Skocz do zawartości

Halowy model treningowy z EPP, czyli pytanie: czy są jakieś trenerki na halę ?


Rekomendowane odpowiedzi

Na halę to może takie coś https://www.rc-factory.eu/letadla/outdoor-series/crack-turbo-beaver . Trochę ciężki ale może się nadać. A tak na prawdę na halę model musi być bardzo zwrotny. Dobrze dobrany akrobat z małymi wychyleniami bedzie jak znalazł. Na upartego można zrobić "STC", jest gdzieś na forum temat z budową i planami

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na halę to może takie coś https://www.rc-factory.eu/letadla/outdoor-series/crack-turbo-beaver . Trochę ciężki ale może się nadać. A tak na prawdę na halę model musi być bardzo zwrotny. Dobrze dobrany akrobat z małymi wychyleniami bedzie jak znalazł. Na upartego można zrobić "STC", jest gdzieś na forum temat z budową i planami

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

akrobat z nieco mniejszymi wychyleniami to za duże uproszczenie :) , bo dla mnie trenerek, to model, który ma właściwości lotne trudniejsze od modelu szkolnego, ale łatwiejsze od modelu akrobacyjnego 3D, na pewno powinien mieć lotki i bardziej "prostokątne" skrzydła, ale niekoniecznie wyglądać jak Piperek, czyli górnopłat z ciągnącym śmigłem i z podwoziem z kółkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na prawdę na halę do treningów to tylko model z epp, depronowy szybko skończy swój żywot. Na halę ma być najlżej ja tylko można. Modelem z epp i rozpietosci 800 można spokojnie zmieścić się w 140g przy prostej konstrukcji krzyżakowej i na pewno będzie łatwiejszy w locie niż inaczej skonstruowany górnopłat, czy kombinowany model z skrzydlami z wzniosem. Przy halowce każde 10g robi sporą różnicę. Do wszystkiego z wniosem raczej trzeba będzie dodatkowe zastrzały lub podobne wzmocnienia robić, więc niepotrzebnie dodasz wagi. Modele esa i akrobatki na halę to zwykłe krzyżaki, bo tak po prostu wychodzi najlżejsza konstrukcja.

 

EDIT:

Jeszcze jedno, halą jest mała i latanie okręgów szybko się znudzi, dlatego moim zdaniem nie ma co próbować na nowo odkrywać Ameryki, tylko skleić jakiegoś krzyżaka na lekko i cieszyć się lataniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.