lutując pakiet w całość niwelujesz tych 8 punktów ,które to mogą doprowadzić do kraksy. Koszyczki są zawodne uwierz mi i naprawdę warto z nich zrezygnować na rzecz lutowania pakietów.

 

Pomyśl nad tym zanim rozbijesz model czego nikomu nie życze :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up po pierwsze było to w okazji z ładowarkom nie mam ładowarki do pakietów ani pakietu jestem zmuszony do tego jak tylko będą pieniążki kupuje pakiet silnik i ładowarkę

 

raz zawiódł ale na 5 m

a co do mocowania

 

koszyk jest zawinięty w ciekom gompke i owinięte mocno gumą i to jest wsadzone w dziurę z gompki

 

modele są stworzone na patętach ~40-50 letniej modelarni

niema ccego się bać

dzienki za rady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.